Wiemy, nie jest łatwo. Większość poranków w 2020 roku sprowadza się do niepewności, co przyniosą kolejne wiadomości napływające ze świata. Sprawdzanie statystyk, nowych obostrzeń i stanu zdrowia najbliższych może sprawić, że od pierwszych chwil nowego dnia wejdziemy w stan napięcia i stresu. Brak realnego wpływu na to, co dzieję się w skali makro, może wywoływać uczucie bezsilności. Żeby nie tkwić w takich emocjach, warto zadbać o swój mikro świat. Wchodzić w każdy dzień z odpowiednim nastawieniem i mieć na podorędziu rytuały, które nam to ułatwią.
Mówi się, że człowiek jest tym, co je. My podbijamy stawkę i dorzucamy do tego (wielokrotnie przetestowane na nas samych) stwierdzenie, że czujemy się dokładnie tak, jak myślimy. Bo to właśnie myśli generują emocje, a nie odwrotnie. Jeśli nastawimy się na to, że kolejny dzień przyniesie smutek, stres i niepewność, nie tylko damy pole do namnażania się tych emocji, ale też prawdopodobnie zaczniemy je wywoływać. Nie, ten tekst nie ma wam odebrać resztek nadziei. Wręcz przeciwnie! Skoro jesteśmy w stanie sterować swoimi emocjami, obieramy azymut na te pozytywne. Oto, jak można nastroić się na udany dzień dzięki kilku prostym rytuałom.
Działaj z wyprzedzeniem
Udany poranek zaczyna się już podczas poprzedzającego go wieczoru. Lubisz to uczucie, kiedy cieszysz się na zbliżające się wakacje lub spotkanie z przyjaciółką? Mimo że jeszcze nie przeżywasz tych wydarzeń, odczuwasz związaną z nimi radość. Wiesz, że to będą miłe dla Ciebie chwile, cieszysz się na ich perspektywę i w ramach przedsmaku tego, co nadchodzi, fundujesz sobie dawkę endorfin. Żeby taki mechanizm zadziałał, nie potrzebujesz wizji równie spektakularnej jak wygrana na loterii. Nawet mała rzecz może wywołać to miłe mrowienie w brzuchu, które może całkowicie zdominować nastrój. Dlatego zanim pójdziesz spać, pomyśl o tym, co przyjemnego wydarzy się następnego dnia. Dzięki temu nastroisz swój mózg na tryb „jest super”, będziesz lepiej spać i obudzisz się w dobrym nastroju.
Podczas porannej pielęgnacji zapal w łazience świece lub ulubione kadzidło
Budowanie wyjątkowego nastroju zazwyczaj zostawiamy na wyjątkowe chwile. A gdyby tak, zamiast lecieć na autopilocie między wklepywaniem kremu a myciem zębów, założyć, że każdy poranek jest wyjątkowy, bo jest wstępem do dnia, który może przynieść Tobie coś dobrego? To chyba warte celebracji, prawda? Dlatego nawet jeśli możesz spędzić w łazience tylko 5 minut, zadbaj o atmosferę. Postaw na aromaterapię, która wprawi Cię w dobry nastrój. W oparach ulubionej świecy weź kilka głębokich oddechów, uśmiechnij się do siebie w lustrze i pomyśl o intencji na nowy dzień.
Zadbaj o odporność
Dobrze wiesz, że wielkie sukcesy składają się z wielu małych kroków. Dlatego jako obowiązkowy punkt porannych rytuałów wybierz zadbanie o swoje zdrowie. Nie musisz trzymać się codziennie tej samej rzeczy, ale codziennie zrób coś, co sprawi, że wejdziesz w nowy dzień z poczuciem świadomego zaopiekowania się sobą. Napij się kurkumowego shota, w ramach śniadania sięgnij po zielony koktajl zamiast kanapki lub weź dawkę adaptogenów. Takie łatwe do zrealizowania mini wyzwanie przyniesie nie tylko pozytywne konsekwencje zdrowotne, ale i emocjonalne. Zaczniesz kolejny poranek z poczuciem sukcesu i trwania w wyznaczonym planie, a to na pewno wzmocni Cię przed konfrontacją z obowiązkami danego dnia.
Kurkumowy SHOT
Składniki:
- 50 ml soku jabłkowego (najlepiej świeżo wyciśniętego) lub wody
- ½ łyżeczki kurkumy lub starty 1 cm świeżej
- 1 cm startego świeżego imbiru
- Szczypta świeżo mielonego czarnego pieprzu
- ⅛ łyżeczki oleju kokosowego
- 1 łyżka soku z limonki lub cytryny
- 1 łyżeczka miodu do smaku
O tym jak możesz poprawić swoją odporność piszemy TU.
Poświęć 10 minut na rozwój
Żałujesz, że nie masz czasu przeczytać chociaż kilku stron powieści lub posłuchać ulubionego podcastu? Masz czas, wystarczy się dobrze zorganizować. Nastaw budzik 10 minut wcześniej i na dzień dobry sięgnij po książkę, która czeka na swoją chwilę chwały na nocnym stoliku. Zamiast bezmyślnie scrollować social media, dostarcz sobie informacji, które rozbudzą w Tobie głód wiedzy, życia i kreatywności. Jeśli chcesz zrobić przegląd prasy, postaw na ciekawe reportaże zamiast bieżących wiadomości. Staraj się unikać treści, które mogą wzbudzić Twój niepokój lub dyskomfort. Pamiętaj, że rano najważniejsze jest pozytywne paliwo.
Czytanie to jeden z nawyków ludzi sukcesu. Chcesz poznać inne? Piszemy o nich TU.
Pomóż komuś innemu dobrze zacząć dzień
Wierzysz w przepływ pozytywnej energii? Wpraw ją w ruch! Powiedz partnerowi, że Twoje ulubione poranki to te spędzane wspólnie, zadzwoń do rodzica powiedzieć „tęsknię” lub napisz do przyjaciela, że życzysz mu miłego dnia. Dobrze wiesz, jak takie małe sygnały życzliwości od innych potrafią wprawić Ciebie w dobry nastrój. Poczucie ważności w oczach bliskich osób wzmacnia, a dawka uwagi i ciepła o poranku może rezonować przez cały dzień na wielu polach.
Popatrz na to, ile masz w życiu dobra
Jedna negatywna emocja może wywołać efekt domina i sprawić, że zaczniemy odczuwać braki niemal na każdym życiowym polu. Sekwencja: wstaję lewa nogą- o Boże jak źle dziś wyglądam – po co się wysilać, skoro i tak nic mi nie wychodzi – jedyne co czuję, to samotność, może rozwijać się w nieskończoność, jeśli nie natrafi na konkretny punkt oporu. Np. taki w postaci realnego świadectwa dobra, które masz na wyciągnięcie ręki. Stwórz w telefonie album, w którym bardzo świadomie wyselekcjonujesz zdjęcia związane z tym, co dla Ciebie w życiu jest bazą. Niech znajdą się w nim wizualne pamiątki z najpiękniejszych wakacji, portrety najważniejszych dla Ciebie osób, a nawet zdjęcia przedmiotów, które mają dla Ciebie wartość sentymentalną. Taki zbiór, przeglądany do porannej kawy, na pewno sprawi, że poczujesz, że Twoje życie jest pełne dobra, tylko czasami po prostu trudniej jest je zauważyć.
Poranne rytuały mają pomóc Tobie wejść dobrze w nowy dzień, ale nie są magiczną różdżką, która sprawi, że w pierwszej sekundzie po obudzeniu poczujesz obezwładniającą miłość do świata. Pamiętaj jednak, że nawet jeśli wstaniesz w bardzo złym nastroju, nie musi to oznaczać, że cały dzień trzeba spisać na straty. Daj sobie przestrzeń na swoje emocje, ale zastanów się, co jest ich źródłem i czy na pewno są zasadne. Wiedząc, co je generuje, łatwiej będzie Ci wybrać narzędzia, którymi będziesz w stanie im przeciwdziałać.
O tym co jeszcze warto zrobić zaraz po przebudzeniu piszemy TU.
Monika Dąbrowska
Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.
