Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Umysł - Rozwój osobisty
01.01.2021

Jak sprawić, żeby postanowienia noworoczne przetrwały dłużej niż 7 dni?

Jak sprawić, żeby postanowienia noworoczne przetrwały dłużej niż 7 dni?
Zdjęcie Fleur Kaan/ Unsplash
Zdjęcie Fleur Kaan/ Unsplash

Końcówka starego i początek nowego roku to czas, kiedy wielu z nas zamiast żyć tu i teraz albo robi całoroczne podsumowania, analizując wzloty i upadki z poszczególnych miesięcy, albo wybiega w niedaleką przyszłość, rozpisując listę noworocznych postanowień. O ile czasu cofnąć i zrobić drugiego podejścia do niezrealizowanych spraw się nie da, o tyle w kwestii tego, co ma nadejść, wszystko w Twoich rękach! Żeby Twoje działania były skuteczne, pomyśl nie tylko o tym, co, ale również jak chcesz osiągnąć. 

Badania pokazują, że aż 60% z nas co roku robi listę noworocznych postanowień. Osiągnąć cele udaje się jednak tylko 8% szczęśliwców. Wśród założeń przewidzianych na 2021 r. królować ma selfcare na wszystkich poziomach: fizycznym, emocjonalnym i zdrowotnym. Nawet jeśli Twoje plany zaliczają się do innej kategorii, dobrze byłoby, gdyby poprzez odpowiednie działania udało Ci się znaleźć w gronie osób, którym udało się je osiągnąć, prawda? Jeśli chcesz na poważnie podejść do odhaczania z listy sukcesów, zacznij myśleć strategicznie. 

Zdjęcie Mauro Paillex/ Unsplash

Zastanów się, czy naprawdę tego chcesz

Bodźców do zmiany może być bardzo dużo, ale nie zawsze wynikają one z realnej, wewnętrznej potrzeby. Próba spełnienia oczekiwań innych, moda, myślenie, że coś się powinno czy nieumiejętne ocenianie źródła własnych problemów czy smutków („na pewno będę żyć pełnią szczęścia, jeśli tylko zrzucę te dodatkowe kilogramy” to pułapka, w którą sami nie raz wpadliśmy) mogą zaburzać percepcję tego, czego chcemy. A jeśli będziemy próbować na siłę zrealizować czyjeś oczekiwania czy plany, często takie, których nie tylko nie potrzebujemy, ale wręcz nie chcemy, zafundujemy sobie tkwienie w sytuacji, która będzie nas frustrować dwukrotnie. Z jednej strony, bo będziemy robić coś, czego nie chcemy, a z drugiej, że to „coś” nam nie wychodzi, bo istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że będziemy sabotować wynik i podświadomie robić wszystko, żeby tego celu nie zrealizować. Masz już spisaną listę noworocznych postanowień? Spójrz na nią spokojnie i zastanów się, co z niej naprawdę jest Twoje. 

Nie rzucaj się na zbyt głęboką wodę

Japońska filozofia Kaizen, zwana również metodą wyznaczania celów pośrednich, to metoda polegająca na rozbiciu dużego celu na wiele mniejszych, które będzie łatwiej osiągnąć. Dzięki wyznaczaniu sobie małych wyzwań, których suma może doprowadzić nas do tego głównego, zmniejsza ryzyko tego, że cel nas przytłoczy. Chcesz zacząć biegać i marzysz o maratonie? Nie rezygnuj z wizji siebie na mecie, ale zacznij od regularnych biegów na krótkim dystansie, które stopniowo będziesz zwiększać. Chcesz zmienić pracę? Zacznij od porządnego przygotowania CV i wyznacz sobie cel 1 rozmowy w miesiącu w miejscu, które spełnia wszystkie Twoje oczekiwania związane z rozwojem kariery. Chcesz zacząć wcześniej wstawać? Zamiast nastawiać budzik od razu na wschód słońca, przez pierwszy tydzień spróbuj pobudki o 10 minut wcześniej. Dzięki temu zyskasz poczucie kontroli, a małe zwycięstwa będą nakręcać Cię do dalszej pracy. 

Zdjęcie John Vicente/ Unsplash

Nie oczekuj, że coś się wydarzy, gdy tylko podejmiesz decyzję 

Ponoć najtrudniejszy jest pierwszy krok. Jasne, już samo podjęcie decyzji o zmianie wymaga dużo odwagi, samokrytyki i uważności na to, co w życiu nie służy. Ale prawda jest taka, że jeśli na tym pierwszym kroku się skończy, nie będziemy mieć szans na żadną, realną zmianę. Bo one zachodzą wtedy, kiedy działa się konsekwentnie i wkłada się w to dużo (czasem dużo więcej niż zakładaliśmy w pierwotnym planie) serca, czasu i pracy. Założenie, że coś się samo wydarzy zawiera w sobie element myślenia magicznego, a jednocześnie pozornie ściąga z nas element odpowiedzialności za to, jak wygląda nasze życie. Oczywiście nie skreślamy dobrej energii, mocy przyciągania i spełniania intencji, ale uczciwe próby realizowania postanowień zamiast oczekiwania, że zrealizują się same, bo tego chcemy, daje większą gwarancję powodzenia. 

Zastanów się, co może Ci utrudniać działanie

Jeśli boisz się, że kolejna próba realizacji tego samego celu znów nie przyniesie efektów, spróbuj wyciągnąć wnioski i nauczyć się na błędach. Zadaj sobie pytania, które mogą pomóc Ci dojść do źródła porażki. Czy na pewno udało Ci się zgromadzić i wykorzystać wszystkie niezbędne narzędzia? Czy w trakcie osiągania celu wydarzyło się w Twoim życiu coś, co mogło sprawić, że cel przestał być pożądany? W którym momencie podczas ostatniej próby coś poszło nie tak? Kiedy zgromadzisz odpowiedzi, łatwiej będzie Ci przygotować siebie i najbliższe otoczenie na efektywne działanie. Przykład? Jeśli masz w rodzinie kogoś, kto podcina skrzydła, tym razem powstrzymaj się od mówienia na forum o swoich planach i zaskocz wszystkich sukcesem. Jeśli chcesz zmienić sposób odżywiania, usuń z zapasów kuchennych wszystko to, co może Ci zaszkodzić i zaopatrz się w pyszne alternatywy.  Nie czekaj na sprzyjające okoliczności, tylko samodzielnie je stwórz. 

Zdjęcie Priscilla Du Preez/ Unsplash

Rób małe podsumowania, zanim dojdziesz na metę

Realizacja ambitnych celów zawsze przynosi dużo satysfakcji, ale warto pamiętać o tym, żeby doceniać swoje starania na każdym etapie procesu.  Bądź swoim pierwszym fanem, na trasie do upragnionego punktu docelowego zrób sobie przystanki kontrolne i świętuj części składowe sukcesu. Zerojedynkowość może okazać się wrogiem szczególnie, kiedy nasz cel jest bardzo odległy i bardzo wymagający. Zbyt długie starania bez dawania sobie sygnału „dobrze Ci idzie” mogą działać demotywująco.  Niech dążenie będzie lekcją, również tego, że warto być dla siebie wsparciem  i umieć docenić własne, nawet małe wysiłki. 

Noworoczne postanowienia to coś, co powinno sprawić, że po ich realizacji będzie nam w życiu po prostu lepiej. Jeśli czujesz, że na jakimś etapie pojawiają się negatywne konsekwencje, nie bój się powiedzieć „stop”. Rezygnacja z planów nie zawsze musi oznaczać poddanie się i porażkę, a umiejętność odcinania się od tego, co nam nie służy, to przecież tak bardzo pożądane w 2021 r. selfcare. Powodzenia!  

O tym, jak wejść w nowy rok z czystą kartą piszemy TU.

Monika Dąbrowska

Monika Dąbrowska

Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.