W świecie idealnym wraz z wiekiem „upływ czasu” miałby tylko pozytywne konotacje, kojarząc się z nabieraniem życiowej mądrości i odcinaniem kuponów od życiowych osiągnięć. W rzeczywistości każdego z nas czeka etap, w którym skóra zacznie stawać się coraz mniej elastyczna, pojawiają się drobne zmarszczki, a ciało niekoniecznie będzie tak jędrne jak jeszcze kilka wiosen wcześniej. Jesteśmy za akceptacją procesu starzenia, ale nie oznacza to, że mamy rezygnować z dbania o naszą fizyczność. Czy warto postawić na kolagen? Sprawdzamy.
Proces samoistnej produkcji kolagenu – głównego sprawcy młodzieńczego wyglądu- zaczyna spowalniać ok. 25 roku życia. Mimo że nie jesteśmy w stanie całkowicie zahamować procesów starzenia naszych organizmów, możemy posiłkować się zewnętrznymi źródłami tego białka i je łagodzić. Suplementacja kolagenem to nie tylko przejaw próżności i walki z upływającym czasem. Biorąc pod uwagę, że jest on budulcem naszych tkanek, kości i stawów oraz wyścieła narządy wewnętrzne, odpowiedni poziom tego białka może wpłynąć kompleksowo na poprawę stanu naszego zdrowia.
Jakich efektów możemy się spodziewać regularnie przyjmując kolagen?
Oto najważniejsze z nich:
Piękna cera
Kiedy spada produkcja kolagenu w naszym ciele, możemy zaobserwować pierwsze symptomy procesu starzenia: spadek jędrności skóry, zmniejszenie poziomu jej nawilżenia, pojawienie się pierwszych zmarszczek. Regularne przyjmowanie kolagenu pomaga odbudować zniszczone w procesie starzenia komórki skóry, dzięki czemu będzie ona bardziej napięta i odporna na rozciąganie. Zdecydowanie bardziej polecamy inwestowanie w preparaty doustne niż kremy kolagenowe. Jego cząsteczki są zbyt duże, aby wchłonąć się przez skórę – wklepując drogie preparaty możemy jedynie poprawić poziom nawilżenia skóry, co oczywiście przyniesie efekt wizualny, ale nie wpłynie to jednak na trwałą redukcję zmarszczek.
Uśmierzenie bólu
Kolagen to jeden z podstawowych budulców naszych kości, stawów, chrząstek, skóry i ścięgien. Kiedy zaczyna go brakować – w wyniku procesu starzenia lub nadmiernych przeciążeń sportem – pojawia się ból. Jeśli jest on długotrwały, może prowadzić do zwyrodnień i zaburzeń ruchu. Suplementacja kolegenem pomoże utrzymać odpowiedni poziom mazi stawowej oraz wysoką elastyczność chrząstek, dzięki czemu dłużej będziemy mogli cieszyć się aktywnością fizyczną bez bolesnych konsekwencji.
Usprawnienie pracy jelit
Tkanka łączna wyściela nasz układ wydalniczy, a wskutek zbyt niskiego poziomu kolagenu może dochodzić do przerwania jej struktury, w efekcie czego w naszych jelitach pojawiają się mikrodziurki, którymi niestrawione jedzenie przedostaje się do krwioobiegu i powoduje stany zapalne (fachowo stan ten nazywany jest zespołem nieszczelnego jelita). Szczelne jelita to kluczowy element efektywnej przemiany materii.
Wzmocnienie włosów i paznokci
Kolagen stymuluje cebulki włosów do wzrostu i poprawia ich strukturę oraz wpływa na kondycję skóry głowy . Powoduje on również głęboką regenerację struktury płytki paznokci i sprawia, że są one dużo bardziej odporne na uszkodzenia mechaniczne, kruszenie i rozdwajanie.
Dostarczenie budulca mięśni
Mięśnie do prawidłowej pracy i rozrostu potrzebują białka, a kolagen jest jego świetnym, naturalnym źródłem. Dodanie porcji do potreningowego koktajlu zapewni wysoką podaż białka, co z pewnością pozytywnie wpłynie na efekty naszego dążenia do fit sylwetki.
W jaki sposób dostarczyć kolagen do organizmu?
Możemy go suplementować – w postaci proszku, tabletek lub płynnej albo po prostu zwiększyć ilość produktów bogatych w to białko. Jeśli nie jesteście fanami suplementacji, rozważcie włączenie do swoich posiłków poniższe produkty (weganie i wegetarianie mają tu niestety mniej opcji):
Wywar na kościach: Nie bez powodu jest on nazywany zupą kolagenową. Kolagen to główne białko występujące w kościach i chrząstkach. W procesie gotowania rozpada się na inne białko, żelatynę. Obydwa te składniki wpływają na regenerację błony śluzowej żołądka i jelit.
Dziki łosoś: jest bogaty w cynk, niezbędny do syntezy kolagenu
Zielone liściaste warzywa: badania przeprowadzone przez amerykański Narodowy Instytut Zdrowia dowodzą, że zawarty w nich chlorofil wpływa na zwiększenie ilości wewnątrzkomórkowej postaci kolagenu, tzw. prokolagenu.
Jajka: ich żótka zawierają naturalny kolagen. Dodatkowo jajka są źródłem siarki, niezbędnej do produkcji kolagenu.
Czerwona papryka: jest niezwykle cennym źródłem witaminy C, kluczowego składnika syntezy kolagenu. Listę innych produktów bogatych w witaminę C znajdziesz tu.
Monika Dąbrowska
Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.
