Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Życie - Planeta
12.08.2020

Mini przegląd certyfikatów ekologicznych.

Mini przegląd certyfikatów ekologicznych.
Zdjęcie Joshua Lanzarini/ Unsplash
Zdjęcie Joshua Lanzarini/ Unsplash

Zdrowy”, „ekologiczny”, „naturalny”. Te słowa powinny być naszymi drogowskazami kierującymi ku jakościowym zakupom. Niestety producenci bardzo często używają ich bezpodstawnie, wykorzystując je jako skuteczny chwyt marketingowy pozwalający na znaczące podniesienie cen swoich produktów. Żeby ułatwić Wam nawigację w ekoświecie, przedstawiamy subiektywny przewodnik po certyfikatach i znakach, które mówią więcej niż najlepszy slogan reklamowy. 

Moda, wzrost świadomości ekologicznej, troska o zdrowie. Niezależnie od tego, jakimi pobudkami kierują się producenci, od kilku lat zalewają światowe rynki naturalnymi produktami.  Bardzo często hasła reklamowe wprowadzają konsumentów w błąd, a to, co kryje się wewnątrz opakowania, nie pokrywa się z zapewnieniami o jakości produktu wypisanymi na zewnątrz. Żeby nie dać wprowadzić się w błąd i płacić nie za puste słowa, ale prawdziwą jakość, zwróćcie uwagę na te znaki i certyfikaty ekologiczne: 

Certyfikat rolnictwa lub przetwórstwa produktów ekologicznych

Jest nadawany przez Unię Europejską za pośrednictwem krajowych jednostek certyfikujących. Żeby móc umieścić ten znak na swoich produktach, producenci muszą spełnić szereg restrykcyjnych wymogów, m.in. dbałość o glebę podczas produkcji roślinnej, poszanowanie dobrostanu zwierząt z perspektywy produkcji produktu, stosowanie zaakceptowanych przez Unię Europejską środków ochrony roślin, zakaz wprowadzania modyfikacji genetycznych czy zachowanie bioróżnorodności biologicznej. 

FairTrade

Przyznawany jest produktom, które powstały lub zostały pozyskane zgodnie ze standardami sprawiedliwego handlu. Widząc taki certyfikat na opakowaniu, mamy pewność, że źródło, z którego pochodzi dany produkt, działa w oparciu o przestrzeganie praw człowieka, niezatrudnianie nieletnich, brak pracy przymusowej czy godziwe wynagrodzenie. 

ECOCERT

Jest jednym z głównych certyfikatów potwierdzających czystość ekologiczną produktów w ponad 80 krajach na całym świecie. Znajdziemy go zarówno na produktach spożywczych, jak i kosmetykach oraz środkach czystości. Posługiwanie się tym certyfikatem zobowiązuje producentów, aby na każdym certyfikowanym produkcie podana była ilość składników pochodzenia naturalnego oraz ilość składników pochodzących z kontrolowanych upraw ekologicznych. Ecocert bada też charakter biodegradacji i recyklingu opakowań certyfikowanych produktów.

BIO – produkt ekologiczn

Oznakowane nim mogą być produkty pochodzące z kontrolowanej produkcji ekologicznej, certyfikowane zgodnie z normami Unii Europejskiej przez jednostki certyfikacyjne.

Vegan

To certyfikat brytyjski, przeznaczony dla towarów żywnościowych i kosmetycznych. Oznacza, że dany produkt nie zawiera składników  odzwierzęcych, nie był testowany na zwierzętach i że jest wolny od wszelkich modyfikacji genetycznych. 

CRUELTYFREE

To certyfikat wydawany przez amerykańską organizację broniącą praw zwierząt, PETA. Jest on przyznawany jedynie kosmetykom produkcji amerykańskiej i oznacza, że dany produkt i żaden z jego składników nie był testowany na zwierzętach. Nie oznacza jednak, że posiadający go produkt jest wegański. 

Przekreślony Kłos

Jest międzynarodowym symbolem bezpiecznej żywności bezglutenowej. Jego obecność na opakowaniu oznacza, że produkt jest przebadany pod kątem zawartości glutenu, a produkujący go zakład przeszedł audyt zgodny ze standardem Stowarzyszenia Europejskich Towarzystw Osób z Celiakią.

Poszczególnym certyfikatom przypisane są znaki graficzne, o ściśle określonym kolorze, czcionce czy napisie. Producenci często tworzą własne symbole, odwołujące się do popularnych znaków ekologicznych, opatrzone słowani „bio”, „eko” czy „natural”, z powtarzającymi się motywami roślinnymi lub zwierzęcymi, najczęściej w kojarzącym się z naturą kolorze zielonym. Warto wystrzegać się producentów z pseudocertyfikatami, których praca nie mieści się w ramach definicji uczciwego handlu. Oczywiście certyfikat nie jest jedynym gwarantem  jakości produktu. Przystąpienie do procesu weryfikacji często łączy się z bardzo dużymi kosztami, związanymi m.in. z przeprowadzeniem audytu, na co niekoniecznie stać małych, regionalnych przetwórców, hodowców i rolników. Dlatego warto zacząć od własnej weryfikacji: czytania składów produktów na etykietach oraz wspierania lokalnych producentów o potwierdzonej renomie.  

Monika Dąbrowska

Monika Dąbrowska

Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.