Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Ciało - Odżywianie
05.03.2020

Na tropie superfoods.
5 benefitów
kurkumy.

Na tropie superfoods. 5 benefitów kurkumy.
Zdjęcie FOODISM360/ Unsplash
Zdjęcie FOODISM360/ Unsplash

Kurkuma to prozdrowotny hit ostatnich miesięcy. Od wieków doceniana w medycynie Dalekiego Wschodu, szturmem podbija kolejne kontynenty i serca miłośników wellness. Dołączyła do grona popularnych superfoods, czyli produktów, których regularne spożywanie ma gwarantować eksplozję zdrowia. Dodawana do porannych shotów warzywnych, zup czy sosów (to jeden ze składników naszego ukochanego warzywnego curry!), dzięki wysokiej zawartości kurkuminy przy regularnym stosowaniu wabi obietnicą odporności nie do zdarcia. Oto 5 powodów, dla których warto włączyć ją do swojej diety.

Kurkumina ma wysoką skuteczność w walce z bakteriami

Kurkumina, zawarta w korzeniu kurkumy, to naturalnie występujący związek polifenolowy. Przy odpowiednim dawkowaniu (badania potwierdzają, że dzienne spożycie kurkuminy powinno wynosić do 8 gram) wykazuje silne działanie przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe, dlatego warto sięgać po nią w stanach obniżonej odporności, szczególnie w okresie jesienno-zimowym. Uwaga: aby była lepiej przyswajalna, należy łączyć ją z czarnym pieprzem i tłuszczem. 

To źródło nie tylko zdrowia, ale i urody

Kurkumina to skuteczna broń w walce z wolnymi rodnikami. Wspomaga procesy antyoksydacyjne w organizmie, dzięki czemu komórki naszego ciała nie podlegają degradacji tak szybko, jak mogłaby wskazywać metryka.  Dodatkowo powoduje ona wewnątrzkomórkowy wzrost poziomu glutationu,  naturalnie występującego w naszym ciele związku o silnych właściwościach przeciwutleniających.

Warto o niej pamiętać dla dobra pamięci

Dzięki stymulacji neuronów mózgowych regularnie spożywana wpływa  pozytywnie na pamięć i  koncentrację.  Jak wynika z badań przeprowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles, istnieje wysokie prawdopodobieństwo w korelacji regularnego spożywania kurkumy, a zmniejszenia ryzyka zachorowań na Alzheimera, demencję oraz depresję. 

Korzystnie wpływa na stan naszych stawów 

Kurkumina wykazuje silne działanie antyzapalne, dlatego jest wartościowym suplementem dla pacjentów borykających się z chronicznym bólem wywoływanym przewlekłymi stanami zapalnymi stawów (m. in. bardzo obniżającym komfort życia reumatoidalnym zapaleniem stawów). 

Nie obciąża organizmu 

Dodawana do posiłków lub w postaci wyciągu roślinnego kurkuma jest smaczną alternatywą dla chemicznych suplementów, które mogą łatwo przeciążyć nasz układ pokarmowy . Należy pamiętać, że podawana w zbyt dużych ilościach może przyśpieszyć procesy trawienne i powodować biegunkę, dlatego warto trzymać się zalecanej dziennej dawki. 

Większość badań przeprowadzanych na kurkumie jest dopiero w fazie klinicznej, ich rezultaty są jednak na tyle obiecujące, że warto poświęcić temu produktowi więcej uwagi i miejsca w codziennej diecie. Jest to produkt naturalny, trzeba więc założyć, że dla pełni efektów trzeba stosować go z dużą regularnością, a na efekty trzeba będzie trochę poczekać. Żeby uprzyjemnić Wam tą przygodę, podajemy przepis na nasze ulubione kurkumowe latte (latem warto dodać do niej kostki lodu, a o poranku wzbogacić o shot espresso).

Kurkumowe latte (1 porcja)

Składniki:

  • 200 ml wybranego niesłodzonego mleka roślinnego
  • Pół łyżeczki kurkumy
  • Pół łyżeczki cynamonu cejlońskiego
  • Pół łyżeczki kardamonu
  • Szczypta czarnego pieprzu
  • Łyżeczka oleju kokosowego (opcjonalnie łyżeczka dobrej jakości masła)

Sposób przygotowania: Wszystkie składniki wymieszać w rondelku, zagotować i pić na zdrowie!

Monika Dąbrowska

Monika Dąbrowska

Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.