Sport to zdrowie, to wiemy wszyscy. Są jednak takie dyscypliny, które mają na stan organizmu szczególny wpływ. Co konkretnie dzieje się w ciele, kiedy je uprawiamy? Dlaczego są lepsze niż inne sporty? I jak to możliwe, że tenis plasuje się tak wysoko w tej klasyfikacji? Mamy dla Ciebie odpowiedzi.
Krótka historia edukacji sportowej
Dobre nawyki warto zaszczepiać od najmłodszych lat, dlatego nikogo nie dziwi, że zajęcia WF-u są integralną częścią szkolnego planu lekcji. Czy było tak od zawsze? Tak! Waga uprawiania sportu od najmłodszych lat była kultywowana już w Starożytności np. w starożytnej Grecji, gdzie wychowanie fizyczne było integralną częścią edukacji młodych chłopców, przygotowujących się do życia obywatelskiego i wojskowego. Z czasem, idea ta rozprzestrzeniła się na inne kultury, jednak dopiero w XIX wieku, wraz z rozwojem nowoczesnych systemów edukacyjnych, sport zaczął być wprowadzany do szkół na większą skalę. W Europie, jednym z pionierów była Szwecja, gdzie w połowie XIX wieku wprowadzono ćwiczenia gimnastyczne jako obowiązkowy element programu szkolnego. Szwedzki system gimnastyczny, opracowany przez Pera Henrika Linga, kładł nacisk na zdrowie i dyscyplinę, co zainspirowało inne kraje do wprowadzenia podobnych programów. Pod koniec XIX wieku w Stanach Zjednoczonych sport w szkole zyskał na znaczeniu, dzięki reformatorom takim jak Horace Mann i Catherine Beecher, którzy widzieli w aktywności fizycznej sposób na wszechstronny rozwój młodzieży. W XX wieku, po I wojnie światowej, rosnąca popularność sportu oraz ruchów skautowych i harcerskich doprowadziła do tego, że lekcje wychowania fizycznego stały się standardem w szkołach na całym świecie. Dziś sport w szkołach pełni wiele funkcji – od promowania zdrowia fizycznego, przez kształtowanie charakteru, aż po budowanie umiejętności społecznych. Jest nieodłącznym elementem nowoczesnej edukacji, pokazując, jak ważne jest łączenie ciała i umysłu w procesie nauki.
5 sportów, które wydłużą Ci życie
Regularne uczęszczanie na lekcji wuefu może zaszczepić zdrowe nawyki związane z uprawianiem sportu, ale nie każdej aktywności sportowej możemy nauczyć się na szkolnym boisku. Dlatego warto samodzielnie otwierać się na nowe dyscypliny, żeby nie popaść w treningową nudę, a przy okazji czerpać jak najwięcej z różnorodnych form aktywowania ciała. Oto lista 5 sportów, które nie tylko zadbają o poprawę sylwetki, ale też wydłużą Ci życie:
Tenis: Badania pokazują, że w porównaniu z innymi formami aktywności fizycznej, takimi jak bieganie, tenis wydłuża oczekiwaną długość życia o 9,7 lat. Ponadto branie udziału w treningach sportów rakietowych, w tym tenisa, badmintona i squasha, znacząco zmniejsza ryzyko śmiertelności z jakiejkolwiek przyczyny o 47% oraz śmiertelności z powodu chorób układu krążenia o 59%. Dlaczego właśnie tenis ma aż tak bardzo pozytywny wpływ na zdrowie? Przyczyn jest kilka. Tenis angażuje niemal wszystkie grupy mięśniowe. Szybkie biegi, zmiany kierunku, skoki i uderzenia rakietą wymagają pracy zarówno górnych, jak i dolnych partii ciała. Regularna gra wzmacnia mięśnie nóg, ramion, pleców, a także poprawia elastyczność i koordynację. Tenis to sport aerobowy, który znacznie poprawia kondycję serca i płuc. Intensywność gry, w której nie brakuje sprintów i nagłych przyspieszeń, przyczynia się do zwiększenia wytrzymałości organizmu, obniżenia poziomu cholesterolu oraz regulacji ciśnienia krwi. Regularna gra może zatem znacząco zmniejszyć ryzyko chorób sercowo-naczyniowych. Dzięki dynamicznemu charakterowi tenisa regularna gra pomaga w budowaniu wydolności tlenowej i beztlenowej. Trening interwałowy, jaki oferuje tenis, przyczynia się do poprawy ogólnej wytrzymałości organizmu, co jest kluczowe nie tylko na korcie, ale i w codziennym życiu. Tenis jest również doskonałym sposobem na redukcję stresu i poprawę zdrowia psychicznego. Gra wymaga koncentracji, szybkiego podejmowania decyzji i strategicznego myślenia, co stymuluje mózg i poprawia funkcje kognitywne. Regularna aktywność fizyczna, jaką zapewnia tenis, zwiększa produkcję endorfin, co przekłada się na lepszy nastrój i zmniejszenie objawów depresji.
Pływanie: Jeśli zechcesz zrobić sobie przerwę od biegania po korcie tenisowym, wskakuj do basenu. Pływanie jest uważane za jeden z najzdrowszych sportów ze względu na jego wszechstronne korzyści dla ciała i umysłu. Przede wszystkim, pływanie angażuje wszystkie główne grupy mięśniowe, co pomaga w budowaniu siły, wytrzymałości oraz poprawie elastyczności. Ponieważ woda odciąża stawy, pływanie jest idealnym sportem dla osób w każdym wieku, w tym dla tych z problemami stawowymi lub kontuzjami, minimalizując ryzyko urazów. Pływanie jest również doskonałym treningiem kardio, który wzmacnia serce i poprawia krążenie, obniżając ryzyko chorób sercowo-naczyniowych. Dodatkowo pływanie sprzyja spalaniu kalorii, co pomaga w utrzymaniu prawidłowej masy ciała. Kolejną zaletą pływania jest jego wpływ na zdrowie psychiczne. Regularna aktywność w wodzie pomaga redukować stres, poprawia nastrój i sprzyja relaksacji, dzięki czemu jest doskonałym sposobem na walkę z napięciem i depresją.
Jazda na rowerze: Jeśli narzekasz na brak czasu na treningi, postaraj się chociaż 2-3 razy w tygodniu zamienić podróżowanie komunikacją miejską na przejażdżkę rowerem do pracy czy na spotkanie z przyjaciółmi. Jazda na rowerze to jedna z najzdrowszych form aktywności fizycznej, która przynosi szereg korzyści zarówno dla ciała, jak i umysłu. Jak sugerują specjaliści , regularne jazda na rowerze zmniejsza ryzyko przedwczesnej śmierci aż o 23%! Jakie są jej zalety? Przede wszystkim, jest to sport niskiego obciążenia, co oznacza, że nie naraża stawów na przeciążenia, w przeciwieństwie do biegania czy innych intensywnych ćwiczeń. Dzięki temu jazda na rowerze jest idealnym wyborem dla osób w każdym wieku, w tym dla tych z problemami stawowymi lub wracających do formy po kontuzji. Dodatkowym atutem jazdy na rowerze jest możliwość spędzania czasu na świeżym powietrzu. Regularna aktywność na zewnątrz nie tylko poprawia nastrój i redukuje stres, ale także dostarcza organizmowi niezbędnej witaminy D, co ma pozytywny wpływ na nasze zdrowie fizyczne i psychiczne. Kontakt z naturą podczas jazdy pomaga również w odstresowaniu się i oderwaniu od codziennych zmartwień. Podczas jazdy na rowerze, nasz wzrok naturalnie przestawia się na tzw. panoramiczne patrzenie, czyli umiejętność obejmowania wzrokiem szerokiego pola widzenia. To ćwiczenie wzrokowe relaksuje układ nerwowy, poprawia koncentrację i jest doskonałym sposobem na zrównoważenie pracy oczu, zwłaszcza po długim czasie spędzonym przed ekranem komputera. Jazda na rowerze to także doskonałe ćwiczenie równowagi. Utrzymywanie stabilności na rowerze angażuje mięśnie core, które odpowiadają za stabilizację ciała, co przyczynia się do poprawy postawy i ogólnej sprawności fizycznej.
Piłka nożna: Nie rozumiesz zachwytu rozgrywkami ligowymi? Być może spojrzysz na piłkę nożną przychylniejszym wzrokiem, kiedy powiemy Ci, że ten rodzaj aktywności fizycznej może wydłużyć życia aż o 4,3 roku! Badania opublikowane w Mayo Clinic Proceedings sugerują, że piłka nożna może przyczyniać się do dłuższego życia. Uczestnicy badania, którzy regularnie uprawiali piłkę nożną, mieli znacznie dłuższą przewidywaną długość życia w porównaniu do osób, które nie angażowały się w tę formę aktywności fizycznej. Piłka nożna łączy intensywny wysiłek fizyczny z elementami współpracy i rywalizacji, co przekłada się na liczne korzyści zdrowotne. Gra w piłkę nożną wymaga zarówno wytrzymałości, jak i zwinności, co wzmacnia układ krążenia, poprawia funkcjonowanie serca oraz zwiększa wydolność organizmu. Intensywna aktywność fizyczna pomaga także w utrzymaniu prawidłowej masy ciała, co jest kluczowe w zapobieganiu chorobom przewlekłym, takim jak cukrzyca typu 2 czy choroby sercowo-naczyniowe. Dodatkowo piłka nożna sprzyja interakcjom społecznym i wspiera budowanie więzi, co ma pozytywny wpływ na zdrowie psychiczne. Regularne treningi i mecze z innymi graczami promują poczucie przynależności i wspólnoty, co może redukować stres i przeciwdziałać depresji.
Intensywny spacer: Chodzenie, choć może wydawać się prostym i niedocenianym zajęciem, ma ogromny wpływ na zdrowie i długowieczność. Regularne chodzenie wzmacnia serce i poprawia krążenie krwi, co zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych. Badania wykazały, że umiarkowane ćwiczenia, takie jak spacerowanie, mogą obniżyć ryzyko zawału serca oraz udarów mózgu, a także pomóc w kontrolowaniu ciśnienia krwi i poziomu cholesterolu. Chodzenie pomaga też w regulacji masy ciała poprzez spalanie kalorii. Regularne spacery mogą być skutecznym sposobem na utrzymanie prawidłowej wagi, co jest kluczowe w zapobieganiu otyłości i chorobom z nią związanym, takim jak cukrzyca typu 2. Ponadto, chodzenie to sport, który wspiera zdrowie kości i mięśni. Regularne spacery pomagają utrzymać gęstość kości, co jest ważne w prewencji osteoporozy, oraz wzmacniają mięśnie nóg, bioder i rdzenia, poprawiając ogólną stabilność i równowagę. Regularne chodzenie może także wspierać funkcje poznawcze i spowalniać procesy starzenia się mózgu. Badania sugerują, że spacerowanie poprawia pamięć, koncentrację i funkcje wykonawcze, a także zmniejsza ryzyko demencji i innych zaburzeń poznawczych.
Samo spacerowanie jest dla Ciebie zbyt nudne? 5 rzeczy, które możesz zrobić podczas spaceru, aby urozmaicić sobie ten rodzaj aktywności fizycznej, znajdziesz TU.
Monika Dąbrowska
Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.
