Jednym wystarczy koc i pusta przestrzeń wokół, inni lubią ubarwiać swoje wellnessowe rytuały akcesoriami. W ramach urozmaicania rzeczywistości, pogłębiania praktyk i odkrywania nowego sprawdzamy, jakie branżowe produkty będą najbardziej pożądane w 2022 r.
Dobrze, lepiej, najlepiej
O ile jesteśmy w stanie sobie wyobrazić udaną praktykę jogi bez stroju za 1000 zł (co więcej, niektórzy z nas ćwiczą w koszulkach pamiętających jeszcze czasy liceum), pogłębianie niektórych asan nie byłoby możliwe bez Iyengar’owskich kostek. Lubimy akcesoria i bez bicia przyznajemy się, że czasem też wybieramy te, które po prostu cieszą oko, a niekoniecznie portfele. Te, które nam nie służą, puszczamy dalej w świat, a bez niektórych, np. butelek odmierzających, ile dziś wypiliśmy lub opasek obciążających na oczy, które pozwalają nam zapaść w powerdrzemkę, nie chcemy już żyć. Dziś przyglądamy się nowinkom, które zdaniem branżowych ekspertów zasługują na miano najgorętszych produktów 2022 r. Oto one:
Produkty spożywcze z adaptogenami
Rok 2022 r. będzie rokiem walki z wypaleniem (więcej o tym, czym jest tzw. burnout syndrome i jak mu przeciwdziałać przeczytasz TUTAJ). Z chęcią będziemy sięgać po wszystko to, co pozwoli naszym ciałom odsapnąć od stresu i powrócić do równowagi psychicznej i emocjonalnej. Dlatego jeszcze chętniej będziemy sięgać po produkty z adaptogenami. Gotowe napoje, mieszanki do kaw i koktajli, batony, płatki śniadaniowe – z każdym kęsem będziemy dawać sobie wyjątkowo smakowitą porcję spokoju. Jeśli nie wiesz, czym są adaptogeny, możesz szybko uzupełnić wiedzę dzięki naszemu artykułowi. Znajdziesz go TU.
Kosmetyki w duchu skinimalizmu
Tej urodowej filozofii, która skupia się na kultywowaniu naturalnego piękna przy użyciu minimalnej ilości wykonanych z naturalnych surowców produktów, poświęciliśmy więcej miejsca w TYM artykule. Wszystko wskazuje na to, że ten trend będzie umacniał się jeszcze bardziej w 2022 r., a kosmetyki bez toksycznych dodatków, nie testowane na zwierzętach i wykonane z ekoprzyjaznych opakowań będą wyborem numer 1 wśród konsumentów branży beauty.
Sole mineralne do kąpieli
Zdrowie to priorytet, a dbanie o nie staje się obowiązkowym punktem każdego dnia. Co oznacza, że wiele prozdrowotnych nawyków będziemy kultywować w domach. Kuchnie zamienimy w ekospiżarnie, a łazienki w luksusowe, naturalne spa specjalizujące się w kąpielach na bazie soli mineralnych. Te niedrogie i niezwykle skuteczne produkty pomagają niwelować napięcie mięśniowe i emocjonalne, ułatwiają detoksyfikację, a połączone z innymi składnikami odżywczymi pozostawiają skórę napiętą i pełną blasku. Więcej o tym, jak zawarte w solach minerały działają na ciało przeczytasz TUTAJ.
Przenośne urządzenia do masażu
Ludzki układ nerwowy jest ściśle połączony z układem mięśniowo- szkieletowym, który pod wpływem stresu ulega napięciu. Przewlekły stan takiego napięcia może prowadzić do różnych dolegliwości, od bólów głowy i kręgosłupa do problemów ze snem i postawą. Aby niwelować skutki stresu i nadmiernego napinania się mięśni, będziemy chętniej inwestować w domowe narzędzia do masażu. Popularności tego typu akcesoriów sprzyja fakt, że ze względów pandemicznego bezpieczeństwa część z nas będzie omijać tradycyjne salony masażu i fizjoterapii i będzie szukać metod na rozprężenie w zaciszu własnego domu.
Urządzenia śledzące rytm snu
Razem z profesorem Mattem Walkerem skandujemy: SEN JEST NAJ-WAŻ-NIEJ-SZY! I chcemy wiedzieć o nim jak najwięcej (o śnie rzecz jasna, chociaż zgłębianie tajników biografii tego wybitnego specjalisty od meandrów naszego mózgu również jest bardzo przyjemne). Żeby sprawdzać, jak długo zajęło nam zapadnięcie w sen i ile czasu spędziliśmy w poszczególnych jego fazach, coraz chętniej będziemy zaopatrywać się w urządzenia monitorujące jakość snu. Te poręczne urządzenia w postaci opasek, pierścionków lub aplikacji sprawdzają tętno, zmienność rytmu bicia serca, częstotliwość oddechu, poziom chrapania i wiele innych danych, które zebrane w tabelki i wykresy, pozwolą uzyskać informacje o tym, jak zoptymalizować naszą nocną regenerację.
Concious indulgence zamiast cheat meals
Nie lubimy terminu „cheat meals” nie dlatego, że nasze kubki smakowe nie reagują na czekoladę czy porcję karmelowych lodów. Wręcz przeciwnie, lubimy kulinarne przyjemności tak bardzo, że nie chcemy łączyć ich z przeciążającym poczuciem winy. Dlatego tak bardzo cieszy nas trend zwany „concious indulgence”, polegający na świadomym selekcjonowaniu smakołyków biorąc pod uwagę czynniki takie jak ich wpływ na zdrowie czy środowisko. Coraz większą popularnością będą cieszyć się czekolady FairTrade, w których głównym składnikiem nie jest biały cukier, a prawdziwe kakao, batony, w których energia uzyskiwana jest nie z syropu glukozowo-fruktozowego, a suszonych owoców i napoje pobudzające na bazie adaptogenów. Nasze ślinianki już zaczynają pracować, a Wasze?
Alternatywy dla mięsa
To są dopiero dobre wieści – badania pokazują, że aż 56% producentów żywności wykazuje chęć inwestowania w 2022 r. w produkty roślinne, poszerzając portfolia swoich firm! Największe wyzwanie w dalszym ciągu stanowią alternatywy dla mięs, które będą smaczne, odżywcze i różnorodne. Zdaniem 102 brytyjskich specjalistów branży spożywczej to właśnie one będą najbardziej pożądanymi produktami w sektorze – i jak przewidują – ma ich być na rynku coraz więcej!
Zanim na fali popularności nowych produktów rzucisz się w wir zakupów zastanów się, czego tak naprawdę potrzebujesz. Jeśli nie wiesz, jak wprowadzać zasady minimalistycznego trybu życia do swojej codzienności, przychodzimy z pomocą! Nasze wskazówki znajdziesz TUTAJ.
Więcej o trendach w branży wellness w 2022 roku piszemy TU.
Monika Dąbrowska
Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.
