Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Umysł - Trendy
23.10.2022

Astrologiczny sezon Skorpiona zabierze nas w ciemną stronę duszy. Co to oznacza? 

Astrologiczny sezon Skorpiona zabierze nas w ciemną stronę duszy. Co to oznacza? 
Zdjęcie Melody P/ Unsplash
Zdjęcie Melody P/ Unsplash

Co 30 dni wkraczamy w nowy znak zodiaku. Wyznacza on kierunek naszego życia i wartości, na których warto się w danym momencie skupić. Przed nami astrologiczny sezon Skorpiona – znak wodny na zewnątrz, lecz ognisty wewnątrz! 

Znajdujemy się w sercu jesieni, której astrologiczna energia jest intensywna i oddziałuje na każdego z nas (bez względu na to, czy w astrologię wierzymy, czy nie). Zagadkowy Skorpion, który przypada między 23 października a 21 listopada, będzie badał nasze sekrety i nieprzepracowane emocje. Ale nowy sezon to nie tylko ciężkie rzeczy – to także dobry moment, aby odkryć swoją zmysłową naturę! 

O czym jest astrologiczny sezon Skorpiona? 

Skorpion jest znakiem, który można porównać do garnka z wrzącą wodą. Żywiołami, które nim rządzą są woda na zewnątrz i ogień wewnątrz. „Ogromna żywiołowość, namiętne pragnienia, intensywne emocje i ponadprzeciętna intuicja – oto <<Skorpion w pigułce>>” – pisze Agnieszka Maciąg w „Ścieżki duszy. Astrologia dla zrozumienia siebie i swoich bliskich”. Tą bulgocącą energią zarządza planeta Pluton, nazywana planetą zniszczenia. Tradycyjni astrologowie kojarzą jednak Skorpiona z Marsem, cechującego się wojowniczością, agresją, aktywnością i zdobywaniem upragnionego celu.

Astrologiczny sezon Skorpiona jest znany jako czas transformacji i zmiany. To znak, który ma na celu odrodzenie i wydobycie z siebie nowego oblicza. Polega na znalezieniu w sobie mocy, aby zwiększyć poczucie własnej wartości i zmienić swoje życie na lepsze. To również znak związany z przemianą, cyklami śmierci i odrodzenia (o czym natura nieustannie przypomina o tej porze roku). 

Astrologiczny sezon Skorpiona
Zdjęcie Claudia Ramirez/ Unsplash

Będąc stałym znakiem, Skorpiony mają silną wolę i słynną z upartości. Znane są z wszystkiego, co mistyczne i tabu: myśl o seksie, śmierci, tajemnicach i magii. Mogą się wydawać twarde na powierzchni, jednak ich wewnętrzna woda pokazuje, że są bardzo wrażliwe pod skorupą. Sezon Skorpiona dotyczy odkrywania tego, co ukryte i zakazane. Od połączeń seksualnych do duchowych i uzdrawiających. „Kiedy Słońce przechodzi przez Skorpiona, odkryjesz, że Twoja energia popłynie tam, gdzie skupiasz swoją uwagę, dlatego bycie świadomym jest kluczowe” – mówi Desiree Roby Antila, astrolog. 

Najwyższy czas, aby powstać jak Feniks z popiołów! Bez względu na to, czy jesteś gotowy, czy nie – nadchodzi transformacja. Nie bój się nowości, metamorfozy i zmiany, która jest jedyną stałą w życiu. Skorpion jest tu po to, aby bezpiecznie Cię przez to przeprowadzić. 

Jak przejść przez ten czas świadomie? 

Otwórz się na nowe! 

Zazdrość, nienawiść i agresja powodują, że nieustannie walczysz nie tylko ze światem, ale przede wszystkim z samym sobą. Zamiast tkwić w starych przekonaniach i uwarunkowaniach, zaakceptuj, że sensem życia jest rozwój i transformacja. Nie możesz ciągle tkwić w klatce starych wizji. Nie porównuj się z innymi. Pogódź się z tym, że zawsze znajdzie się ktoś lepszy od Ciebie. Powtórz zdanie: „jestem wystarczający taki, jaki jestem”, a następnie w nie uwierz. Znacznie łatwiej żyje się, gdy otaczający świat postrzega się w kategorii sojusznika, nie wroga. 

Odpuść kontrolę! 

Dlaczego tak ciężko jest odpuścić i po prostu zaufać? Dlaczego kontrolujemy swoje zachowania, a co więcej – swoich bliskich? Ciągła kontrola powoduje, że wciąż walczymy, chcemy nad wszystkim panować. Wynika to z nierozpoznanych uczuć i źle nazwanych potrzeb. Kontrola daje poczucie bezpieczeństwa, zmniejsza lęk przed nieznanym i niespodziewanym. Im bardziej odbieramy świat jako pełen zagrożeń, tym bardziej staramy się kontrolować to, czego kontrolować się nie da. Gdy odpuszczamy kontrolę i wynikające z niej napięcie, okazuje się, że sprawy toczą się swoim rytmem, zaczynają płynąć, a my sami stajemy się częścią tego nurtu. Zadbaj o swoją lekkość, spontaniczność i wolność! 

Dokonuj świadomych wyborów! 

Spraw, abyś to Ty kierował swoimi emocjami, a nie one Tobą. Pamiętaj, że zawsze masz wybór, jak chcesz się zachowywać i czuć. Nie obwiniaj nikogo za swój stan psychiczny. Nie pozwól, aby czynniki zewnętrzne zapanowały nad Twoim wnętrzem. Codziennie dokonujesz wyborów, czy ranić bliskie osoby, czy dawać im wsparcie i akceptację. O ile nie masz kontroli nad światem zewnętrznym, Twój świat emocjonalny zależy od Ciebie. Niech celem na ten miesiąc stanie się nauka panowania nad uczuciami, zwłaszcza tymi destrukcyjnymi. 

Astrologiczny sezon Skorpiona
Zdjęcie Karina Vorozheeva/ Unsplash

Afirmuj! 

Pozytywne myśli nie są magią! Afirmacje używane w sposób świadomy mogą pomóc w osiągnięciu upragnionych celów. Wszystko w świecie jest energią, od komórek naszego ciała, poprzez galaktyki i nasze myśli (więcej piszemy o tym TU). Nie tylko powtarzaj poniższe sentencje, ale także miej je w sercu przez cały dzień. Niech dobra energia przepełnia całe Twoje ciało! 

Uwalniam żal i poczucie winy. Wszystkie doświadczenia życiowe, także te trudne prowadzą do mojego wzrostu. 

Jestem odpowiedzialny za swoje życie, za swoje myśli, za swoje zdrowie. 

Odpuszczam kontrolę. Oddaję ją Wszechświatowi. Jest dokładnie tak, jak ma być. 

Kocham i szanuję siebie. Wiem, że jestem najważniejszą osobą w swoim życiu. To z tej miłości rodzi się miłość do innych. 

Jestem bezpieczny. Jestem wystarczający. Wszechświat mnie wspiera. 

Otwieram się na zmiany, które wnoszą nowe jakości do mojego życia. 

Astrologia to niejedyny drogowskaz, którym możesz się kierować. Warto zadbać przede wszystkim o życie wewnętrzne. Podajemy przepis na to szczęśliwe. Znajdziesz go TU.

Patrycja Zwolińska

Patrycja Zwolińska

Odkąd zaczęłam podążać drogą zdrowia i większej świadomości moje życie obróciło się do góry nogami. Pokochałam stać na głowie, kiedy wszystko jest na właściwym miejscu – włącznie ze mną. Codziennie uczę się sztuki wdzięczności i zachwytu nad naturą, która nie ma sobie równych. Jest dla mnie najlepszym lekarstwem. Kocham górskie wędrówki w nieznane, ale także wpatrywanie się w piękno kwitnących bzów, chodzenie boso po trawie. Kocham po prostu być ze światem, nie przeciw niemu. Na postrzeganie samej siebie i świata wpłynęły znacznie joga i medytacja, które nieustannie uczą mnie pokory i dystansu. Pasjonuje mnie Ajurweda i Medycyna Chińska, które patrzą na człowieka holistycznie. Odkąd zostałam wegetarianką moją nową pasją stało się roślinne gotowanie – uczę się leczyć pożywieniem. Lubię obserwować niebo i wpatrywać się w gwiazdy, które dzięki astrologii bardziej rozumiem. Wracając na ziemię – jestem studentką dziennikarstwa, która ulgę znajduje w pisaniu. Jestem także marzycielką i wolną duszą, która stale szuka swojej ziemskiej ścieżki.