Możemy zmieniać typy, godziny i długość praktyki, ale jedno jest pewne: joga to nasza miłość. Ten wyjątkowy trening dla ciała i ducha co chwila odkrywa przed nami kolejne korzyści, które sprawiają, że możemy funkcjonować w jeszcze większym poczuciu dobrostanu.
Co daje joga?
Gdybyśmy powiedzieli, że na wszystko, nasz krótkie podsumowanie wcale nie odbiegałoby zbytnio od prawdy. Badania pokazują, że regularnie praktykowana joga daje nam tak dużo korzyści zdrowotnych, że może wpłynąć pozytywnie na jakość i długość życia. Specjaliści wymieniają je jednym tchem:
– Poprawia elastyczność i mobilność ciała,
– Redukuje bóle pleców,
– Rozluźnia miednicę,
– Poprawia pracę serca,
– Działa rozluźniająco na mięśnie,
– Poprawia nastrój.
To oczywiście nie wszystkie z nich, a tylko jedne z tych najlepiej znanych. Czego jeszcze możemy spodziewać się po regularnej praktyce? Oto kilka powodów, dla których warto stanąć na macie jeszcze dziś. Sprawdźcie, co daje joga.
Praktyka jogi pomaga łączyć ludzi o podobnych wartościach
Zastanawiasz się, czy warto wybrać się na wymarzony obóz jogowy albo zamienić domową praktykę na taką w studio? Funkcjonowanie we wspólnocie łączącej ludzi o podobnych upodobaniach, wartościach, potrzebach i sposobie patrzenia na świat jest jednym z ważniejszych aspektów szczęśliwszego życia. Płynące z niego poczucie przynależności, zrozumienia i rozwoju pomaga nadawać życiu sens, wzmacnia poczucie własnej wartości i jak mówi specjalista medycyny funkcjonalnej dr Mark Hyman, jest najlepszym lekarstwem przynoszącym zmianę.
Joga może poprawiać zdolności kognitywne
Jak pokazują badania przeprowadzone na grupie pacjentów z łagodną demencją, regularna praktyka jogi może przyczyniać się do poprawy zdolności kognitywnych, w szczególności umiejętności skupienia i zapamiętywania. Wszystko to jest możliwe dzięki płynącej z systematycznego stawania na macie poprawie snu, nastroju oraz wzmacniania połączeń między neuronami. Nie odpuszczaj praktyki w okresach wzmożonego wysiłku intelektualnego, dzięki nawet kilkunastominutowej przerwie na serię powitań słońca łatwiej będzie Ci się zmierzyć z umysłowymi wyzwaniami.
Joga pomaga budować pozytywną relację z ciałem
Powiedzmy to otwarcie: joga to nie tylko delikatne rozciąganie się na macie w rytmie głębokich wdechów i wydechów. To też – jeśli tylko masz na to ochotę – intensywny, pomagający kształtować sylwetkę trening. Tyle że jest to trening oparty na skupianiu się na głęboko zakopanych wewnętrznych potrzebach bardziej niż tylko na mięśniach głębokich. Każda praktyka uczy uważności na doznania i potrzeby oraz czułości wynikającej z tego, że uczymy się wdzięczności z posiadania ciała.
Praktyka jogi to naturalne remedium na ból głowy
Jeśli cierpisz na nawracające migreny, joga może okazać się Twoim największym i zarazem najskuteczniejszym wsparciem. Jak pokazują badania opublikowane w prestiżowym amerykańskim magazynie neurologicznym „Neurology”, regularna praktyka jogi może przyczyniać się do zmniejszania napięcia w okolicach barków i czaszki, poprawiać ukrwienie i dotlenienie mózgu, a w konsekwencji zmniejszać intensywność i częstotliwość występowania bólów głowy. Naszą propozycję 5 pozycji jogi, które pomogą przy bólach głowy i migrenie, opracowanych we współpracy z Madalena Yoga, znajdziesz TU.
Joga wspomaga pielęgnację cery
Ćwiczenia o wysokiej intensywności mogą działać na Twoje ciało jak gigantyczny stresor i poprzez powodowanie wydzielania zbyt dużych ilości kortyzolu pogłębiać zaburzenia gospodarki hormonalnej. Jeśli zmagasz się m.in. z zespołem policystycznych jajników lub zaburzeniami pracy tarczycy, a w konsekwencji wywołanymi burzą hormonalną problemami z cerą, praktyki o niskiej intensywności, takie jak joga, mogą pomóc wyciszyć organizm przy zachowaniu wszelkich korzyści płynących z regularnego ruchu.
Delikatna praktyka jogowa to świetny wybór, jeśli chcesz wrócić do aktywności fizycznej po przebytej chorobie. Jak jeszcze możesz wspomóc się w dochodzeniu do formy bez przeciążenia organizmu? Nasze porady znajdziesz TU.
Monika Dąbrowska
Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.
