Spanie bez bielizny zapewne nie jest pierwszą rzeczą, która Ci przychodzi na myśl w kontekście zdrowego życia. Dziś przełamujemy schematy i idziemy za głosami lekarzy – nadszedł czas, aby się rozebrać i prawdziwie odpocząć w nocy. Korzyści spania bez bielizny jest wiele, zwłaszcza dla nas, kobiet!
Jaka myśl pojawia się w Tobie, gdy słyszysz: „spanie bez majtek”? Czujesz chęć pozwolenia swoim miejscom intymnym na wolność, czy może wręcz przeciwnie – uważasz, że strefy te muszą być zasłonięte i ciągle chronione? Bez względu na to, jaka odpowiedź się pojawiła, czytaj dalej, aby dowiedzieć się, jakie zdanie na ten temat mają lekarze. Mała podpowiedź na zachętę: spanie bez bielizny to jedno z lepszych zaleceń pod kątem nawracających infekcji intymnych!

Czy spanie bez bielizny jest zdrowe?
Organizm kobiety jest tak skonstruowany, że jej błona śluzowa i gruczoły w pochwie produkują śluz – to naturalne. Jednak nadmiar tej wilgoci prowadzi do powstawania i nasilania infekcji intymnych (temat często dotykający kobiet, o którym w dodatku wstydzimy się mówić). Według mikrobiologii, jednym z lepszych sposobów usuwania bakterii z powierzchni jest… suszenie. Oznacza to, że w sytuacji, w której pozbawiamy drobnoustroje wilgoci, one po prostu giną. Właśnie to się wydarza podczas spania bez majtek! Gdy nasze miejsca intymne mają kontakt z powietrzem w nocy, bakterie i grzyby z pochwy nie mają możliwości na namnażanie się! Wietrzona pochwa równa się więc zdrowa pochwa!
PS wyjątkami są oczywiście czas miesiączki i laktacji.
Wietrzenie narodowe
Hasło, które zapoczątkowała wśród Polek Nicole Sochacki-Wójcicka, znana również jako Mama Ginekolog (dodamy, że akcja #wietrzenienarodowe wywołała dużo pozytywnego zamieszania). Lekarka od dawna propaguje spanie bez majtek. Idąc za jej głosem, zachęcamy do przeprowadzania 4-tygodniowego testu wietrzenia i zaobserwowania zmian w swoim organizmie. Na czym polega akcja? Wystarczy, że zdejmiesz majtki na czas snu – cała filozofia! Jeśli jest to dla Ciebie niekomfortowe, nie musisz od razu spać nago lub w koszuli nocnej. Luźne, zwiewne spodenki z naturalnego materiału też są ok!
Spanie bez bielizny – co oprócz tego dla zdrowia miejsc intymnych?
Jak już wiesz, spanie jedynie w bawełnianej przewiewnej piżamie lub koszuli nocnej, sprzyja zachowaniu prawidłowej flory bakteryjnej pochwy. Zapewniasz jej wtedy dostęp powietrza, czyli suszenie, a co za tym idzie, tworzysz warunki nieprzyjazne grzybom i bakteriom. Aby zapobiegać infekcjom intymnym warto postawić na spanie bez majtek, ale nie jest to jedyne zalecenie! Dla zdrowia swoich kobiecych miejsc możesz zrobić naprawdę wiele każdego dnia. Podstawą są środki do higieny intymnej pozbawione chemicznych dodatków, czy nienoszenie sztucznej, obcisłej bielizny.
O tym, jak radzić sobie z infekcjami intymnymi naturalnymi sposobami przeczytasz TU.

A jak masz ochotę… postaw na spanie nago!
To jeszcze lepsza opcja niż samo spanie bez bielizny! Oto kilka korzyści takiego rozwiązania:
– poprawa ogólnej jakości snu (m.in. dzięki zmniejszeniu temperatury ciała),
– podniesienie samooceny i zmniejszenie niezadowolenia z obrazu własnego ciała (według badań, już nawet samo spędzanie większej ilości czasu nago może pomóc w przezwyciężaniu mentalnych blokad i wygórowanych oczekiwań względem swojego wyglądu),
– zmniejszenie oznak starzenia się skóry (to zasługa głębokiego snu, jaki możesz osiągnąć w czasie spania nago),
– wsparcie zdrowia intymnego kobiet (czytaj wyżej),
– ochrona męskiej płodności (ciasna bielizna wytwarza wysoką temperaturę, która może uszkadzać plemniki),
– zwiększenie intymności ze swoim partnerem/partnerką (według badań, spanie nago z drugą połówką zwiększa kontakt ze skórą, dzięki czemu wytwarza się więcej oksytocyny).