Chociaż miłość idealna kojarzy się najczęściej z tą na wyłączność, czasami na własne życzenie wprowadzamy w relacje osoby trzecie. Zdradzamy, a powody niewierności mogą być dużo bardziej skomplikowane niż zwykła ochota na seks. Dlaczego w naszym życiu pojawia się zdrada?
Zdrada a ludzka natura
Brak wzajemnego zaufania miedzy partnerami jest jedną z najczęstszych przyczyn rozpadania się związków. Jak łatwo się domyślić, zdrada potrafi rozbić zbiornik z wiarą we wzajemną uczciwość w drobny mak tak, że nie będzie z niego już co zbierać. Jak wynika ze statystyk opublikowanych przez LA Intelligence Detective Agency, amerykańską agencję detektywistyczną, specjalizującą się w śledzeniu niewiernych partnerów:
– W 30-60% małżeństw dochodzi przynajmniej do jednej zdrady w okresie trwania związku,
– 74% zdradzających mężczyzn i 68% zdradzających kobiet przyznaje, że nigdy nie zostali przyłapani na gorącym uczynku,
– 60% romansów pozamałżeńskich nawiązuje się między przyjaciółmi,
– Przeciętny romans trwa 2 lata,
– 69% małżeństw rozpada się właśnie z powodu zdrady.
Tak wysokie liczby pokazują, że zdrada leży w ludzkiej naturze częściej niż chcielibyśmy się do tego przyznać. Dlaczego?
Dlaczego pojawia się zdrada?
W uproszczeniu można powiedzieć, że do zdrady dochodzi wtedy, kiedy ktoś złamie regułę ekskluzywności między partnerami. Uproszczenie to nie pomaga jednak ani lepiej poradzić sobie z konsekwencjami tej decyzji, ani zrozumieć jej źródła. Dlaczego zatem w związku pojawia się zdrada? Oto niektóre z częstych przyczyn:
Historia rodzinna Badania pokazują, że jeśli dziecko na wczesnym etapie życia ma świadomość tego, że rodzice się zdradzają, może być dwukrotnie bardziej podatne na zdradę w okresie dorosłości. Dzieciństwo to okres, w którym kształtują się nasze przekonania odnośnie tego, jak wygląda świat i jakie jest w nim nasze miejsce, a to, co obserwujemy w domu, staje się naszą matrycą do podejmowania życiowych decyzji na późniejszych etapach życia.
Brak poczucia docenienia Kiedy zaczynamy się z kimś spotykać, chętnie mówimy komplementy, doceniamy wygląd, starania czy osiągnięcia i werbalizujemy podziw. Trudno jednak utrzymywać przez cały związek tak wysokie poczucie ekscytacji drugą osobą, jakie odczuwa się na pierwszych randkach czy podczas pierwszych tygodni wspólnego mieszkania. To zupełnie naturalne, że przyzwyczajamy się do swojej obecności. Jeśli jednak całkowicie zapomnimy o tym, aby mówić, że doceniamy, automatycznie zwiększymy szanse na to, że nasza druga połówka zacznie szukać dowodów uznania poza związkiem. I zdrada gotowa.
Niska samoocena Kiedy nasze poczucie własnej wartości nie jest zbyt wysokie, jesteśmy dużo bardziej podatni na opinie innych i szukanie walidacji na zewnątrz. Czasami miłość czy uwaga otrzymywane od jednej osoby nie są wystarczające, aby uzupełnić te niedobory. Zdrada w tym wypadku może pojawić się również dlatego, że jedno z partnerów czuje się tak bardzo niepewnie w swojej skórze, że woli zdradzić, czyli w pewnym sensie odrzucić swojego stałego partnera czy partnerkę niż samemu doznać odrzucenia.
Brak realnego zaangażowania Im więcej pewności w mówieniu, że chce się być z kimś na dobre i na złe, tym mniejsze prawdopodobieństwo zdrady. Im luźniejszy stosunek do relacji, tym większe szanse, że staniemy się bardziej podatni na zaczepki innych lub sami będziemy próbować zdobyć zainteresowanie, akceptację czy rozbudzić pożądanie osób trzecich.
Dostępność okazji Niewierność online to rodzaj zdrady emocjonalnej, również cyberseksu, do której dochodzi między dwójką ludzi, którzy nigdy nie poznali się w świecie niewirtualnym. Taki rodzaj romansów to pokłosie dostępności okazji – spędzamy coraz więcej czasu w sieci, a wszelkiej maści komunikatory ułatwiają nam bezpośredni kontakt z ludźmi z całego świata. Mimo że taki rodzaj zdrady może wydawać się dość niewinny, bo przecież nie dochodzi do bezpośredniego kontaktu fizycznego, związane z nim zaangażowanie emocjonalne nie pozostawia wątpliwości, że dochodzi do aktu niewierności.
Jak poradzić sobie ze zdradą?
Niezależnie od tego, czy zdrada powoduje rozpad związku, czy pozostawia przestrzeń dla drugiej szansy, warto ją przepracować dla zapewnienia sobie wewnętrznego spokoju. Psychologowie przypominają, że zdrada może być przeżyciem tak bardzo traumatyzującym, że aż prowadzącym do zespołu stresu pourazowego. Podobnie jak w przypadku tego zaburzenia psychicznego, zdradzeni partnerzy mogą doświadczać symptomów takich jak:
– Natrętne myśli,
– Niestabilność emocjonalna,
– Oscylowanie między stanami odrętwienia a gwałtownego pobudzenia,
– Dezorientacja,
– Wszechogarniający brak poczucia sprawczości,
– Utrata poczucia bezpieczeństwa i poczucia własnej wartości.
Jak warto próbować poradzić sobie ze zdradą, aby emocje z nią związane nie zadziałały z niszczycielską siłą? Oto nasze porady:
– Daj sobie przestrzeń na to, aby dokładnie wczuć się w to, jakie emocje wywołuje w Tobie zdrada; daj sobie czas, aby nie podejmować gwałtownych decyzji dotyczących związku,
– Okaż sobie troskę i współczucie,
– Nie przyjmuj odpowiedzialności za zdradę i nie wyrzucaj sobie, że coś w Tobie jest niewystarczająco dobre,
– Stwórz sobie przestrzeń do zadbania o swoje ciało i umysł,
– Jeśli potrzebujesz porozmawiać, zwróć się do osób, które dadzą Ci możliwość wyartykułowania Twoich emocji zamiast wyrażać niepotrzebne sądy,
– Jeśli emocje staną się zbyt ciężkie do przepracowania w pojedynkę, zwróć się o pomoc do terapeuty.
Czujesz, że potrzebujesz wsparcia psychologa, aby uporządkować swoje życie wewnętrzne, ale nie wiesz, jak podejść do kwestii terapii? Nie pozwól, aby odebrało Ci to szansę na spokój i rozwój. Więcej przeczytasz o tym TU.
Monika Dąbrowska
Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.
