Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Ciało - Pielęgnacja
05.03.2020

Darmowy i prosty zabieg likwidujący opuchliznę?

Po prostu kostki lodu.
Darmowy i prosty zabieg likwidujący opuchliznę?
Zdjęcie Martin Reisch/ Unsplash
Zdjęcie Martin Reisch/ Unsplash

Codziennie jesteśmy bombardowani nowinkami dotyczącymi tego, jak poprawić nasz wygląd. Drogie kosmetyki i skomplikowane zabiegi sprawiają, że czasami zapominamy o najprostszych rozwiązaniach, które mamy na wyciągnięcie ręki. Dosłownie!

Brak snu, nieodpowiednia dieta, wahania hormonalne i nadmiar alkoholu często pozostawiają na naszej twarzy ślad w postaci opuchlizny. Nabrzmiałe powieki, uwydatniony podbródek czy pełniejsze policzki to coś, co niekoniecznie chcemy widzieć rano patrząc w lustro. Na szczęście jest bardzo prosty sposób, aby na dobre rozprawić się z opuchlizną! Wystarczy 1 kostka lodu i 3 minuty codziennego masażu, aby owal naszej twarzy poprawił się, a skóra ujędrniła i nabrała blasku. 

Jak to działa?

Niskie temperatury powodują obkurczanie się naczyń krwionośnych i poprawiają krążenie, stąd redukcja obrzęków. Jeśli dodatkowo kostki lodu nie tylko przyłożymy do skóry, ale również wykonamy nimi bardzo prosty masaż, dodatkowo usprawnimy pracę układu limfatycznego i wspomożemy proces usuwania nagromadzonych w ciele toksyn. Już po 3 minutach delikatnej stymulacji zobaczymy efekt w postaci redukcji obrzęków i poprawy kolorytu skóry. Przez pierwszych kilka minut może utrzymywać się zaczerwienienie, ale bez obaw, to tylko oznaka poprawy krążenia, która ustąpi po chwili. Zabieg można stosować doraźnie, ale jeśli uda nam się zachować regularność i włączyć go do codziennej pielęgnacji, po miesiącu możemy dodatkowo zaobserwować wyraźną poprawę napięcia skóry.

Masaż kostką lodu

Masaż należy wykonać kulistymi ruchami od szyi w kierunku czoła. Jeśli mamy cienką lub wrażliwą skórę, kostki warto zawinąć w delikatną, bawełnianą chusteczkę. Jeśli odczuwamy duży dyskomfort masując okolice oczu, możemy zacząć od szybkiego, delikatnego „oklepywania” skóry tej części twarzy, pozwoli to nam oswoić się z zimnem, a jednocześnie zadziała na zasadzie drenażu.

Jeśli borykamy się z mocniejszą opuchlizną, warto zamiast wody zamrozić zieloną herbatę lub napar z rumianku, a kostki z soku z cytryny lub ogórka pomogą rozjaśnić przebarwienia skórne!

Aby zredukować obrzęki, warto wykonywać go rano – wtedy mamy na twarzy najwięcej zastojów limfatycznych. Po wykonanym masażu należy osuszyć skórę twarzy i zastosować ulubioną pielęgnację. 

Monika Dąbrowska

Monika Dąbrowska

Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.