Własnoręcznie wykonany, domowy masaż twarzy to jedna z najprostszych i najskuteczniejszych metod na poprawę jakości skóry. Wystarczy kilka minut regularnej praktyki dziennie, aby zobaczy rezultaty w postaci zmniejszenia obrzęków czy poprawy jędrności. Warunek jest jeden: domowy masaż twarzy trzeba wykonywać poprawnie. Czyli jak?
(Domowy) masaż twarzy bez tajemnic
Najchętniej oddawalibyśmy się w ręce specjalistów – masażystów, ale przychodzą nam do głowy co najmniej 2 przeszkody utrudniające realizację tej kuszącej wizji: zbyt duże koszty i zbyt małe pole do regularności. A masaż wykonany w salonie raz na miesiąc – dwa może i sprawi, że stan skóry poprawi się tu i teraz, ale z pewnością nie przyniesie długofalowych rezultatów. Do tych najbardziej pożądanych należą:
– Poprawa jędrności skóry,
– Poprawa gęstości skóry,
– Spłycenie zmarszczek,
– Zniwelowanie napięcia mięśniowego,
– Redukcja obrzęków,
– Poprawa kolorytu,
– Redukcja bólów głowy,
– Zmniejszenie sińców pod oczami,
– Usprawnienie pracy układu limfatycznego,
– Lepsza praca zatok,
– Poprawa kolorytu,
– Modelowanie owalu twarzy,
– Lepsza wchłanialność kosmetyków.
Teoretycznie moglibyśmy wzdychać ze smutkiem na myśl o tym, jak mogłyby wyglądać nasze twarze, gdyby tylko było nas stać na regularne, np. cotygodniowe jeden na jeden z masażystką. Wiemy jednak, że emocje bardzo łatwo malują się na twarzy, a te negatywne prowadzą do pogłębiania lwiej zmarszczki czy pionowych zmarszczek wokół ust. Stawiamy więc na to, co wywołuje w nas chęć do uśmiechu – czyli włączenie do codziennej rutyny prostych, własnoręcznie wykonywanych kilkuminutowych masaży twarzy, do których nie potrzeba żadnych akcesoriów. Pamiętamy tylko, aby za nic w świecie nie dać się ponieść w kierunku tych błędów:
Uwaga na olejek
Aby prawidłowo wykonać masaż twarzy, nie rozciągając przy tym skóry, należy nadać jej poślizg. A do tego najlepiej sprawdzi się oczywiście olejek. Warto go zatem używać, ale uwaga – dopiero jako ostatni etap pielęgnacji. Najpierw oczyść twarz, później nałóż tonik i ulubiony krem, a dopiero później wmasuj olejek. Dlaczego? Oleje mają silne właściwości oczyszczające, do tego stopnia, że stosowane regularnie mogą prowadzić do transepidermalnej utraty wody. Co więcej, tworzą warstwę okluzyjną na skórze, przez co nałożone na olejek kosmetyki pielęgnujące nie mają szansy się wchłonąć. Z drugiej strony jednak olejek nałożony i wmasowany na krem zapobiega nadmiernej utracie wilgoci z wierzchnich warstw skóry, dzięki czemu staje się ona w pełni nawilżona.
Pamiętaj o sile nacisku
Nie za silnie, nie za delikatnie. Zbyt intensywny nacisk na skórę może spowodować pękanie kruchych naczynek krwionośny, a zbyt delikatny doprowadzi do rozciągania skóry, która w konsekwencji może stracić na jędrności. Nacisk powinien być odczuwalny w głębszych tkankach skóry, ale nie powodować bólu.
Nie masuj się do snu
Czy zdarzyło Ci się wykonać drenaż twarzy tuż przed snem, a mimo tego obudzić się z mocnymi obrzękami wokół oczu czy podbródka? To dlatego, że Twoja skóra nie miała czasu na samodzielną pracę przed snem. Tak, masując twarz nie wykonujesz całej roboty za naturę, jedynie pobudzasz ciało do intensywniejszej pracy. Postaraj się więc nie wykonywać masażu później niż na 3 godziny przed snem, aby to, co ma odpłynąć wraz z limfą, mogło odpłynąć w spokoju.
Zadbaj o higienę
Czy wiesz, że na naszych dłoniach żyje średnio 3200 bakterii, należących do 150 różnych gatunków? Oczywiście nie wszystkie mają szkodliwy wpływ na jakość skóry, ale skoro nie możesz zrobić selekcji i powiedzieć tym potencjalnie niebezpiecznym „do widzenia”, postaraj się usunąć jak najwięcej z nich po prostu dbając o higienę rąk przed każdym masażem. Uważaj, aby nie używać preparatów o dużej zawartości alkoholu – może on wywołać podrażnienia skóry oraz uwrażliwić delikatne okolice oczu.
Pij!
Kiedy masujesz twarz, pobudzasz tkanki do pracy, a układ limfatyczny do eliminacji niechcianych substancji z organizmu. Aby wspomóc ten proces, po skończonym masażu pamiętaj o nawadnianiu. Najlepiej wybierz ciepłą wodę lub napar ziołowy, przygotowany na bazie mięty, melisy, kolendry lub kopru włoskiego. Możesz też sięgnąć po antyoksydacyjny napój, który odżywi Twoją skórę od środka. Nasze niezawodne przepisy znajdziesz TUTAJ.
Jeśli znudził Cię masaż twarzy wykonywany dłońmi, zainwestuj w akcesoria domowego użytku. O tym, jak działa Kansa Wand, magiczna różdżka do twarzowych zadań specjalnych, przeczytasz TUTAJ.