Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Umysł - Relacje
13.11.2022

Edging, czyli jak przedłużać przyjemność z seksu i orgazmu

Edging, czyli jak przedłużać przyjemność z seksu i orgazmu
Zdjęcie Canva
Zdjęcie Canva

Balansować na granicy maksymalnej przyjemności i świadome odwlekać moment kulminacyjny, żeby dać sobie jeszcze więcej intensywnych doznań fizycznych? Wszystkie nasze zmysły reagują na taką perspektywę z zaciekawieniem. Aby zaspokoić (nie tylko) ciekawość, sięgamy po edging i jego tajniki. Czym jest ta seksualna praktyka? 

Co to jest edging? 

Granica między tym, co przyjemne i jeszcze przyjemniejsze. Nieprzekraczanie jej wymaga odrobiny samozaparcia, ale dla wytrwałych jest nagroda. Jeszcze intensywniejsze doznania po drodze na szczyt, jeszcze intensywniejsza kulminacja. Edging, nazywany również peakingiem lub surfingiem, to sztuka balansowania na fali fizycznych doznań tak, aby nie skończyć za szybko, ale za to skończyć z przytupem. Brzmi jak seksualny Święty Graal? Trochę tak, chociaż ten pierwszy jest ponoć dużo łatwiejszy do zdobycia. Przyjrzymy się bliżej temu, na czym polega edging. Chociaż dziś jest utożsamiany głównie z niemal magicznym sposobem na jeszcze dłuższe i jeszcze intensywniejsze orgazmy, technika ta została po raz pierwszy opisana w magazynie Journal of Sexual Medicine w 1956 r. jako ta zapobiegająca przedwczesnemu wytryskowy u mężczyzn. Autor, dr James H. Semans, opracował praktykę zwaną „start stop”, polegającą na doprowadzaniu się do stanu tuż przed orgazmem, a następnie robieniu pauzy w stymulacji tak, aby uniknąć przedwczesnego szczytowania. Z czasem dostrzeżono jednak więcej korzyści płynących z praktykowania kontrolowanego orgazmu, zarówno w trakcie współżycia, jak i masturbacji. Metoda ta:

Ułatwia osiąganie orgazmów u osób, które mają trudność w szczytowaniu,

– Może wspomagać budowanie pozytywnej relacji z własnym ciałem,

Pozwala na budowanie zaufania i większe uwrażliwienie na potrzeby partnera,

– Pozwala odkrywać inne metody osiągania seksualnej przyjemności niż penetracja,

– Uczy cierpliwości i przechodzenia w tryb długodystansowca z seksualnego sprintera. 

Edging
Zdjęcie Canva

Jak praktykować edging? 

Balansowanie na krawędzi seksualnej przyjemności to coś, co można praktykować zarówno w parze, jak i w pojedynkę. Jest to dużo prostsze niż może się wydawać – jedyne czego potrzebujesz to sprzyjające otoczenie i chwila wolnego, odrobinę dłuższa niż zazwyczaj: 

Zadbaj o atmosferę Niezależnie od tego, że zamierzasz odkrywać uroki edgindu w pojedynkę czy w parze, zadbaj o to, aby atmosfera sprzyjała przedłużaniu przyjemności. Światło, zapach, muzyka, wygodna przestrzeń – to wszystko stymuluje zmysły i może wpłynąć na to, jak szybko wejdziesz w seksualny nastrój. 

Skup się na ciele Niech otaczające Cię bodźce będą miłym tłem, a Ty skoncentruj się przede wszystkim na fizyczności. Zamknij oczy, delikatnie przesuwaj dłonie, usta lub język wzdłuż ciała, bez pośpiechu szukając miejsc, których stymulacja daje Tobie albo partnerowi najwięcej przyjemności. 

Przejdź do masturbacji Kiedy zaczniesz odczuwać narastające podniecenie, zacznij stymulować strefy intymne, powoli zwiększając intensywność. Możesz wykorzystać ulubione seksualne gadżety, które działają na Ciebie lub partnera. 

Więcej o masturbacji piszemy TU.

Pauzuj Kiedy poczujesz, że Ty lub Twój partner jesteście blisko orgazmu, zrób przerwę w stymulacji. Nie spowalniaj ruchów, nie zmieniaj intensywności, po prostu uruchom tryb „stop”. Spowolnij oddech, zamknij oczy, wyłącz myślenie. 

Wróć do stymulacji Po kilku minutach przerwy zacznij od uruchomienia wyobraźni. Zacznij myśleć o tym, co Cię najbardziej stymuluje, zanim wykonasz jakiekolwiek ruchy. 

Włącz dotyk Kiedy poczujesz, że ciało Twoje lub partnera zaczynają reagować na wyobraźnię, powróć do fizycznej stymulacji. Kontynuuj to, co najbardziej skaluje Twoje pożądanie i daje największą fizyczną przyjemność. 

Zadecyduj Ile razy chcesz kontynuować ten cykl? Decyzja należy do Ciebie lub do Was. Pamiętaj tylko, aby uprawiając edging z partnerem postawić na otwartą komunikację. Nie decyduj za drugą osobę, kiedy przestać lub czy kontynuować odwlekanie przyjemności. Otwarta rozmowa o tym, na co macie ochotę, może dodatkowo podkręcić atmosferę pożądania i bliskości. 

Edging
Zdjęcie Canva

Ale..

Pamiętaj też, że edging nie musi być dla każdego. Jeżeli zamiast pozytywów przynosi frustrację, nie warto się do niego zmuszać. Najważniejsze to wsłuchiwać się we własne potrzeby.

Chcesz wzbogacić swoje życie seksualne, ale poza praktyką ciekawi Cię też teoria? Oto nasza  subiektywna lista interesujących książek i dokumentów, z których warto czerpać wiedzę. Znajdziesz ją TU.

Monika Dąbrowska

Monika Dąbrowska

Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.