Opanowaliśmy do perfekcji produkcję domowych napojów roślinnych i dziś idziemy krok dalej. Marzy Ci się kefir? Na pewno zechcesz wybrać się w tę podróż z nami. Zanim jednak wyruszysz, przyda Ci się grzybek tybetański. Nie wiesz, co to? Już wyjaśniamy!
Szklanka dla zdrowia
W wegańskiej kuchni nie ma rzeczy niemożliwych. Już chyba dawno obaliliśmy mit o tym, że rezygnując z produktów pochodzenia zwierzęcego skazujemy się na ubogą, jałową i niesmaczną dietę (a kto nie wierzy, niech koniecznie sprawdzi nasze przepisy na wybitną (WYBITNĄ!) czekoladę bez mleka i masła (przepis znajdziecie TU). Pieczemy, kisimy, blendujemy lub tak jak dziś, fermentujemy! Lubimy, kiedy jedzenie daje jak najwięcej nie tylko podniebieniu, ale też ciału i zdrowiu, więc zgłębiamy tajniki działania grzybka tybetańskiego. Ten tajemniczy składnik wegańskich kefirów (który możecie znaleźć w sklepach ekologicznych pod nazwą grzybek kefirowy lub tybetańskie ziarna kefirowe) to nic innego jak kultury bakterii wykorzystywane w procesie fermentacji mleka. Ten naturalny starter, wykorzystywany od tysięcy lat zarówno w kuchni, jak i medycynie tybetańskiej, to bogactwo dobroczynnych mikroorganizmów zwanych SCOBY (Symbiotic Cultures of Bacteria and Yeasts), w skład których wchodzą m.in. bakterie kwasu mlekowego i drożdże. Każdy grzybek, wyglądem przypominający różyczki kalafiora, składa się ziaren o średnicy od 0,3 do 2 cm, nieregularnym kształcie, jasnej, lekko żółtawej barwie oraz charakterystycznym, alkoholowo-kwasowym zapachu.
Grzybkowi i powstającemu z niego napojowi jako naturalnemu probiotykowi przypisuje się potencjalne wyjątkowe właściwości prozdrowotne:
– Zmniejszanie stanów zapalnych,
– Poprawę jakości mikrobioty w jelitach,
– Poprawę pracy żołądka,
– Właściwości antyrakowe,
– Poprawę odporności,
– Obniżanie poziomu cholesterolu,
Grzybek tybetański w akcji, czyli jak przygotować kefir
Mimo że wegańskie kefiry są coraz łatwiej dostępne w sklepach ekologicznych (https://kameleonkulinarny.pl/produkt/grzybek-tybetanski/) , najprostszą (i zdecydowanie najtańszą!) metodą na włączenie ich do codziennej diety jest domowa produkcja. Oto jak go przygotować:
Składniki:
– 750 ml mleka roślinnego,
– 2 łyżki grzybka tybetańskiego,
– Opcjonalnie 1-2 łyżki miodu, syropu klonowego lub cukru (słód jest pożywką dla bakterii i bez niego grzybek nie sfermentuje, można pominąć jeżeli w składzie mleka znajduje się cukier),
– Plastikowe sitko i łyżka (nie mogą być metalowe!), wyparzony słoik lub butelka, sterylna ściereczka.
Sposób przygotowania:
Mleko wlej do butelki lub słoika i dodaj wybrany słodzik, wymieszaj. Grzybek opłucz na sitku pod bieżącą, ciepłą wodą. Dodaj do mleka i dokładnie wymieszaj. Przykryj opakowanie czystą ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce do fermentacji na 24-48 h. Im dłużej kefir będzie pracować, tym kwaśniejszy napój otrzymasz. Po zakończeniu procesu, odcedź kefir przez sitko (grzybek możesz opłukać zimną wodą i zostawić do ponownego wykorzystania) i przechowuj go w lodówce. Kefir świetnie sprawdzi się jako napój spożywany samodzielnie lub probiotyczna baza do koktajli i chłodników.
Ważne: eksperci twierdzą, ze raz na kilka cykli warto zalać grzybka mlekiem krowim, ponieważ do wzrostu potrzebuje on laktozy. Weganie deklarują, że można również próbować z mlekiem sojowym, które jest strukturalnie najbardzej zbliżone do mleka krowiego.
Mimo swoich prozdrowotnych właściwości, kefir to napój nie dla wszystkich. Na jego spożywanie powinny uważać m.in. osoby nietolerujące lub ograniczające alkohol (tak, produkty fermentowane zawierają jego śladowe ilości), z obniżoną odpornością, cierpiące z powodów gastrycznych lub stosujące restrykcyjną dietę niskowęglowodanową. Jeśli masz wątpliwości, czy spożywanie kefiru jest dla Ciebie bezpieczne, skonsultuj się z lekarzem lub dietetykiem.