Jedzenie to przywilej, o czym łatwo zapomnieć mając dostęp do sklepów działajacych 24 godziny na dobę, z produktami spożywczymi w ilości nie do przejedzenia. Nie każdy jednak żyje w rzeczywistości wypełnionej jedzeniem, o czym przypominają smutne statystyki. Na świecie ponad 882 milionów ludzi cierpi z powodu głodu i niedożywienia. Doceniając to, co mamy, staramy się przykładać większą wagę do tego, aby nie marnować jedzenia. Dziś dzielimy się z Wami naszymi sprawdzonymi patentami.
Wyrzut sumienia
1,3 miliarda ton, czyli niemal 1/3 żywności produkowanej każdego roku na świecie trafia do śmieci. Na szczycie listy najczęściej wyrzucanych produktów królują:
– Ziemniaki, buraki, rzodkiewki i marchewki – 46,2%,
– Owoce i warzywa 45,7%,
– Tuńczyk, łosoś i owoce morza 34,7%,
– Płatki śniadaniowe, chleb i ryż 29,1%,
– Soczewica, ciecierzyca, zielonej groszek 22,1%,
– Kurczak i czerwone mięso 21,5%,
– Nabiał 17,1%.
Wiemy, że nie da się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki doprowadzić do równomiernej dystrybucji żywności na całym świecie tak, aby nikt nie zaczynał i kończył dnia przy pustym talerzu. Wierzymy jednak, że wprowadzając zmiany do swojej zakupowej i jedzeniowej rutyny można sprawić, że te przykre statystyki będą w coraz mniejszym stopniu mieć potwierdzenie w rzeczywistości. Oto nasze patenty na codzienne działania.
Oddawaj
Mimo że świat mierzy się z nadprodukcją i nadmierną konsumpcją żywności, szacuje się, że nawet 90% podmiotów zajmujących się redystrybucją żywności mającą na celu minimalizowanie jej marnowania ciągle ma zbyt małe zasoby. Zapotrzebowanie większości z nich jest o 25-50% większe niż ilość jedzenia dostarczana każdego dnia przez darczyńców. Co możesz zrobić, żeby pomóc zmienić te statystyki? Oddawaj! Nawet jeśli nie masz w swojej okolicy agencji pomagającej w redystrybucji żywności, możesz na własną rękę poszukać potrzebujących. Dom Samotnej Matki, okoliczne domy dziecka, a może po prostu starszy sąsiad ucieszy się, kiedy podzielisz się tym, co masz.
Stwórz swój system segregacji
Robienie dużych zakupów i wrzucanie ich na półki bez jakiegokolwiek klucza może sprawić, że zapomnisz, co już masz w domu i albo będziesz ponownie (i niepotrzebnie) kupować nowe produkty, albo odkryjesz je na dnie lodówki na długo po tym, kiedy będą zdatne do spożycia. Zorganizuj zatem swoje kuchenne szafki tak, aby mieć łatwiejszy wgląd w swoją domową spiżarnię. Podziel produkty według różnych kategorii, np:
– Te same grupy produktów trzymaj na jednej półce. Strączki tu, przyprawy tam, dzięki temu łatwiej ocenisz, co powinno znaleźć się na liście najbliższych zakupów.
– Oddziel produkty z długim terminem ważności od tych wymagających szybszego spożycia. Dzięki temu nie będziesz musieć robić regularnego przeglądu wszystkich produktów, które masz w kuchni, w poszukiwaniu tych przeterminowanych.
Jeśli nie wiesz, jak zabrać się za przeorganizowanie lodówki, skorzystaj z naszych rad. Znajdziesz je TUTAJ.
Blenduj
Masz czasem wrażenie, że pozostałości po kulinarnych eksperymentach do niczego się nie nadają, więc po prostu je wyrzucasz? Zaraz, chwilka, przecież pół papryki, 2 pomidory i resztka ugotowanej ciecierzycy, zblendowane z przyprawami, odrobiną oliwy i prażonymi orzechami zamienią się w przepyszne, domowe pesto! Zanim podejmiesz decyzję o pozbyciu się zalegających w lodówce resztek, włącz swoją kreatywność i postaraj się dać im drugie życie. Plus blendowania jest taki, że to jedna z najszybszych oraz najbardziej odżywczych metod przygotowywania posiłków. Wrzucając do blendera różnorodne produkty, przygotowujesz kremy, pasty, sosy, zupy i smoothies pełne różnorodnych składników odżywczych, za które Twój organizm na pewno podziękuje Ci dodatkową porcją energii. Jeśli szukasz pomysłów na dania z niewykorzystanych owoców i warzyw, koniecznie sprawdź nasze pomysły na jesienno-zimowe koktajle na ciepło. Znajdziesz je TUTAJ.
Zrozum, o co chodzi z terminami przydatności
W jedzeniu zawierającym szybko psujące się substancje lub nieprawidłowo przechowywanym, mogą wytworzyć się wywołujące zatrucia pokarmowe bakterie. Żeby minimalizować ryzyko problemów zdrowotnych, producenci są prawnie zobligowani do umieszczania na etykietach informacji:
1. Należy spożyć do: odwołującej się do bezpieczeństwa spożywania produktu. Po upływie wskazanego terminu zjedzenie produktu może powodować groźne konsekwencje zdrowotne. Informacja taka jest najczęściej umieszczana na świeżych produktów, takich jak mięso, ryby, soki niepasteryzowane oraz nabiał.
2. Najlepiej spożyć przed: odwołującej się do jakości produktu. Oznacza on datę minimalnej, ale nie ostatecznej trwałości produktu, po przekroczeniu której produkt może zacząć stopniowo tracić na jakości. Ne popsuje się on więc, jedynie zmieni jego kolor, zapach czy konsystencja. Takie wskazanie od producenta znajdziemy najczęściej na produktach takich jak mąki, makarony, kasze, ryże, ale także kawa, herbata, cukier, sól, alkohole czy przyprawy.
Zwróć uwagę na to, czy zbyt szybko nie pozbywasz się niektórych produktów, bo nieumiejętnie interpretujesz informacje na opakowaniach.
Mroź
Świeży kalafior może popsuć się w ciągu kilku dni, a ten zamrożony świetnie sprawdzi się jako dodatek do porannego smoothie czy curry nawet za 6 miesięcy! Mrożenie to nie tylko jeden z najprostszych sposobów na uratowanie zbyt obfitych zakupów przed wyrzuceniem, ale też świetna opcja na to, aby zawsze mieć w domu składniki na szybki do przygotowania obiad. Jeśli chcesz przechowywać swoje produkty w ten sposób, pamiętaj o kilku prostych zasadach:
– Nie napychaj jej po brzegi, żeby powietrze mogło skutecznie krążyć, przedłużając świeżość produktów,
– Przed mrożeniem upewnij się, że produkty nie są ciepłe lub niedokładnie osuszone,
– Przechowuj je w opakowaniach tolerujących niskie temperatury,
– Mrożąc płyny pamiętaj, aby nie napełniać opakowań „pod korek” na wypadek, gdyby zupy czy koktajle samoistnie zwiększyły swoją objętość. Dzięki temu unikniesz eksplozji i sprzątania,
– Opisuj opakowania dokładnymi datami mrożenia, dzięki temu łatwiej Ci będzie uniknąć zbyt długiego przetrzymania ich w mrozie.
Kiedy uporządkujesz już swoją kuchnie, zajmij się łazienką! O tym, jak zaprowadzić w niej ład w duchu minimalizmu, przeczytasz TUTAJ.
Monika Dąbrowska
Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.
