Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Ciało - Ruch
16.03.2022

Jak na trwałe włączyć aktywność fizyczną do codziennych rytuałów?

Jak na trwałe włączyć aktywność fizyczną do codziennych rytuałów?
Zdjęcie Anastasia Hisel/ Unsplash
Zdjęcie Anastasia Hisel/ Unsplash

Ćwiczyć, jak to łatwo powiedzieć. Ale nie zawsze jest kiedy, nie zawsze wiadomo jak. Wiosna coraz bliżej, a wraz z nadejściem cieplejszych dni prognozujemy nadejście dodatkowej porcji energii. Jak ją spożytkować dla dobra formy fizycznej i psychicznej? Odpowiedzią jest aktywność fizyczna.

Aktywność fizyczna nie tylko dla ciała 

Zwiększonego apetytu na ruch doznajemy zazwyczaj wtedy, kiedy chcemy skompensować sobie zwiększony apetyt na na desery czy nocne przekąski. Dietetycy i lekarze są zgodni, że regularna aktywność fizyczna pomaga utrzymać prawidłową wagę ciała, ale to tylko jedna z płynących z niej korzyści. Co jeszcze możemy dopisać do listy? Całkiem sporo:

Poprawa pracy mózgu, co sprawia, że łatwiej się uczymy, szybciej zapamiętujemy i na dłużej koncentrujemy, 

Zmniejszenie ryzyka występowania chorób układu krążenia, 

Zmniejszenie ryzyka występowania cukrzycy typu II, 

Zmniejszenie ryzyka występowania niektórych rodzajów raka, m.in. płuc, nerek, piersi i żołądka, 

Wzmocnienie kości, 

Wzmocnienie mięśni i poprawa postawy, 

Poprawa nastroju,

Redukcja stresu.

Mimo niezaprzeczalnych benefitów z regularnego oddawania się aktywności fizycznej coraz więcej ludzi na całym świecie poświęca coraz mniej czasu na ruch. Jak pokazują statystyki, aż 1 na 3 osoby ma na co dzień minimalną ilość ruchu. Dane te mają tendencję wzrostową nie tylko wśród najbogatszych społeczeństw, gdzie tryb życia jest dominowany przez jazdę samochodem i odpoczywanie na kanapie, ale też tych o średnim poziomie zamożności, np. W Chinach.

aktywność fizyczna
Zdjęcie Jade Stephens/ Unsplash

Aktywność fizyczna czas start! 

Brak czasu, brak chęci, nadmiar obowiązków, problemy z utrzymaniem motywacji… My to wszystko rozumiemy! Ale bierzemy sobie do serca również ten argument, że ludzie, którzy stawiają na aktywność fizyczną przez 150 minut tygodniowo mają o 33% niższe ryzyko śmierci na tle przewlekłych problemów zdrowotnych niż ci, którzy jej unikają. Jesteś z nami? Mamy nadzieję, że tak, ale jeśli jeszcze się wahasz, bo masz z tyłu głowy argumenty – przeszkody, czytaj dalej. Oto, jak możesz sprawić, że aktywność fizyczna stanie się integralną częścią Twojego planu dnia: 

Ustaw czas

Jedni mówią, żeby ćwiczyć rano dla podkręcenia metabolizmu. Drudzy, żeby ćwiczyć wieczorem dla wyzerowania emocji i zniwelowania stresu. My mówimy: ćwicz, kiedy Twojemu ciału ćwiczy się lepiej. W myśl psychologicznych prawideł powtarzamy, że im więcej zmuszania się, tym większe prawdopodobieństwo ucieczki, i to niestety nie tej, którą można zakwalifikować pod hasłem „aktywność fizyczna”. Jeśli masz witać dzień treningiem wykonywanym z przekleństwami na końcu języka, poruszaj się popołudniu z uśmiechem na ustach. 

Postaw na technikę

Jeśli łapiesz się na tym, że starając się nadążyć za internetowym trenerem nie wykonujesz ćwiczeń poprawnie pamiętaj, że mniej (ale dokładniej!) znaczy więcej. Nieumiejętne wykonywanie ćwiczeń jest jednym z najczęstszych powodów kontuzji, a te jak wiadomo nie działają jak zachęta do kontynuacji przygody z aktywnością fizyczną. 

Szukaj inspiracji

Nawet najfajniejszy trening, powtarzany na okrągło, prędzej czy później Ci się znudzi. A jeśli nie zastąpisz go czymś nowym i równie fajnym, prawdopodobnie zamiast stanąć na macie / bieżni / trawie zalegniesz na kanapie. Dlatego zadbaj o to, aby Twoja aktywność fizyczna była jak najbardziej urozmaicona. Jeśli masz problem z wyborem, planuj ją z wyprzedzeniem, np. przygotowując sobie grafik ćwiczeń na dany tydzień w niedzielę wieczorem. Jeśli korzystasz z inspiracji on-line, koniecznie sprawdź nasze porady na to, jak wybrać wirtualnego trenera i nie zrobić sobie krzywdy, znajdziesz je TU.

Zmień optykę

Aktywność fizyczna to nie obowiązek. To przyjemność, przywilej, narzędzie do  radzenia sobie z trudniejszymi momentami i rozładowywania stresu. Myśląc o niej w tych kategoriach dużo łatwiej będzie Ci ochoczo poświęcać na nią czas. Bo po co unikać tego, co dla nas dobre, prawda? 

aktywność fizyczna
Zdjęcie Logan Weaver/ Unsplash

Słuchaj ciała

Nawet najbardziej racjonalnie przygotowany plan treningowy nie zamieni Ciebie w przewidywacza przyszłości. Jeśli będziesz potrzebować snu – śpij (więcej o tym, dlaczego warto uwzględnić rest day w planie treningowym przeczytasz TU). Jeśli będziesz potrzebować zwolnić – zamień interwałowe bieganie na yin jogę. Dawaj sobie przestrzeń na dni słabości oraz na dni ekstra siły. Pamiętaj, że zawsze masz wybór, a nawet kilka dni przestoju nie wpłynie długofalowo na Twoje zdrowie. 

A gdyby tak w ramach urozmaicenia aktywności fizycznej postawić na taniec? O tym, czym jest ten intuicyjny i w jaki sposób pomaga oczyścić ciało z negatywnych emocji przeczytasz TU.

Monika Dąbrowska

Monika Dąbrowska

Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.