O tym, że skóra płaci wysoką cenę za ekspozycję na słońce, wiemy doskonale. Trudno jednak całkowicie uniknąć kontaktu z promieniami słonecznymi, czy to podczas miejskich spacerów, czy wypadu na plażę. Dziś sprawdzamy, co możemy robić, żeby minimalizować straty związane z opalaniem.
Promyk nadziei
Nie będziemy jednoznacznie demonizować słońca. O jego korzystnym wpływie na zdrowie mówili już starożytni Egipcjanie prawie 6 tysięcy lat temu. Wtórują im współcześni lekarze sugerując, że kontakt z promieniami słonecznymi:
– Poprawiaj jakość snu,
– Poprawia nastrój,
– Redukuje ryzyko depresji,
– Wspomaga produkcję witaminy D, przyczyniając się m.in. do poprawy stanu kości i pracy serca,
– Wzmacnia układ odpornościowy.
Mimo tych wszystkich korzyści trudno jest zapomnieć o negatywnym wpływie opalania na skórę. Prowadzi ono do szybkiej utraty nawilżenia i elastyczności, powoduje przebarwienia i co najważniejsze, generuje ryzyko rozwinięcia się raka skóry. Niektórzy dermatolodzy sugerują, że zdrowa dzienna dawka opalania nie powinna przekraczać 20 minut. A co zrobić, żeby po tym czasie pomóc się skórze szybciej zregenerować? Oto nasze rekomendacje:
Zadbaj o płaszcz lipidowy
Mimo że jedną z jego funkcji jest ochrona przed negatywnymi skutkami promieniowania UV, nadmierna ekspozycja na słońce może prowadzić do uszkodzenia płaszcze lipidowego. Jeśli zauważysz, że Twoja skóra po opalaniu jest mocno przesuszona, łuszczy się, pojawiają się na niej plamy, przebarwienia, trądzik lub infekcje grzybiczne, prawdopodobnie doszło do przerwania bariery lipidowej. Aby pomóc w jej odbudowie, uprość swoją kosmetyczną rutynę, żeby nie przeciążać naskórka, wybieraj kosmetyki o pH zbliżonym do naturalnego pH skóry oraz wspomagaj się naturalnymi olejami roślinnymi.
Uważaj na kwasy
Regularne stosowanie kwasów AHA może zwiększyć podatność skóry na szkody wywoływane opalaniem, a używanie ich na podrażnioną skórę może wzmagać nieprzyjemne objawy. Pamiętaj, że skóra latem wymaga przede wszystkim ukojenia i nawilżenia, nie dokładaj sobie więc dyskomfortu wykonując silne zabiegi na tej zbyt uwrażliwionej części ciała.
Dostarcz substancji łagodzących
Szacuje się, że aż 10-15% dorosłych może mieć uczulenie na słońce. Objawiające się wysypką, plamami, pokrzywką czy pęcherzykami, powoduje ból fizyczny i dyskomfort emocjonalny. Jeśli widzisz, że tuż po opalaniu – badania pokazują, że skóra osób uczulonych może zareagować alergicznie już po 30 minutach od momentu rozpoczęcia ekspozycji, nawet jeśli jest zakryta ubraniem – Twoja skóra zareagowała zaczerwienieniem, postaw na substancje łagodzące: ekstrakt z róży, rumianku, ceramidy, mocznik czy masło Shea.
Unikaj produktów zawierających alkohol
Alkohol zawarty w kosmetykach może przyśpieszać wchłanianie się składników odżywczych, ale w kontakcie z podrażnioną opalaniem skórą może powodować swędzenie lub wzmagać przesuszenie. Wyjątek stanowią alkohole tłuszczowe, zwane emolientami. Zapobiegają one nadmiernej utracie wilgoci z powierzchni skóry, dzięki czemu mają pośrednie działanie nawilżające, a ponadto są nietoksyczne, biodegradowalne i rzadko wywołują reakcje alergiczne.
Zastąp mocny peeling mechaniczny delikatną maską enzymatyczną
Peeling mechaniczny, którego działanie opiera się na intensywnym ścieraniu martwych warstw naskórka, przeznaczony jest przede wszystkim dla skóry bez skłonności do podrażnień i uczuleń. Kluczem do prawidłowego złuszczania jest dobranie metody i środków do indywidualnych potrzeb skóry. Pamiętając, że wierzchnia warstwa skóry obumiera w naturalnym, średnio 30-dniowym cyklu, nie rezygnuj z eksfoliacji, wybierz jednak najdelikatniejszą formę, np. w postaci lekkich masek lub peelingów enzymatycznych.
Nieodłączną częścią letniej pielęgnacji jest stosowanie filtrów przeciwsłonecznych. Nasz przewodnik po tych sprzymierzeńcach nawilżonej, zdrowej skóry znajdziesz TUTAJ.