Chcesz wejść w słoneczne dni lekkim krokiem? Zanim wyruszysz w tę przyjemną podróż pamiętaj, aby zadbać o swoje stopy.
Krok ku pięknie od stóp do głów
Statystyczny człowiek stawia około 8000-10000 kroków każdego dnia. Utrzymując taką średnią w ciągu 70 lat życia każdy z nas może w tym czasie pokonać dystans odpowiadający 4-krotnemu obwodowi kuli ziemskiej. Można się zmęczyć od samego myślenia, prawda? Często mówi się, że tym, co niesie przez życie, jest energia – nie będziemy nie sprzeciwiać, sami doskonale wiemy, że w gorsze dni z łóżka nie wyciągnie nas wizja nawet najwygodniejszych butów, czekających na wyprowadzenie na spacer. Ale odkładając kwestie metafizyczne na bok, pochylamy się (dosłownie i w przenosi) w kierunku stóp. Wiemy, że dla wielu ten temat jest mało sexy, więc na zachętę mamy kilka interesujących danych:
– W stopach znajduje się łącznie aż 1/4 kości ludzkiego szkieletu – dokładnie 52 kości,
– Poza imponującą ilością kości i kosteczek znajduje się w nich aż 250 000 gruczołów potowych, mogących wytwarzać aż 250 ml płynu każdego dnia,
– Kobiety doświadczają problemów ze stopami prawie 4-krotnie częściej niż mężczyźni, do czego przyczynia się przede wszystkim noszenie butów na wysokim obcasie,
– Ilość problemów związanych ze stanem zdrowia stóp zmniejsza się proporcjonalnie do wzrostu zasobności portfela ich „właścicieli”,
– Tylko niewielki odsetek populacji ma wrodzone wady stóp, większość z nich pojawia się w wyniku zaniedbań higieny i noszenia nieodpowiedniego obuwia,
– Zaniedbanie problemów stóp może prowadzić do wad postawy, deformacji kości i ogólnego pogorszenia stanu zdrowia.
No dobrze, nie chcieliśmy Was nastraszyć, tylko po prostu zwrócić uwagę na to, że o stopy, zarówno dla zdrowia jak i urody, należy dbać przez cały rok. Zebraliśmy dla Was pakiet wskazówek, jak robić to mądrze i z przyjemnością:
1. Higienę tej części ciała rozpoczynaj już pod prysznicem. Prawidłowe mycie stóp zakłada dokładnie wyczyszczenie przestrzeni międzypalcowych, gdzie często gromadzi się nadmiar sebum, kurz czy brud, szczególnie ten zgarniany z podłogi podczas chodzenia po domu na boso.
2. Dokładnie wycieraj stopy po kąpieli, również uwzględniając przestrzenie międzypalcowe. Dzięki temu zminimalizujesz ryzyko powstania grzybicy i zaparzenia skóry.
3. Postaw na preparaty antygrzybiczne i antybakteryjne. Nasz faworyt to olejek z drzewa herbacianego, którego kilka kropel dodajemy do nawilżającego kremu do stóp.
4. Aby uniknąć bolesnego wrastania paznokci, nie przycinaj ich zbyt krótko i unikaj zaokrągleń po bokach.
5. Wmasowując preparaty pielęgnacyjne raz na kilka dni zafunduj sobie zabieg refleksologii- na podeszwach stóp zlokalizowane są zakończenia ponad 7000 nerwów, które mają bezpośrednie połączenie z mózgiem oraz wszystkimi częściami ciała. Dzięki temu nie tylko rozluźnisz stopy, ale też poprawisz pracę innych narządów.
6. Wybierając się na zakupy, pamiętaj o przymierzaniu nowych par w jednorazowych skarpetkach. Dzięki temu unikniesz zarażenia się chorobami skórnymi, nigdy przecież nie masz gwarancji, że osoba, która przymierzała je przed Tobą, przykłada taką samą wagę do higieny.
7. Planuj zakupy butów na godziny popołudniowe. Wtedy Twoje stopy mogą być lekko spuchnięte i unikniesz zakupu pary, która będzie dobrze leżeć rano, a w ciągu dnia zacznie wywoływać dyskomfort.
8. Nie kupuj na oko – przez wybraniem rozmiaru możesz poprosić o zmierzenie długości stopy. Pamiętaj, aby robić to na stojąco.
9. Wybieraj skarpetki i rajstopy z oddychających materiałów, aby uniknąć nadmiernego pocenia i odparzeń.
10. Daj stopom oddychać również w domu- zamieniaj kryjące buty i skarpetki na lekkie, nieuciskające klapki.
11. Unikaj butów i skarpetek, które zaburzają krążenie krwi.
12. Pamiętaj o wszystkich wymiarach stóp – wybierając buty nie kieruj się jedynie długością, ale też szerokością i podbiciem. Nie wciskaj się na siłę w zbyt wąskie buty, ponieważ możesz doprowadzić do trwałych deformacji kości.
13. Nie zaniedbuj pielęgnacji płytki paznokcia. Wiemy, że te pomalowane wyglądają pięknie, ale aby płytka mogła się regenerować i przyjmować składniki aktywne zawarte w kremach i olejkach, musi oddychać. Rób sobie przerwy, szczególnie jeśli lubisz manicure hybrydowy. Dokładnie sprawdzaj składy lakierów i odżywek – niektóre z nich mogą zawierać formaldehyd i inne toksyczne substancje.
14. Postaw na naturalne olejki – rycynowy, awokado czy arganowy sprawią, że skóra Twoich stóp będzie gładsza, a paznokcie mocniejsze.
15. Nie zaniedbuj ran. Niezregenerowane nacięcia po wycinaniu skórek, otarcia czy pęknięte odciski mogą powodować bolesne i trudne do wyleczenia infekcje.
16. Złuszczaj! Skórze na stopach, podobnie jak tej na całej reszcie ciała, trzeba pomagać w regeneracji. Tradycyjny pumeks, tarka, peeling czy kwasy – korzystaj z nich raz w tygodniu, aby usunąć martwy naskórek,
Teoria brzmi dla Ciebie jak ciężki obowiązek? Przygotowaliśmy dla Ciebie 3-stopniowy, domowy rytuał, który sprawi, że praktyka będzie 100% przyjemnością.
3- etapowe, domowe SPA DLA STÓP
ETAP 1 – ROZLUŹNIENIE MIĘŚNI
Stopy to miejsce, gdzie kumuluje się bardzo dużo napięć mięśniowych. Dlatego rozpoczynamy od wejścia w stan błogiego relaksu. Aby go osiągnąć, przygotuj kąpiel dla stóp.
Składniki:
– 3 litry ciepłej wody,
– 3 czubate łyżki soli magnezowych,
– 5 kropli olejku lawendowego,
– 5 kropli olejku różanego,
– 5 kropli innego, ulubionego olejku eterycznego, którego zapach Cię relaksuje.
Wszystkie składniki wrzuć do miski, wymieszaj i mocz stopy przez 20 minut. Jeśli masz problem z usiedzeniem na miejscu, uprzyjemnij sobie ten czas słuchając jednego z naszych ulubionych podcastów. Rekomendacje znajdziesz TUTAJ.
ETAP 2 – POBUDZENIE KRĄŻENIA I ZŁUSZCZANIE
Rozgrzana skóra jest bardziej podatna na złuszczanie, więc to idealny moment na peeling! Wykonaj go na lekko wilgotnej skórze.
Składniki:
– 3 łyżki gruboziarnistej soli,
– 1 łyżka ulubionego oleju,
– 5 kropli antybakteryjnego olejku z drzewa herbacianego.
Pamiętaj, aby masując stopy peelingiem nie zapomnieć o przestrzeniach między palcami – mimo że skóra tam jest delikatniejsza, również wymaga złuszczenia.
ETAP 3 – NAWILŻAJĄCY MASAŻ MIŁOŚCI
Zgodnie z tradycją ajurwedyjską automasaż pomaga okazać sobie czułość, uczy samoakceptacji i wzmacnia więź z własnym ciałem. Dlaczego więc nie objąć nim wszystkich części ciała, ze stopami na czele, szczególnie jeśli możemy połączyć go z pielęgnacją? Nie widzimy kontrargumentów, więc działamy!
Składniki:
– 2 łyżki lekko podgrzanego oleju sezamowego (to nasz faworyt, ponieważ ma rozgrzewające właściwości, możesz jednak wybrać ten, którego lubisz używać najbardziej pamiętając, aby olej lekko podgrzać, a nie zagotować!),
– Opcjonalnie: kilka kropli płynnej witaminy E dla wzmocnienia efektu nawilżenia i kilka kropli ulubionego olejku eterycznego dla zwiększenia doznań zapachowych.
Mieszankę wmasowuj w suche stopy kolistymi ruchami opuszków palców. Nie śpiesz się i nie omijaj żadnej części stóp. Oddychaj głęboko, aby w pełni skorzystać z właściwości aromaterapeutycznych olejków eterycznych. Po skończonym rytuale możesz zetrzeć nadmiar oleju lub poczekać do całkowitego wchłonięcia, np. leżąc z nogami do góry, co poprawi krążenie krwi i przepływ limfy.
Lubisz domową pielęgnację? Skorzystaj z naszych prostych i skutecznych przepisów na domowe maseczki. Znajdziesz je TUTAJ.
Monika Dąbrowska
Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.
