Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Ciało - Odżywianie
12.09.2022

Jak zwiększyć poziom żelaza? Zrób to w sposób naturalny!

Jak zwiększyć poziom żelaza? Zrób to w sposób naturalny!
Zdjęcie Canva
Zdjęcie Canva

Niedobór żelaza… Znasz to? Bez jego odpowiedniego poziomu żadna reakcja chemiczna w organizmie nie jest w stanie przebiegać prawidłowo. Jakie mogą być przyczyny niedoboru i jak zwiększyć poziom żelaza naturalnie? Podpowiadamy! 

Żelazo, niezbędny minerał, którego organizm potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania. Bierze udział w procesie dotleniania komórek, a jak wiadomo – bez tlenu żadna reakcja chemiczna nie może przebiegać prawidłowo. Dodatkowo jest współodpowiedzialny za produkcję neuroprzekaźników, takich jak serotonina, dopamina, noradrenalina, które odpowiadają za dobre samopoczucie i chęć do działania. Żelazo jest także kluczowym minerałem w produkcji hormonów tarczycy, a więc od jego niedoboru mogą rozpocząć się wszelkie choroby tego gruczołu.  

To tylko niektóre z jego funkcji, ale już na podstawie tego można zobaczyć, jak ważne jest utrzymanie jego odpowiednich wartości… 

Co stoi za niedoborem żelaza? 

Ważne, aby wiedzieć, że samo żelazo nie informuje o tym, jaki mamy jego poziom oraz rezerwy. Warto sprawdzić też poziom ferrytyny (informuje już o wczesnych niedoborach) i całą morfologię (m.in. poziom hemoglobiny, hematokryt, MCV, MCH). 

Przyczyn niedoboru może być wiele. Do najczęstszych zalicza się: słabą podaż produktów bogatych w żelazo, nieefektywną pracę żołądka (często spowodowaną odwodnieniem), zawyżone PH żołądka (przez m.in. picie kawy i herbaty do posiłku, spożywanie napojów gazowanych i słodyczy, ciągły stres), SIBO (przerost bakterii w jelicie cienkim), obecność pasożytów, infekcję bakterią helicobacter pylori (objawia się m.in. wzdęciami, ciężkością w brzuchu, zaburzonym trawieniem). 

Uzupełnienie żelaza w sposób naturalny, czy warto? 

Zazwyczaj w sytuacji niedoboru żelaza sięgamy po syntetyczne żelazo w tabletkach. Co ciekawe, aby spełniało ono swoją funkcję, musi występować w formie związanej. Jego sztuczna suplementacja powoduje, że mamy duże ilości żelaza w formie niezwiązanej, a więc toksycznej! Z tego względu lepiej zadbać o organizm całościowo i zrobić, co w naszej mocy, aby uzupełnić niedobory z pomocą natury. 

Oczywiście dotyczy to sytuacji, kiedy można pozwolić sobie na pracę nad gospodarką żelazową i dojście do przyczyny problemu. W sytuacjach krytycznych (np. u kobiet w ciąży) żelazo syntetyczne pozostaje często jedyną opcją. Warto postawić wtedy na żelazo w łagodniejszej formie (podawane np. domięśniowo) i zadbać o wsparcie mikroflory jelitowej (dobrymi probiotykami). 

Zwiększ poziom żelaza naturalnymi sposobami! 

Naturalne, czyli bezpieczne i bez niepożądanych skutków ubocznych. Natura jest największą apteką świata i można w niej znaleźć odpowiedź na wszystkie nasze potrzeby. Warto jednak zaznaczyć, że aby uzupełnić niedobory i zwiększyć poziom żelaza w sposób naturalny potrzeba czasu. To proces, który wymaga cierpliwości i pokory. 

Które produkty warto włączyć do diety? Oto nasza lista: 

Produkty bogate w witaminę C 

Jak uzupełnić niedobory żelaza i zwiększyć poziom żelaza
Zdjęcie Canva

Warto dbać o ich regularną podaż, szczególnie w posiłkach obfitujących w żelazo. Witamina C zwiększa bowiem wchłanianie żelaza! Na czele produktów bogatych w ten składnik stoją: czarna porzeczka, dzika róża, acerola, rokitnik, natka pieturszki, kiszonki. Warto, aby gościły w jadłospisie nie tylko od święta! 

O tym, gdzie jeszcze szukać witaminy C, piszemy TU.

Burak

Nasze lokalne warzywo, często niedoceniane. Jest naładowane gamą żelaza i innych składników odżywczych, m.in. witamin z grupy B. Burak skutecznie pomoże uzupełnić niedobory i zwiększyć poziom żelaza, kwasu foliowego i tym samym odbudować prawidłową ilość czerwonych krwinek. Szczególnie zalecana jest kuracja ze świeżo wyciskanym sokiem lub regularnie spożywanie zakwasu z buraka. Ten drugi jest cudownym eliksirem zdrowia, stosowanym nawet w leczeniu chorób nowotworowych. 

Pokrzywa 

Często uważana za chwast, a szkoda – skrywa w sobie bombę składników mineralnych, witamin, chlorofilu i substancji aktywnych. Jak przekonuje Zbigniew T. Nowak, znawca ziołolecznictwa: „Odkąd sięgnąć pamięcią, pokrzywę zaleca się ludziom bladym, osłabionym i cierpiącym na anemię. (…) Dzieje się tak za sprawą zgromadzonego w niej bogactwa łatwo przyswajalnych składników: żelaza, miedzi, kwasu foliowego i witaminy K, a więc najważniejszych składników biorących udział w procesie tworzenia czerwonych ciałek krwi i hemoglobiny”. 

O tym, co wyczarujecie z pokrzywy w kuchni, więcej piszemy TU.

Spirulina 

Alga zaliczana do super żywności, nazywana nawet produktem przyszłości. Zawiera wszystkie składniki niezbędne do utrzymania prawidłowego poziomu odżywienia organizmu! Nie bez powodu nazywa się ją „zielonym mięsem”, prawdopodobnie to jeden z najbardziej białkowych produktów na świecie. Przeprowadzone badania udowadniają, że żelazo ze spiruliny absorbowane jest o wiele skuteczniej niż z syntetycznych suplementów! 

Sezam 

Jak uzupełnić niedobory żelaza i zwiększyć poziom żelaza
Zdjęcie Canva

Ze względu na swój wyjątkowy skład, bogaty m.in. w żelazo ma doskonały wpływ na nasz organizm. Zwłaszcza sezam czarny, który posiada więcej właściwości odżywczych. Ziarna te są wspaniałym dodatkiem do wypieków i sałatek, można z nich przygotować także pastę tahini. 

Jak pisze Agnieszka Cegielska, autorka serii książek „Naturalnie”: „W XXI wieku nie musimy już cierpliwie czekać, aż skorupka się otworzy i wypadną z niej ziarna przy wtórze magicznego zaklęcia: SEZAMIE, OTWÓRZ SIĘ. To my powinniśmy się otworzyć na to, co zdrowe, wartościowe, naturalne i znane od tysięcy lat”. 

Patrycja Zwolińska

Patrycja Zwolińska

Odkąd zaczęłam podążać drogą zdrowia i większej świadomości moje życie obróciło się do góry nogami. Pokochałam stać na głowie, kiedy wszystko jest na właściwym miejscu – włącznie ze mną. Codziennie uczę się sztuki wdzięczności i zachwytu nad naturą, która nie ma sobie równych. Jest dla mnie najlepszym lekarstwem. Kocham górskie wędrówki w nieznane, ale także wpatrywanie się w piękno kwitnących bzów, chodzenie boso po trawie. Kocham po prostu być ze światem, nie przeciw niemu. Na postrzeganie samej siebie i świata wpłynęły znacznie joga i medytacja, które nieustannie uczą mnie pokory i dystansu. Pasjonuje mnie Ajurweda i Medycyna Chińska, które patrzą na człowieka holistycznie. Odkąd zostałam wegetarianką moją nową pasją stało się roślinne gotowanie – uczę się leczyć pożywieniem. Lubię obserwować niebo i wpatrywać się w gwiazdy, które dzięki astrologii bardziej rozumiem. Wracając na ziemię – jestem studentką dziennikarstwa, która ulgę znajduje w pisaniu. Jestem także marzycielką i wolną duszą, która stale szuka swojej ziemskiej ścieżki. 

Podobne artykuły