A gdybyśmy powiedzieli Ci, żeby aby schudnąć, raz na zawsze pożegnać dyskomfortowe problemy gastryczne i zacząć tryskać energią możesz jeść w pełni satysfakcjonujące posiłki, a jedyne o czym musisz pamiętać, to jak umiejętnie łączyć je z wodą? Jeśli wahasz się między „dokładnie tego mi potrzeba” a „to zbyt piękne, żeby było prawdziwe”, sprawdź razem z nami, na czym polega i jakie efekty może przynieść japońska dieta wodna.
Czym jest JDW?
Słowo „wodna” w nazwie tej diety może mylnie sugerować, że idąc za przykładem długowiecznych Azjatów skazujemy się na głodówkę. Nic bardziej mylnego! Podstawą tej diety nie jest sprowadzanie wody do jedynego źródła energii, ale spożywanie jej w odpowiednich ilościach i czasie. Jedyną restrykcją, której należy się trzymać, jest umiejętne oddzielenie czasu, kiedy jemy i kiedy pijemy. Oznacza to deser bez kawy, kolację bez wina i zimowy obiad bez rozgrzewającej herbaty. Jak zatem powinniśmy pić, żeby odczuć obiecane spektakularne rezultaty?
Jak ją stosować?
Zwolennicy japońskiej diety wodnej wdrażają w życie następujące, proste zasady:
1. Dzień rozpocznij od wypicia wody na pusty żołądek. W zależności od źródła, zaleca się wypicie od 250 ml do 650 ml płynu.
2. Odczekaj 45 minut, zanim zjesz śniadanie.
3. Przy każdym kolejnym posiłku wypijaj wodę do 20 minut przed posiłkiem, a po kolejną szklankę sięgaj 2 godziny po jedzeniu.
4. Nigdy nie popijaj posiłków.
5. Kawę, nawet bez dodatków, traktuj jak każdy inny napój, dlatego pij ją max 20 minut przed posiłkiem i 2 godziny po nim.
6. Wybieraj wodę niegazowaną, bogatą w sód, potas, magnez i wapń.
7. Oczyszczaj wodę przy użyciu filtrów lub trzymając ją w glinianym garnku.
8. Dla lepszego nawodnienia do każdej szklanki wody warto dodać szczyptę soli, w ten sposób otrzymujemy naturalny elektrolit.
9. Do posiłków warto włączyć produkty zawierające duże ilości wody, które dodatkowo nas nawilżą: pomidory, ogórki, borówki, jabłka, ananasy, truskawki, arbuzy, brokuły.
10. Jeśli trudno jest Ci przyzwyczaić się do picia tak dużej ilości wody, urozmaicaj wypijane płyny. Wybieraj różne napary ziołowe lub rób domowe lemoniady bez dodatku cukru. Wystrzegaj się jednak gotowych napojów smakowych oraz tzw. energetyków.
11. Pij małymi łykami, świadomie. Nigdy nie wypijaj całej szklanki jednym haustem.
12. Ostatnią porcję wody pij na pół godziny przed snem.
Jakich efektów można się spodziewać?
Odpowiednie rozdzielenie spożywania posiłków i napojów to prosta metoda, której przypisuje się spektakularny wpływ na cały organizm. Co dzieję się zatem, kiedy przestajemy popijać posiłki?
Wspomagamy oczyszczanie organizmu: picie odpowiedniej ilości wody ułatwia prawidłową pracę układu limfatycznego, który transportuje do węzłów chłonnych wszystkie toksyny, zanieczyszczenia i resztki metaboliczne.
Ułatwiamy trawienie: dzięki temu, że nie rozcieńczamy kwasów żołądkowych, proces trawienia zjedzonych pokarmów przebiega szybciej i sprawniej.
Pozwalamy na wchłonięcie się większej ilości składników odżywczych: dzięki temu, że proces trawienia nie jest zaburzony.
Nie przejadamy się: kiedy nasz organizm nie ma wystarczającej ilości płynów, niezbędnych do prawidłowej pracy wszystkich organów wewnętrznych, doświadczamy spadku energetycznego i uczucia, które często mylnie odczytujemy jako głód. Pamiętając o tym, aby pić regularnie przez cały dzień, zmniejszamy potrzebę częstego sięgania po przekąski. Może być to skuteczna metoda na zgubienie nadprogramowych kilogramów bez większych wyrzeczeń.
Możemy pozbyć się wielu problemów gastrycznych: popijanie posiłków utrudnia proces trawienia, czemu często towarzyszą problemy takie jak wzdęcia, zgaga czy gazy. Picie w odpowiednich odstępach czasu przed i po posiłku może zmniejszyć ich odczuwalność.
Pojawiają się głosy, że japońska dieta wodna może być skutecznym narzędziem w leczeniu chorób takich jak nowotwory, ale nie ma na to jednoznacznych, naukowych dowodów. Bardzo prosto jednak zweryfikować, czy stosowanie jej pomaga niwelować uczucie głodu lub zmniejsza odczuwalność dolegliwości układu pokarmowego. W polskim internecie temat ten propaguje Joanna Niecikowska. Jej instagramowe konto to duża dawka praktycznej wiedzy na temat tej metody, a także forum, na którym obserwatorzy wymieniają się efektami i spostrzeżeniami na temat JDW.
Pamiętajmy jednak, że podstawą zdrowego trybu życia jest zbilansowana, odżywcza dieta, a woda nie powinna zastępować każdego, pełnowartościowego posiłku.
Monika Dąbrowska
Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.
