Twoja miska zupy musi bezwarunkowo iść w parze z kocem, śniegiem za oknem i grubymi skarpetami? Daj się zaskoczyć! Nasze dzisiejsze propozycje wabią sezonowymi smakami, gaszą pragnienie, sycą i dodają energii. Oto 5 przepisów na letnie zupy na zimno, czyli chłodnik w roli głównej. Zostaw sobie miejsce na dokładkę, naprawdę warto!
WEGAŃSKI CHŁODNIK LITEWSKI Z MIĘTĄ
Składniki:
– 1 pęczek botwinki
– 1 litr wody
– 1-2 kostki ekologicznego bulionu warzywnego
– 300 ml mleka kokosowego
– 5 rzodkiewek
– 1 średni ogórek
– 1 łyżka octu jabłkowego
– 1 mały pęczek świeżej mięty
– Szczypta soli i pieprzu
– Opcjonalnie do dekoracji i zagęszczenia, jeśli lubisz bardziej treściwe zupy, 1 małe opakowanie naturalnego, gęstego jogurtu roślinnego
Buraczki i liście botwinki dokładnie umyj, pokrój w małe kawałki i gotuj do miękkości, min. 20 minut. Kiedy woda zacznie wrzeć, dodaj kostki bulionu. Kiedy warzywa będą miękkie, wyłącz grzanie, dodaj mleko kokosowe i pozostaw zupę do całkowitego wystygnięta. W tym czasie dokładnie umyj i drobno posiekaj rzodkiewkę, ogórka i miętę. Kiedy zupa ostygnie, dodaj do niej warzywa i miętę, ocet jabłkowy, sól i pieprz do smaku oraz jogurt, jeśli chcesz otrzymać gęstszą wersję zupy. Przechowuj w lodówce do momentu podania. Już na talerzu możesz ją udekorować dodatkowym kleksem z gęstego jogurtu.
CHŁODNIK BORÓWKOWY
Składniki:
– 500 g świeżych borówek
– 300 ml świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy (jeśli korzystasz z soku z opakowania, upewnij się, że nie ma dodatku cukru)
– 3 łyżki syropu klonowego
– 300 ml naturalnego mleka sojowego
– 200 g naturalnego jogurtu sojowego
– 1/2 łyżeczki cynamonu
– 2 łyżki soku z limonki
– Szczypta soli
Borówki, sok, syrop i cynamon wrzuć do rondelka i zagrzej, nie dopuszczając do wrzenia. Dodaj sok z limonki i sól i zblenduj blenderem ręcznym na gładką masę. Wstaw do lodówki na min. 2 godziny do całkowitego schłodzenia. Dodaj mleko i jogurt i jeszcze raz zblenduj, aby nie powstały grudki z jogurtu. Przechowuj w lodówce.
CHŁODNIK BRZOSKWINIOWY
Składniki:
– 8 dojrzałych brzoskwiń
– 1 łyżeczka drobno startego imbiru
– Sok z 1 limonki
– 1 puszka mleka kokosowego
– 100 ml jogurtu greckiego
– 4 łyżki świeżej mięty
– 4 łyżki migdałów w płatkach
Brzoskwinie umyj, usuń pestki i pokrój na ćwiartki. Wrzuć do blenda razem z sokiem z limonki, mlekiem kokosowym i imbirem. Schładzaj w lodówce przez minimum godzinę. Miętę drobno posiekaj, a migdały podpraż na suchej patelni, aż będą brązowozłote. Schłodzoną zupę przełóż do miseczek, każdą porcję udekoruj kleksem z jogurtu, łyżką mięty i łyżką sprażonych migdałów. Przechowuj w lodówce.
CHŁODNIK OGÓRKOWY
Składniki:
– 2 średnie, świeże ogórki
– Pęczek szczypioru + 2 cebulki szczypiorkowe
– 1 ząbek czosnku
– 150 ml przefiltrowanej wody
– 2 łyżki octu winnego
– 3 małe rzodkiewki
– 2 kromki chleba na zakwasie
– Sól i pieprz do smaku
Ogórki i cebulki umyj i posiekaj. Wrzuć do blendera i zblenduj na gładki płyn z czosnkiem, wodą, octem winnym. Schładzaj w lodówce przez godzinę. Kiedy zupa będzie chłodna, drobno posiekaj szczypiorek, rzodkiewkę pokrój w cienkie plastry, a chleb zgrilluj na suchej patelni. Każdą porcję zupy udekoruj łyżką szczypioru i łyżką rzodkiewki, podawaj z grzanką. Przechowuj w lodówce.
GAZPACHO Z KOLENDRĄ
Składniki:
– 5 dużych, dojrzałych pomidorów
– 1 czerwona papryka
– 2 średnie świeże ogórki
– 2 ząbki czosnku
– Sok z 1 limonki
– Sól i pieprz do smaku
– 1 mały pęczek kolendry
Pomidory sparz i usuń skórkę. Z papryki usuń łodygę i nasiona. Ogórki i czosnek obierz ze skórki. Wszystkie warzywa pokrój na duże kawałki i zblenduj razem z sokiem z limonki, solą i pieprzem. Zupę schładzaj w lodówce przez min. 2 godziny. Podawaj z dużą ilością drobno posiekanej kolendry. Przechowuj w lodówce.
Jak się ochłodzić latem? Kilka prostych sposobów na pokonanie upałów znajdziesz TU.
Monika Dąbrowska
Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.
