Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Umysł - Relacje
07.10.2022

Kłótnia w związku, czyli dlaczego się kłócimy i jak robić to dobrze

Kłótnia w związku, czyli dlaczego się kłócimy i jak robić to dobrze
Zdjęcie Canva
Zdjęcie Canva

Kiedy słyszysz, że jakaś znajoma para nigdy się nie kłóci, nie uruchamiaj zazdrości. Szkoda Twoich emocji. Kłótnia wbrew pozorom nie musi oznaczać ani kłopotów w związku, ani znaczących różnic charakterów, ani braku obopólnego szacunku. Co zatem może wnieść do relacji? 

O co kłócą się pary, czyli kłótnia w związku

Czy część dnia upłynęła Ci dziś pod znakiem kłótni z drugą połówką? Cóż, nie tylko Tobie. Jak pokazują statystyki, aż 30% Amerykanów pozostających w stałych związkach przyznaje, że kłócą się raz w tygodniu lub cześciej. Powody zawsze się znajdą, prawda? A to rozrzucone skarpetki, a to brak skupienia podczas rozmowy, a to brak reakcji na zachętę do seksu… Tylko czy to prawdziwe powody czy jedynie przykrywki dla tego, co w związku buzuje głębiej? Zdaniem Esther Perel, światowej sławy psychoterapeutki specjalizującej się niuansach relacji międzyludzkich, przerzucając na siebie niezadowolenie, bo skarpetki, bo brak skupienia, bo brak reakcji, tak naprawdę kłócimy się o coś zupełnie innego. Perel wyróżnia 3 typy kłótni w związkach i ich prawdziwe powody:

Kłótnie o władzę i kontrolę,

Kłótnie o troskę i potrzebę bliskości, 

Kłótnie o szacunek i uznanie. 

Kiedy zarzucasz partnerowi czy partnerce, że okazuje obojętność, kiedy Ty próbujesz się przytulić, prawdopodobnie tak naprawdę kłócisz się o niezaspokojoną potrzebę bliskości i uważność na Twoje potrzeby. Kiedy masz do drugiej połówki pretensje o to, że spóźnia się kilka godzin na spotkanie, nie chodzi o skazanie Ciebie na czekanie w samotności, a brak szacunku dla Twojego czasu i planów. Podobną prawidłowość można zauważyć, kiedy po raz setny wypominasz te nieszczęsne skarpetki rzucone na podłogę – po prostu masz dość, że Twoja opinia i prośby pozostają bez znaczenia. 

kłótnia w związku
Zdjęcie Canva

Jak kłócić się skutecznie? 

Skutecznie, czyli znajdując rozwiązanie. Kłótnia, o ile przeprowadzona mądrze i w obopólnym poszanowaniu,  wcale nie musi być zła, ponieważ:

Pogłębia relację,

Wzmaga poczucia zaufania, 

Przynosi moment rozprężenia,

Pozwala na jeszcze lepsze wzajemne poznanie się,

Stwarza przestrzeń do mówienia o swoich potrzebach i emocjach, 

Pokazuje, że mimo dzielących różnić jesteście w stanie wspólnie wypracowywać rozwiązania, 

Nie pozostawia przestrzeni na niedomówienia. 

Nie wierzymy w relacje bez różnic zdań czy potrzeb, bo sami ze sobą wchodzimy czasem w konflikty wewnętrzne. Dlaczego więc mamy oczekiwać, że w konfrontacji z drugą, być może bardzo różną od nas osobą, będzie inaczej? Nie będzie, więc dla dobra jakości związku i pogłębiania relacji warto nauczyć się kłócić mądrze. Jak to robić? Oto nasze wskazówki:

Postaraj się zachować spokój Jeśli czujesz, że narasta w Tobie gwałtowna potrzeba wyrzucenia czegoś partnerowi czy partnerce, postaraj się uspokoić, zanim zabierzesz głos. Twój krzyk i oskarżycielski ton mogą wywołać natychmiastowe, silne reakcje obronne: ucieczkę, zamknięcie się w sobie albo werbalną agresję. Spokój stwarza pole do rozmowy, a tylko rozmawiając znajdziecie prawdziwe rozwiązanie problemu.

Zastanów się, co tak naprawdę Cię boli To działanie wymaga dość dużej samoświadomości, bo oczywiście prościej jest furknąć coś o bałaganie w kuchni niż rozpocząć poważną rozmowę o tym, gdzie brak zaangażowania drugiej połówki w tworzenie domowej przestrzeni dotyka Cię najbardziej. Jeśli uda Ci się dotrzeć do sedna wewnętrznego problemu i zakomunikować to partnerowi czy partnerce wprost, zwiększysz swoje szanse na to, że uszanuje Twoje zdanie czy potrzebę, bo nie będzie mieć wątpliwości, czego one tak naprawdę dotyczą.

Opieraj się na faktach Jeśli chcesz kłócić się mądrze, wyrzuć ze słownika słowa takie jak „zawsze” czy „nigdy”. Naprawdę bardzo rzadko jest tak, że ktoś zero-jedynkowo nie spełnia Twoich oczekiwań w jakiejś kwestii lub zawsze zawodzi. Odwołuj się do konkretnych sytuacji i opisuj towarzyszące im Twoje uczucia. Pokazywanie ciągów przyczynowo – skutkowych to najlepszy sposób tłumaczenia partnerowi czy partnerce, skąd biorą się Twoje emocje i wynikające z nich reakcje.

Słuchaj Pamiętaj, że w kłótni nie chodzi tylko i wyłącznie o wypowiedzenie swoich opinii i wywalczenie własnych zwycięstw. Być może inicjując konfrontację dowiesz się, że wina leży po Twojej stronie – i dobrze, bo w mądrej kłótni nie chodzi o to, kto będzie miał rację, ale o dojście do porozumienia. Dlatego daj partnerowi czy partnerce przestrzeń na przedstawienie swojego punktu widzenia, nawet jeśli będzie to coś, co Twoje ego niekoniecznie chciałoby usłyszeć.

kłótnia w związku
Zdjęcie Canva

Unikaj bezterminowego zawieszania kłótni Powstrzymaj się od obrażania, wychodzenia i nie odbierania telefonu. Takie sytuacje zamiast spajać relację budują jeszcze większy mur między partnerami. Jeśli czujesz, że dochodzisz do limitu swojej wytrzymałości emocjonalnej, poproś o przerwę: godzinę, dwie, czas do wieczora na przemyślenie i uspokojenie emocji. Ważne tylko, aby dotrzymać terminu powrotu do rozmowy, bo to też sposób na pokazanie, że nie na kłótni Ci zależy, a na rozwiązaniu konfliktu. 

Pamiętaj, że związek tworzysz nie tylko z drugim człowiekiem, ale też sam czy sama ze sobą. Jeśli tłumisz w sobie negatywne emocje, może się to odbić na Twojej odporności. Dlaczego? O szczegółach piszemy TU.

Monika Dąbrowska

Monika Dąbrowska

Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.