Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Umysł - Rozwój osobisty
13.10.2024

Konflikt wewnętrzny może sprawić, że nie podejmujesz decyzji. Jak jeszcze się objawia?

Konflikt wewnętrzny może sprawić, że nie podejmujesz decyzji. Jak jeszcze się objawia?
Zdjęcie Canva
Zdjęcie Canva

Najlepiej by było, gdyby podejmowaniu życiowych decyzji towarzyszyła całkowita jasność myślenia, bazująca na naszych wartościach. Bez wahania, bez wątpliwości, bez lęku. Niestety, czasami jednak odzywa się w nas kilka głosów na raz, niosąc bardzo sprzeczne komunikaty. Skąd się bierze konflikt wewnętrzny i jak może się objawiać? 

Czym jest konflikt wewnętrzny?

Zacznijmy od przykładu, który pewnie większość z nas zna z autopsji. Jest prosty, życiowy, a decyzja, z którą się wiąże, nie ma potencjalnej niszczycielskiej siły rażenia. Chcemy zacząć zdrowiej jeść. Ustalamy plan na cały tydzień, robimy zakupy w warzywniaku, gotujemy sobie zdrowie obiady na kilka dni z góry i nie zapominamy wychodzić z domu bez zjedzenia białkowego śniadania. Aż nagle, dajmy na to w środę, po drodze do pracy zwracamy uwagę na wystawę cukierni. Zaczyna nęcić. Odzywa się pierwszy głos, który mówi, że przecież tak małe odstępstwo od reguły nie wyrządzi nam żadnej krzywdy. Już mamy sięgać za klamkę, kiedy nagle z tyłu głowy pojawia się drugi, mniej entuzjastyczny. I na co było tych kilka dni starań, żeby teraz wszystko zaprzepaścić jedną drożdżówką? I może kolejny: nie umiesz trwać w postanowieniach, nic dziwnego, że nic Ci nie wychodzi. I jeszcze inny: nie no, zaraz, przecież to tylko jedna drożdżówka, przecież nie przekreśla mnie jako człowieka o silnej woli… I tak dalej, i tak dalej. Kończy się tak, że zamiast albo ruszyć do pracy bez żalu (no dobra, może z niewielkim, bo kto nie lubi drożdżówek) albo wejść, zjeść i cieszyć się chwilą, stoisz pod wejściem wspomnianej cukierni z mętlikiem w głowie. Mówiliśmy, że przykład będzie banalny, bo chcemy Ci pokazać, że konflikt wewnętrzny może dotykać najbardziej prozaicznych obszarów naszego życia.

Zdjęcie Canva

Konflikt wewnętrzny to stan, w którym w naszym umyśle dochodzi do sprzeczności między różnymi pragnieniami, myślami czy wartościami. Oznacza to, że czujemy się rozdarci między różnymi opcjami, z których każda ma swoje plusy i minusy. Ten rodzaj konfliktu nie dotyczy relacji z innymi ludźmi, ale wewnętrznych dylematów i trudności w podjęciu decyzji, co może prowadzić do dużego napięcia emocjonalnego. Przykładowo, możesz pragnąć spędzać więcej czasu z rodziną, ale jednocześnie czuć determinację, by rozwijać swoją karierę. Takie rozbieżności mogą wywoływać niepokój, frustrację i poczucie zagubienia. Co powoduje konflikt wewnętrzny? Oto najpopularniejsze przyczyny:

Sprzeczne pragnienia: Często wewnętrzny konflikt pojawia się, gdy w naszym życiu spotykają się różne potrzeby i pragnienia, które nie są ze sobą zgodne. Możemy na przykład marzyć o stabilności finansowej, ale jednocześnie pragnąć spełniać się artystycznie w zawodzie, który nie przynosi stałych dochodów. W takich momentach trudno zdecydować, która z tych ścieżek przyniesie więcej szczęścia, co prowadzi do wewnętrznego napięcia.

Różnice między wartościami a rzeczywistością: Konflikt wewnętrzny może wynikać z rozbieżności między naszymi wartościami a realiami, w których żyjemy. Może być trudno zaakceptować, że coś, w co mocno wierzymy, nie idzie w parze z tym, jak postępujemy lub jakie decyzje podejmujemy. Na przykład, możesz cenić sobie zdrowie i dbanie o ciało, ale jednocześnie nie mieć motywacji do regularnych ćwiczeń. To rodzi frustrację i uczucie porażki.

Lęk przed podjęciem decyzji: Czasami wewnętrzne konflikty pojawiają się wtedy, gdy mamy przed sobą ważną decyzję do podjęcia, a strach przed wyborem jednej z opcji nas paraliżuje. To uczucie, że każda decyzja może prowadzić do utraty innej wartościowej rzeczy, może być przytłaczające. Chcemy podjąć “najlepszą” decyzję, co sprawia, że boimy się zaryzykować, a tym samym utkniemy w martwym punkcie.

Jak może się objawiać konflikt wewnętrzny? 

Konflikt wewnętrzny może sprawiać, że poczujemy, że utknęliśmy (nie tylko pod wspomnianą już cukiernią, ale w większym, życiowym wymiarze). Oto jak może się objawiać:

Trudności z podejmowaniem decyzji: Jednym z głównych objawów konfliktu wewnętrznego jest niezdolność do podejmowania decyzji. Możesz stać przed wyborem, ale każde rozwiązanie wydaje się niepełne, a decyzja wydaje się niemożliwa do podjęcia. W głowie przetwarzasz wszystkie “za” i “przeciw”, co prowadzi do paraliżu decyzyjnego. Zamiast podjąć decyzję, możesz unikać działania, co z kolei potęguje stres.

Nasilający się stres i napięcie emocjonalne: Kiedy wewnętrzny konflikt trwa zbyt długo, zaczyna wywoływać silne emocje. Możesz czuć złość na siebie za brak decyzji, smutek z powodu nieosiągniętych celów czy zaniepokojenie, że przyszłość wymknie się spod kontroli. Te emocje mogą się nawarstwiać, co prowadzi do chronicznego stresu. Napięcie emocjonalne z czasem wpływa również na Twoje ciało – możesz odczuwać bóle głowy, mięśni, a nawet problemy z zasypianiem.

Odkładanie decyzji na później (prokrastynacja): Kiedy trudno jest podjąć decyzję z powodu wewnętrznego konfliktu, często uciekamy się do unikania problemu. Możemy odsuwać ważne decyzje w czasie, łudzić się, że “samo się rozwiąże” lub zająć się czymś innym, by odciągnąć myśli od dylematu. W rezultacie, zamiast działać, prokrastynujemy, co dodatkowo zwiększa stres, ponieważ zadania się kumulują, a problem wciąż pozostaje nierozwiązany.

Odrętwienie emocjonalne: Kiedy konflikt wewnętrzny trwa zbyt długo, może dojść do emocjonalnego wypalenia. W takim przypadku zaczynasz odcinać się od swoich emocji, próbując uniknąć dalszego bólu. Czujesz, że tracisz kontakt z tym, co kiedyś sprawiało Ci radość. Takie odrętwienie emocjonalne może sprawić, że stajesz się apatyczny, mniej angażujesz się w życie codzienne i trudniej Ci cieszyć się tym, co kiedyś przynosiło satysfakcję.

Zdjęcie Canva

Poczucie winy lub wstyd: Wewnętrzne konflikty często prowadzą do poczucia winy. Kiedy nie jesteśmy w stanie pogodzić naszych wartości z rzeczywistością, możemy obwiniać się za swoje decyzje lub brak działania. Może to dotyczyć zarówno większych decyzji życiowych, jak i codziennych wyborów. Takie poczucie winy często towarzyszy poczuciu wstydu, zwłaszcza jeśli czujemy, że nie spełniamy oczekiwań – swoich własnych lub innych ludzi.

Wzrost niepokoju i lęku: Wewnętrzne konflikty często wywołują uczucie niepokoju. Kiedy nie jesteśmy pewni, w którą stronę pójść, nasz umysł zaczyna generować scenariusze, w których każda decyzja kończy się porażką. Ten ciągły niepokój o przyszłość i strach przed konsekwencjami wyborów może prowadzić do chronicznego lęku, który utrudnia codzienne funkcjonowanie.

Jedną z metod na unikanie konfliktów wewnętrznych jest prawdziwe, głębokie poznanie własnych potrzeb.  O tym, jak możesz się nauczyć to robić, więcej piszemy TU.

Monika Dąbrowska

Monika Dąbrowska

Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.

Podobne artykuły

20.08.2024
Choleryk, czyli kto?
Umysł - Rozwój osobisty