Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Ciało - Trendy
12.03.2022

Mały budżet, wielkie korzyści - skuteczne praktyki wellness na co dzień

Mały budżet, wielkie korzyści – skuteczne praktyki wellness na co dzień
Zdjęcie Junseong Lee/ Unsplash
Zdjęcie Junseong Lee/ Unsplash

Nawet największy budżet nie kupi nam zaangażowania i chęci. A kiedy są chęci i zaangażowanie, nie potrzeba największych budżetów. Dlatego dziś przedstawiamy proste praktyki wellness, które dają długofalowe korzyści bez zbędnych wydatków. 

Praktyki wellness w wersji ekono

Statystyczny Amerykanin wydaje miesięcznie ok. 115 dolarów na kultywowanie swojej prywatnej przestrzeni wellness. W skali życia to mniej więcej tyle, ile kosztuje mieszkanie w większym polskim mieście – aż 112 tysięcy dolarów! Dużo, ale Polacy starają się nie pozostawać  za bardzo w tyle – szacuje się, że wpływy z samej tylko turystyki zdrowotnej, czyli wyjazdów do spa i uzdrowisk, wynoszą ok. 200 milionów złotych rocznie i nieustanie rosną. Specjaliści dzielą branżę wellness na kilka podkategorii, w ramach których wydajemy najwięcej i najchętniej:

Poprawa zdrowia, 

Poprawa poziomu aktywności fizycznej, 

Poprawa jakości snu, 

Poprawa wyglądu, 

Poprawa jakości diety, 

Poprawa stanu psychicznego i emocjonalnego. 

Czy to oznacza, że do wellnessowych zmian na lepsze nie ma co podchodzić bez wypełnionego po brzmi portfela? Na szczęście nie. I jako dowód przynosimy Wam dzisiaj listę skutecznych, domowych praktyk, które przynoszą duże korzyści nawet tym działajacych na najmniejszych budżetach. Oto one: 

Masuj twarz kostkami lodu

praktyki wellness
Zdjęcie Canva

Krioterapia to jedna z najpopularniejszych metod na nieinwazyjne ujędrnianie skóry w gabinetach kosmetycznych. Przy użyciu głowicy stopniowo ochładza się wierzchnią warstwę skóry, dzięki czemu aktywne substancje regenerujące podawane podczas zabiegu głębiej i lepiej się wchłaniają. Brzmi świetnie, ale biorąc pod uwagę średnią cenę takiej przyjemności oscylującą między 200 a 250 zł mało kto może sobie pozwolić na korzystanie z niej regularnie. Alternatywa? Domowy masaż kostkami lodu! Stosowany każdego dnia to nie tylko świetny sposób na rozbudzenie organizmu, ale też na:

Pobudzenie krążenie, 

Redukcję opuchlizny, 

Zmniejszenie cieni pod oczami, 

Zwiększenie napięcia skóry, 

Redukcję drobnych zmarszczek, 

Poprawę karnacji, 

Redukcję drobnych blizn, 

Wzmacnianie naczyniek,

Łagodzenie stanów zapalnych, 

Zwiększenie przyswajania składników odżywczych zawartych w kosmetykach. 

Pożegnaj się z ćwiczeniowa nudą

Skuteczne praktyki wellness to te, które powtarzane są regularnie. A im większa nuda i monotonia, tym łatwiej przychodzi odpuszczanie. Najlepszą metodą na to, aby treningowa rutyna zamiast chęci ucieczki wywoływała entuzjam, jest urozmaicanie. Skakanka, ciężarki, bandy, piłki do pilatesu – stopniowo buduj swój prywatny zestaw akcesoriów tak, żeby zawsze mieć na podorędziu ekscytującą wizję aktywności. Nawet jeśli preferujesz jeden rodzaj sportu, eksploruj jego różne odmiany – przeplataj długie wybieganie z szybkimi i krótkimi interwałami, zamień power jogę na spokój w wersji yin. Dodatkowy bonus będzie taki, że urozmaicając treningową rutynę aktywujesz więcej różnorodnych grup mięśni, dzięki czemu dbasz o siebie naprawdę kompleksowo!

Pamiętaj o mięśniach twarzy

Wyróżnia się ok. 42 mięśnie twarzy, których kondycja ma bezpośredni wpływ na to, jak wyglądamy dzisiaj i jak wyglądać będziemy za kilka dekad. Zamiast inwestować w drogie i inwazyjne zabiegi mające zniwelować to, co wraz z upływem czasu podoba się mniej, postaw na praktykę wellness w postaci fitnessu twarzy! Przykładową praktykę znajdziesz na naszym Instagramie TU.

Postaw na jedzeniowy plan!

Dostarczanie sobie niezbędnych składników odżywczych w diecie to nienegocjowalna podstawa zdrowego życia. Zamiast inwestować w drogie suplementy, inwestuj w wysokiej jakości podstawowe produkty spożywcze. Jeśli Twój tryb życia nie pozwala Ci na codzienne gotowanie w rytmie slow, postaw na przygotowywanie posiłków z wyprzedzeniem. Aby ułatwić sobie kuchenną nawigację upewnij się, że zawsze masz w lodówce ugotowane ziarna zbóż, pastę warzywną typu hummus, a zamrażarka kryje w sobie gotową do zaserwowania zupę. Wystarczy poświęcić 1 wieczór w tygodniu, aby kolejne dni przeżyć smacznie, zdrowo i bezproblemowo. 

Wypróbuj akupresurę

praktyki wellness
Zdjęcie Canva

Nie możesz sobie pozwolić na regularne wizyty w salonie masażu? Zainwestuj w matę do akupresury! Taki jednorazowy wydatek rzędu ok. 150 zł., to masa korzyści dla ciała i ducha:

Zmniejszenie napięcia mięśniowego, 

Redukcja stresu, 

Dotlenienie organizmu, 

Pobudzenie układu limfatycznego, 

Poprawa jakości snu i ułatwienie zasypiania, 

Złagodzenie przewlekłych bólów głowy, 

Wzmożona produkcja endorfin,

Poprawa nastroju. 

Skuteczne praktyki wellness wymagają nie tylko chęci, ale również czasu. O tym, dlaczego warto go znaleźć i jak celebrować siebie, więcej piszemy TUTAJ.

Monika Dąbrowska

Monika Dąbrowska

Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.