Ścieżka w parku. Idzie ona. Stawia powoli krok po kroku. Jakby szła po niewidzialnej linie, pewnie, bez zawahania, bez wątpliwości, spokojnie i majestatycznie. Masz wrażenie jakby z jednej strony była w swoim świecie, z drugiej, dostrzegała ruch liści na drzewach, śpiew ptaków, kamienie pod stopami, przebiegającego radośnie psa, uśmiech jego właściciela, szum wody w rzece. Chcesz być jak ona?
UWAŻNIE WSŁUCHAJ SIĘ…
…w siebie, a następnie poczuj, jak piękną częścią świata jesteś. Zauważ otaczającą przestrzeń, poczuj przyjemność bycia tu i teraz.
Medytacja to moment, kiedy wprowadzasz w życie zasadę: „Zatrzymaj się, skieruj uważność na siebie i obserwuj”. Jest to świadomość tego co się dzieje, kiedy się dzieje, bez oceniania i osądzania. A to wszystko w oparciu o cztery filary uważności:
– Uważność ciała,
– Uważność uczuć,
– Uważność myśli,
– Uważność głębszych procesów (moja postawa wobec pojawiających się myśli).
O różnych rodzajach medytacji przeczytasz TU.
SKIERUJ UWAŻNOŚĆ NA SIEBIE, BĄDŹ CIEKAW I OBSERWUJ
W czasie medytacji uczymy się być obserwatorem siebie, swoich myśli, emocji i reakcji z ciała. Podczas medytacji nie wyłączamy myślenia. Nie jesteśmy mitycznymi, unoszącymi się 5 centymetrów nad ziemią mnichami, którzy stracili na chwilę kontakt z rzeczywistością. To jest mit dotyczący medytacji jak to, że szczęśliwy słoń ma podniesioną wysoko trąbę. Przyjemny obrazek, ale to szczęście wygląda dokładnie na odwrót.
Podczas medytacji jesteśmy wysoce świadomi. Często kończąc medytację mamy wrażenie jakbyśmy wrócili z podróży pełnej doznań i weszli z jeszcze żywymi wspomnieniami, zapachami, obrazami i pełnym bagażami do domu, pustego i czekającego na nasz powrót. Z jednej strony mamy w sobie ogrom emocji, z drugiej towarzyszy nam błogi spokój, radość i przyjemne uczucie, że jest dobrze. Po prostu dobrze. Aż dobrze. Wystarczająco dobrze.
ŚWIADOMY WDECH MŁODOŚCI
Osoby praktykujące techniki mindfulness oraz jogę (która jest częścią praktyk medytacyjnych w ruchu) wyglądają na zdecydowanie młodsze. Mają zadbaną i świetlistą cerę, mniej zmarszczek, błyszczące oczy, piękną skórę na szyi czy dłoniach.
Świadomy oddech, a co za tym idzie świadomy ruch, świadome spożywanie posiłków, świadome odpoczywanie i relaksacja, to wszystko realnie według prowadzonych badań reakcji zachodzących w mózgu oraz wynikach krwi pokazuje, że jest to naturalna pigułka młodości!
Mniejszy stres, powolne i uważne odżywanie korzystnie wpływające na poziom cholesterolu, glukozy, samooczyszczenie organizmu z toksyn, mniejsze zakwaszenie widoczne jest w wyglądzie. Jesteśmy pięknie, naturalnie i zdrowo zadbani. Nasze ciało dojrzewa w harmonii.
O innych korzyściach medytacji przeczytasz TU.
ŚWIADOMY WYDECH SPOKOJU
Kiedy robisz wdech, poczuj jak przyjmujesz chłodne powietrze przez nos. ciało lekko unosi się, napina. Kiedy robisz wydech, poczuj jak przez nos oddajesz ciepłe, ogrzane ciałem powietrze. Powietrze, które przeszło przed chwilę drogę przez towarzyszące ci emocje, uczucia, myśli i napięcia. Ciało delikatnie, powoli opada i rozluźnia się. Uelastycznia się brzuch, otwiera klatka piersiowa, a umysł uspokaja się. Za każdym wydechem umysł jest coraz bardziej wyciszony, uspokojony.
Regularna praktyka pozwala spokojniej żyć. Na wiele spraw codziennego życia, emocji z przeszłości czy planów na przyszłość, patrzmy z dalszej perspektywy. Pozwala z większą życzliwością spojrzeć na siebie, doceniać codzienne małe dobre rzeczy, świadomie akceptować różne momenty w życiu, zachodzące procesy, mieć większe poczucie wpływu na swoje życie. Idziemy przez życie z większym spokojem, jak ta dziewczyna z parku idąca po niewidzialnej linie. Pewnie, bez wątpliwość, spokojnie, majestatycznie.
UWAŻNOŚĆ NA SZCZĘŚCIE
Wiele blokujących nas przekonań i stopujących w działaniu negatywnych emocji biorą się z nieprzepracowanych doświadczeń z przeszłości oraz zamartwieniem się przyszłością, często jak to mówi przysłowie „na zapas”. Są to często kreacje wyobraźni dotyczące obaw związanych z czekającymi wyzwaniami czy zmianami, które automatycznie nieświadomie kierujemy na niekorzystne tory i urzeczywistniamy. To my tworzymy przyszłość.
Medytując koncentrujemy się na tu i teraz. Obserwujemy emocje, myśli, uczucia, ale nie poddajemy się im, nie wpadamy w rwący nurt myśli. Ze spokojem obserwujemy i powracamy do oddechu. Zaraz po medytacji prowadzimy dziennik uważności, w którym możemy zanotować wszystko co poczuliśmy podczas ostatnich minut, w tym sygnały z ciała, a w kolejnych krokach podjąć działania z dystansem, większą wyrozumiałością, akceptacją.
Poznając lepiej siebie w praktyce mindfulness jesteśmy bardziej empatyczni wobec siebie i innych ludzi. Lepiej rozumiemy i „czytamy” swoje i innych emocje. Jesteśmy w większej mierze wyrozumiali, kontrolujemy swoje reakcje, lepiej budujemy relacje w każdym aspekcie życia. A w konsekwencji, na końcu tej drogi jest nasze szczęście.
Medytacja to znaczy uważność, a ta pozwala nam iść przez życie pewnie, dostojnie, zdrowo i szczęśliwe. Doceniając małe rzeczy i nie zamartwiając się tym, na co nie mamy wpływu lub co się nawet nie wydarzyło. Być i żyć w zgodzie ze sobą. Zatrzymaj się, usiądź do medytacji, oddychaj i włącz uważność.
Chcesz wiedzieć, w czym może Cię wesprzeć medytacja? Poznaj medytacyjne sposoby na dobry sen. Znajdziesz je TU.
Agata Łotowska
„Człowiek jest najpiękniejszą kompozycją głowy, ciała i oddechu” – to zdanie towarzyszy mi w każdej minucie życia! A żyję w rytmie mindfulness, to znaczy zaczynam każdy poranek od medytacji, praktyki jogi a następnie w rytmie slowly slowly uważnie jem, spędzam czas moimi dwoma psami chihuahua – Brunem i Leonem. A potem zachwycam się każdym momentem, oddechem, spotkaniem. Jestem tu i teraz. Uwielbiam pracować z ludźmi! Szczęśliwie to moja pasja i praca jednocześnie. Jestem nauczycielką medytacji MBLC (Mindfulness Based Living Course), jogi Ashtanga Vinyasa Yoga RYT200 i terapeutką TSR w trakcie szkolenia. Etatowo pracuję również jako psycholog w biznesie, gdzie zdarza mi się przemycić techniki oddechowe i asany na warsztatach. Od kilku lat mieszkam w Warszawie, którą uwielbiam za wszystkie parki i piękne zielono-miejskie trasy rowerowe. Wolne chwile spędzam z nosem w książkach, słuchając jazzu lub odkrywając warszawskie kawiarenki specialty coffee dojeżdżając do nich na moim miętowym rowerze.
