Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Życie - Trendy
27.09.2020

Muzyczne podróże Kasi Zawadzkiej. Playlista, która przeniesie Was daleko

Muzyczne podróże Kasi Zawadzkiej. Playlista, która przeniesie Was daleko
Zdjęcie Katarzyna Gauer
Zdjęcie Katarzyna Gauer

Muzyka pełni w moim życiu szczególną rolę. Jest nie tylko źródłem przyjemności, ale również narzędziem, którym często posługuję się w pracy nad rolą. Niejednokrotnie pomogła mi odkryć emocje i kierunek, w jakim powinnam prowadzić graną przez siebie postać. To wspaniały sposób rozwijania wyobraźni i często posługuję się nim, kiedy chcę wrócić do jakiegoś miejsca albo wspomnienia z przeszłości.

Playlista, którą dla Was przygotowałam to z jednej strony moja osobista tęsknota za podróżami (zwłaszcza tymi dalekimi), na które ostatnio rzeczywistość nam mniej pozwala, a z drugiej zaproszenie do zanurzenie się w etnicznych dźwiękach z całego świata. Taka muzyczna podróż. Możecie przy niej praktykować wyciszającą jogę, czytać książkę albo po prostu zamknąć oczy i czasem się wyciszyć, a czasem (mam nadzieję) wzruszyć.

1.

2.

3.

4.

5.

6.

7.

8.

9.

10.

11.

12.

Całą playlistę Spotify znajdziecie pod linkiem tu. Miłej podróży.

Katarzyna Zawadzka

Katarzyna Zawadzka

Jestem dyplomowana aktorką. Kończąc Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie w 2011 r., wkroczyłam na pasjonującą ścieżkę nieograniczonych możliwości kreacji i zgłębiania tajemnic natury ludzkiej. Mam szczęście pracować w zawodzie, który uwielbiam. Kiedy nie gram, staram się zmieniać perspektywę i przemierzać świat w poszukiwaniu inspiracji. Podróże (najlepiej te w najdalsze zakątki świata) to moja druga największa pasja. Bardzo bliska mojemu serca jest idea dbania o siebie na poziomie ciała, umysłu i ducha. Lubię rozpoczynać dzień od praktyki jogi, kubka czarnej kawy z miodem i kilku minut w ciszy, które poświęcam tylko sobie.