Metod na redukowanie tkanki tłuszczowej jest wiele. Jedni z nas wybierają diety, inni rzucają się w wir intensywnych ćwiczeń fizycznych, niektórzy natomiast od razu kierują się do gabinetów kosmetycznych po profesjonalną pomoc. Jednym z najpopularniejszych zabiegów, które mają pomagać w pozbyciu się nadprogramowych kilogramów, jest kriolipoliza. Czy naprawdę jest skuteczna? I najważniejsze – czy jest dla nas bezpieczna?
Tkankę tłuszczową mamy wszyscy, chociaż oczywiście w różnych proporcjach. Badania pokazują, że jej poziom u zdrowego, dorosłego człowieka wynosi średnio 25%, ale może różnić się ze względu na wiek, płeć, poziom aktywności fizycznej czy aktualny stan zdrowotny. Tkanka tłuszczowa to specjalny rodzaj tkanki w naszym organizmie, która pełni wiele istotnych funkcji. Główną z nich jest magazynowanie energii w postaci tłuszczu, który nasz organizm może wykorzystać, gdy potrzebuje dodatkowych energetycznych zasobów. Tkanka tłuszczowa działa również jako izolator termiczny, chroni narządy wewnętrzne przed urazami i odgrywa rolę w regulacji hormonalnej.
Wyróżniamy dwa główne rodzaje tkanki tłuszczowej:
Biała tkanka tłuszczowa: najczęściej występująca forma, która magazynuje energię
Brunatna tkanka tłuszczowa: pomaga w termogenezie (produkcji ciepła), szczególnie u niemowląt i dzieci
Dlaczego kumulujemy tkankę tłuszczową?
Do czynników, które sprzyjają kumulowaniu tkanki tłuszczowej w organizmie, zaliczają się przede wszystkim:
Dieta bogata w kalorie
Nadmiar kalorii, zwłaszcza pochodzących z tłuszczów trans, cukrów prostych i przetworzonej żywności, prowadzi do magazynowania nadwyżki energii w postaci tkanki tłuszczowej. Częste podjadanie oraz spożywanie posiłków wysokokalorycznych może sprzyjać odkładaniu tłuszczu.
Brak aktywności fizycznej
Regularny ruch pomaga spalać kalorie. Osoby prowadzące siedzący tryb życia, które nie wykonują regularnej aktywności fizycznej, mają większą skłonność do gromadzenia tłuszczu, ponieważ organizm nie wykorzystuje nadmiaru energii.
Genetyka
Niektóre osoby mają genetyczne predyspozycje do magazynowania większych ilości tłuszczu. Geny mogą wpływać na to, jak organizm przetwarza tłuszcze i jak szybko je spala, co sprawia, że osoby z takimi predyspozycjami mają trudniej z utrzymaniem szczupłej sylwetki.
Stres
Wysoki poziom stresu podnosi poziom hormonu kortyzolu, który sprzyja magazynowaniu tłuszczu, zwłaszcza w okolicach brzucha. Kortyzol może również wpływać na zwiększenie apetytu, co prowadzi do spożycia większej ilości jedzenia.
Słaba jakość snu
Zbyt krótki lub przerywany sen wpływa na zaburzenia hormonalne, które mogą zwiększać apetyt oraz zmniejszać zdolność organizmu do spalania tłuszczu. Osoby, które nie wysypiają się regularnie, mają większą skłonność do tycia.
Wiek
Z wiekiem metabolizm zwalnia, co oznacza, że organizm spala mniej kalorii w spoczynku. Dodatkowo zmiany hormonalne, takie jak spadek poziomu estrogenu u kobiet po menopauzie, mogą prowadzić do odkładania się tłuszczu, zwłaszcza w rejonie brzucha.
Czynniki hormonalne
Zaburzenia hormonalne, takie jak insulinooporność, zespół policystycznych jajników (PCOS) czy problemy z tarczycą, mogą prowadzić do zwiększonego odkładania tłuszczu. Hormony odgrywają kluczową rolę w regulacji apetytu, metabolizmu i przechowywania tłuszczu.
Alkohol
Alkohol jest wysokokaloryczny i może prowadzić do nadmiaru spożywanych kalorii. Dodatkowo picie alkoholu sprzyja przejadaniu się, zwłaszcza niezdrowej, przetworzonej żywności, co może przyczyniać się do odkładania tłuszczu.
Leki
Niektóre leki, takie jak leki przeciwdepresyjne, przeciwpadaczkowe czy sterydy, mogą wpływać na metabolizm oraz zwiększać apetyt, co z kolei prowadzi do gromadzenia tkanki tłuszczowej.
Czym jest kriolipoliza?
Udanie się do specjalisty w celu poszukiwania skutecznego sposobu na usuniecie tkanki tłuszczowej to pomysł, który pojawia się nam w głowach zazwyczaj wtedy, kiedy albo brakuje nam czasu na implementację innych środków, albo tracimy nadzieję na to, że poradzimy sobie z misją redukcji tłuszczu samodzielnie. Rozumiemy, wszystko jest dla ludzi, warto tylko w procesie poszukiwań dbać o swoje bezpieczeństwo, a przy okazji nie wyrzucać pieniędzy w błoto. Czy kriolipoliza może być sensownym wyborem dla tych wszystkich, którzy chcą pożegnać się z uciążliwymi komórkami tłuszczowymi? Zacznijmy od tego, czym właściwie ten zabieg jest. Kriolipoliza, znana również jako zamrażanie tłuszczu, to nieinwazyjna metoda redukcji tkanki tłuszczowej, która zyskała popularność w ostatnich latach. Jej działanie opiera się na kontrolowanym chłodzeniu komórek tłuszczowych, co prowadzi do ich zniszczenia, a w konsekwencji – do naturalnej eliminacji tłuszczu z organizmu:
Celowanie w komórki tłuszczowe: Kriolipoliza polega na schładzaniu wybranych obszarów ciała do temperatury, która niszczy komórki tłuszczowe, nie uszkadzając przy tym innych tkanek. Komórki tłuszczowe są bardziej wrażliwe na zimno niż inne struktury w organizmie, co sprawia, że zamrażanie działa tylko na nie.
Proces chłodzenia: Podczas zabiegu, na skórę pacjenta nakładany jest aplikator, który chłodzi tkankę tłuszczową do temperatury poniżej zera. Chłodzenie trwa zazwyczaj od 30 minut do godziny, w zależności od wielkości obszaru, który jest poddawany zabiegowi. Pacjent może odczuwać początkowo chłód, a potem lekkie zdrętwienie, ale zabieg jest generalnie komfortowy.
Zniszczenie komórek tłuszczowych: Ekstremalnie niska temperatura powoduje krystalizację i uszkodzenie komórek tłuszczowych, które następnie rozpadają się. To uszkodzenie wywołuje naturalny proces zapalny w organizmie, który uruchamia eliminację martwych komórek tłuszczowych.
Naturalne usuwanie tłuszczu: Uszkodzone komórki tłuszczowe są stopniowo usuwane przez układ limfatyczny w ciągu kilku tygodni po zabiegu. Ostateczne efekty są widoczne po około 2-3 miesiącach, kiedy to organizm w pełni wydali te komórki.
Czy kriolipoliza jest skuteczna?
Do głównych zalet kriolipolizy zalicza się nieinwazyjność (zabieg nie wymaga użycia igieł ani ingerencji chirurga), brak okresu rekonwalescencji (osoby poddane zabiegowi mogą od razu powrócić do wykonywania codziennych czynności) oraz wysoki poziom skuteczności, który wynika z kilku powodów:
Specyficzność dla tkanki tłuszczowej: Kriolipoliza działa poprzez ukierunkowane ochładzanie tkanki tłuszczowej. Komórki tłuszczowe są bardziej wrażliwe na zimno niż inne typy komórek w organizmie, co pozwala na ich selektywne niszczenie bez uszkadzania otaczających tkanek.
Apoptoza komórek tłuszczowych: Ekspozycja na zimno prowadzi do apoptozy, czyli programowanej śmierci komórek tłuszczowych. Po ich zniszczeniu, komórki tłuszczowe są stopniowo usuwane przez układ limfatyczny, co prowadzi do redukcji objętości tłuszczu w danym obszarze.
Długotrwałe rezultaty: Efekty kriolipolizy są długotrwałe, pod warunkiem, że pacjent utrzymuje zdrowy styl życia. Usunięte komórki tłuszczowe nie regenerują się, co oznacza, że osiągnięte rezultaty są zazwyczaj trwałe.
Precyzyjne dostosowanie: Nowoczesne urządzenia do kriolipolizy pozwalają na precyzyjne dostosowanie parametrów zabiegu, takich jak temperatura i czas trwania, co zwiększa efektywność i komfort procedury.
Chcesz popracować nad sylwetką, ale idea wymrażania tłuszczu Cię nie przekonuje? Sprobuj maderoterapii, czyli kolumbijskiego masażu antycellulitowo- modelującego. Piszemy o tym TU.
Monika Dąbrowska
Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.
