Kiedy roślina wchodzi w okres intensywnego wzrostu, a jej nasiona zaczynają kiełkować, dochodzi do kumulacji substancji odżywczych. Właśnie dlatego kiełki uważane są za najbardziej życiodajne pożywienie na świecie. Dlaczego warto je hodować i kiedy należy je jeść? Szukamy odpowiedzi w naszym redakcyjnym ogródku.
Polska tradycja kiełkowania kojarzy się przede wszystkim z domowymi plantacjami rzeżuchy w okresie wielkanocnym. Warto jeść je jednak nie tylko od święta, o czym od tysięcy lat wiedziały plemiona koczownicze całego świata. Już nawet niewielka ilość kiełków, dzięki kondensacji substancji odżywczych, jest w stanie pokryć dzienne zapotrzebowanie na różne witaminy i dodać energii. Są niezwykle proste w uprawie, można hodować je przez cały rok, a jedzone regularnie dodadzą nam więcej zdrowia niż najdroższy suplement. Ponadto są lekkostrawne, a pochodzące z nich substancje odżywcze dużo lepiej przyswajalne przez ludzki organizm niż te pochodzące z nasion w pierwotnej formie.
Kiełki i ich wpływ na zdrowie
Kiełki zawierają pokaźne ilości witamin i minerałów. W zależności od rodzaju rośliny, w ich skład w różnych proporcjach wchodzą: witamina A, witaminy z grupy B, witamina C, witamina K, kwas foliowy, magnez, fosfor, selen, cynk, miedź, białko czy błonnik. Spożywane regularnie, mają znaczący wpływ na zdrowie i wygląd. Przedstawiamy listę 13-tu kiełkowych benefitów.
1. Pomagają zwalczać wolne rodniki dzięki dużej zawartości antyoksydantów.
Więcej o wolnych rodnikach przeczytasz tu.
2. Pozwalają w naturalny sposób uzupełniać niedobory witamin dzięki dużej kondensacji składników odżywczych.
3. Poprawiają pracę układu pokarmowego i regulują przemianę materii.
4. Są świetnym, naturalnym suplementem witaminowym w okresie jesienno-zimowym, poza sezonem na świeże owoce i warzywa.
5. Wspomagają metabolizm komórkowy, dzięki czemu wpływają na regenerację skóry i mięśni.
6. Pomagają regulować gospodarkę hormonalną dzięki zawartości fitoestrogenów.
7. Zawarta w nich luteina pomaga utrzymać wzrok w dobrej kondycji.
8. Dzięki zawartości nienasyconych kwasów tłuszczowych i związków fenolowych wspierają prawidłowa pracę serca.
9. Regulują poziom żelaza we krwi.
10. Są źródłem cennego, łatwo przyswajalnego białka.
11. Regulują poziom cukru we krwi.
12. Mają właściwości detoksykujące organizm.
13. Chronią przed rozwojem chorób nowotworowych.
Jak kiełkować?
Kiełki to bardzo popularny produkt spożywczy, który można znaleźć w większości sklepów. Przy małym nakładzie środków finansowych, czasu i miejsca można założyć tez własną hodowlę kiełków w domu. W tym celu najlepiej zaopatrzyć się w wysokiej jakości nasiona pochodzące z upraw ekologicznych, będziemy mieć wtedy pewność, że poza substancjami odżywczymi nie dostarczymy sobie sporej dawki pestycydów w diecie. Do hodowli spożywczej nie używa się ziaren ze sklepów ogrodniczych, te nadają się jedynie do upraw gruntowych. Żeby nasze ulubione nasiona zaczęły kiełkować, należy je dokładnie opłukać i pozostawić do namoczenia w letniej wodzie. Czas namaczania zależy od wielkości ziaren i waha się od kilku do kilkunastu godzin. Po upływie tego czasu jeszcze raz dokładnie płuczemy ziarna i pozostawiamy do kiełkowania w temperaturze pokojowej na kilka dni. W tym celu można zaopatrzyć się w specjalistyczną kiełkownicę, ale początkującym hodowcom polecamy słoik lub miseczkę i kawałek gazy. Podobnie jak w przypadku namaczania, czas kiełkowania zależy od rodzaju ziaren. Należy pamiętać, aby codziennie przepłukiwać kiełkujące ziarna. Słoik lub kiełkownicę należy trzymać w chłodnym, zacienionym miejscu, bez bezpośredniej ekspozycji na promienie słoneczne. Dzięki temu kiełki urosną szybciej, a my zminimalizujemy ryzyko rozprzestrzenienia się pleśni w naszej domowej plantacji. Gotowe kiełki można zjeść od razu lub przechowywać w lodówce do 7 dni.
Lekko pikantne pesto kolendrowe z kiełkami pora
Składniki:
- Pęczek kolendry
- 100 gram sprażonych pestek słonecznika
- 5 łyżek oliwy
- 2 czubate łyżki płatków drożdżowych
- Sok z połowy cytryny
- 1 ząbek czosnku
- 2 łyżki kiełków pora
- Szczypta soli
Sposób przygotowania: kiełki dokładnie myjemy i pozostawiamy do wyschnięcia. Wszystkie pozostałe składniki blendujemy przez ok 1 minutę. Do masy dodajemy kiełki i mieszamy. Gotowe pesto przechowujemy w lodówce do 5 dni.