Świadomego self- care nigdy za wiele. Celebrujemy te nawet bardzo krótkie momenty, dzięki którym łapiemy kontakt z naszymi ciałami, odprężamy umysły i ładujemy się pozytywną energią. A jeśli w bonusie możemy dostać piękną, zdrową cerę, staramy się znaleźć na nie czas codziennie. Oto nasza lista noworocznych postanowień, którą pokocha każda skóra!
Podstawy pielęgnacji skóry
Sama chęć zadbania o skórę nie wystarczy. Przy tak ogromnej ilości nowości kosmetycznych pojawiających się co chwila na rynku, zabiegów obiecujących cuda, suplementów mających działać jak antidotum na upływający czas czy gadżetów z kategorii must- have łatwo się pogubić i podejmować złe, pielęgnacyjne decyzje. Zanim zaczniemy więc niepotrzebnie komplikować sobie życie, zabieramy się za pracę u podstaw, unikając niepożądanych konsekwencji takich jak:
– Utrata blasku,
– Zanieczyszczone pory,
– Rozprzestrzeniające się stany zapalne,
– Utrata nawilżenia,
– Zmniejszona elastyczność,
– Przebarwienia,
– Podrażnienia i alergie.
Dobrze dobrana pielęgnacja to taka, która odpowiada realnym potrzebom Twojej skóry. Oznacza to dostarczanie jej niezbędnych składników odżywczych przy jednoczesnym nie przeciążaniu jej tym, czego nie będzie potrafiła wykorzystać. To jakość, a nie ilość kosmetyków, regularność w stosowaniu praktyk oczyszczających, wzmacniających czy tonizujących oraz dbanie o siebie z przesłaniem dawania sobie tego, co najlepsze zamiast maskowania tego, co uważamy za mankamenty. Jeśli chcesz, żeby Twoja codzienna pielęgnacja dawała Ci przyjemność płynącą z rytuałów oraz przynosiła wizualne efekty, włącz do listy swoich noworocznych postanowień kilka kroków.
Poznaj potrzeby swojej skóry
Nie kieruj się tym, jaki krem poleca Twoja najlepsza przyjaciółka albo jaką cerę ma dziś Twoja mama. Jeśli chcesz postawić na pielęgnację służącą Tobie, dogłębnie poznaj swoje potrzeby. To, w jakim stanie jest Twoja cera, jest zależne od szeregu czynników, takich jak uwarunkowania genetyczne, gospodarka hormonalna, poziom stresu, rodzaj diety, odpowiednio dobrane kosmetyki, codzienna higiena, a nawet jakość powietrza w miejscu zamieszkania. Pamiętaj, że może być ona wskaźnikiem zmian nie tylko na poziomie estetyki, ale również stanu zdrowia. Żeby dokładnie oszacować, jakie składniki odżywcze są Ci teraz najbardziej potrzebne, poddaj się ocenie specjalisty. Zrób badania krwi, dzięki którym dowiesz się, czy nie musisz wprowadzić zmian na poziomie diety czy suplementacji oraz wybierz się do kosmetologa, który wykona USG skóry i pomoże Ci zrobić listę podstawowych produktów do codziennej pielęgnacji. Taki jednorazowy wydatek pomoże zaoszczędzić czas i pieniądze wydane na kupione w ciemno, nietrafione kosmetyki, które po prostu nie będą w stanie sprostać Twoim potrzebom.
Wybierając kosmetyki, czytaj etykiety
Jak często oglądając reklamy nowych produktów kosmetycznych słyszysz hasła typu „najlepszy”, „najskuteczniejszy” czy „niezastąpiony”? Z pewnością niemal non stop, bo to po prostu słowa – klucze, które mają sprawić, że zapałasz chęcią zainwestowania wszelkich dostępnych pieniędzy we właśnie ten jeden krem czy serum, które zrealizują Twoje marzenie o skórze idealnej. Cenimy opinię specjalistów, ale niekoniecznie tych od marketingu. Jeśli chcesz zrozumieć, co w danym produkcie może pomóc Ci poprawić kondycję skóry, zamiast czytać hasła z przodu etykiety, zapoznaj się z drobnym druczkiem. Czytanie składów kosmetyków to podstawa prawidłowej selekcji. Jeśli nie pasjonuje Cię biochemia, a specjalistyczne nazwy składników mogłyby być równie dobrze napisane po chińsku, co nie zmieniłoby Twojego poziomu ich zrozumienia, zacznij od nauczenia się podstaw. Listę wątpliwej jakości składników kosmetycznych, które nie wpłyną pozytywnie na Twoją codzienną pielęgnację, znajdziesz TU.
Postaw na oczyszczanie
Myślisz, że nie musisz dokładnie oczyszczać skóry twarzy, bo nie używasz makijażu? Masz od nas pielęgnacyjną czerwoną kartkę! Demakijaż usuwa nie tylko resztki tuszu do rzęs czy podkładu, ale też nadmiar sebum, potu, zanieczyszczeń z powietrza czy martwych komórek skóry. Tych ostatnich na ciele każdego dnia łuszczy się aż 30- 40 tysięcy! Aby ten pierwszy i obowiązkowy krok codziennej pielęgnacji był jak najbardziej efektywny, zamiast produktów zawierających wysuszające SLS-y postaw na saponiny. Te naturalne substancje chemiczne pochodzenia roślinnego mają działanie antyzapalne, antygrzybiczne, antybakteryjne i skutecznie usuwają nawet duże zanieczyszczenia. Więcej o tym, w jaki sposób saponiny mogą zrewolucjonizować Twoją pielęgnację, przeczytasz TU.
Nie przegrzewaj, nie przesuszaj
Temperatura wody i powietrza mają znaczący wpływ na kondycję Twojej skóry. Zbyt wysoka temperatura powietrza w sypialni czy zbyt długie gorące prysznice mogą zaburzyć pracę naturalnej bariery ochronnej, a w konsekwencji doprowadzić do przesuszenia skóry. Sucha skóra jest bardziej podatna na podrażnienia i pojawianie się zmarszczek, staje się napięta, matowa, szorstka i ma tendencje do nadmiernego złuszczania się. Jeśli chcesz zadbać o temperaturę i jakość powietrza, zamiast klimatyzacji postaw na tradycyjne wietrzenie, a nocą skręć kaloryfer do ok. 20-21 stopni Celsjusza. Biorąc prysznic nie stój zbyt długo pod ciepłym strumieniem wody i unikaj kierowania go bezpośrednio na twarz. Robiąc demakijaż, zacznij od zwilżenia twarzy zimną wodą, co dodatkowo pobudzi krążenie i zwiększy napięcie skóry, rozprowadź produkt do demakijażu, a następnie zmyj go dokładnie przy użyciu letniej wody.
Ustanów dzień bez makijażu
Lubimy bawić się makijażem, jednak konsekwencje nadmiernego przeciążania nim skóry niekoniecznie dają nam powody do radości. Zapchane pory, przesuszenie, namnażanie się bakterii, podrażnienia i reakcje alergiczne na wątpliwej jakości składniki koloryzujące czy zapachowe, pogorszenie się kolorytu to najczęstsze sygnały świadczące o tym, że skóra na twarzy potrzebuje złapać oddech. Zanim więc pozwolisz jej się udusić, zarządź przynajmniej 1 dzień w tygodniu całkowicie wolny od makijażu. Wykorzystaj ten czas na domowe spa i dodatkową odżyw skórę naturalnymi maseczkami. Przepisy na nasze ulubione kosmetyki, które możesz samodzielnie przygotować ze składników, które na pewno znajdziesz w swojej kuchni, znajdziesz TU.
Oddając się codziennej pielęgnacji warto pamietać o tym, aby z troską i ważnością zadbać też o szyję. Nasze wskazówki na to, jak pielęgnować tę wyjątkowo narażoną na działanie czynników zewnętrznych część ciała znajdziesz TU.
Monika Dąbrowska
Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.
