Warto żyć tak, aby nikomu włos z głowy nie spadł. A jak spada, i to z naszej własnej, warto zainteresować się środkami zaradczymi. Dziś szukamy metod na to, jak zniwelować błędy naszego stylu życia i pielęgnacji i poddać włosy naprawdę skutecznej regeneracji.
Wizytówka z głowy
To, że jesteśmy oceniani po wyglądzie, wiemy nie od dziś. Kiedy jednak zaczęliśmy szukać statystyk związanych z tym, jak często nasz wygląd determinuje odbiór nas w świecie, znaleźliśmy kilka naprawdę zaskakujących, potwierdzonych badaniami faktów:
– Osobom wyższym proponuje się wyższe pensje,
– Osobom z nadwagą proponuje się niższe pensje,
– Blondynki zarabiają więcej,
– Osoby regularnie ćwiczące zarabiają więcej,
– Kobiety malujące się, postrzegane jako bardziej zadbane (pozostawimy to bez redakcyjnego komentarza, bo chyba domyślacie się, jakie mamy na ten temat zdanie) zarabiają więcej,
– Osoby uważane za „zbyt atrakcyjne” fizycznie mogą doświadczać dyskryminacji w pracy.
Mimo że przedstawione powyżej wyniki badań to tylko wycinek rzeczywistości, a nie globalna prawidłowość, trudno nie pokusić się o refleksję, że presja związana z wyglądem zaczyna odbierać nam jedną, bardzo ważną rzecz: dbanie o siebie dla samego siebie. Ćwiczymy, testujemy kolejne diety, kompletujemy wymyślne stylizacje – a to wszystko po to, żeby zrobić dobre wrażenie na innych i wpisać się w społeczne wyobrażenie o pięknie. Tego typu presja to wielkie obciążenie dla organizmu, które może odbijać się nie tylko na naszym zdrowiu, ale paradoksalnie i wyglądzie. Na pierwszy ogień bardzo często idą włosy, a my w skrajnych przypadkach możemy doświadczać zaburzeń takich jak:
Łysienie telogenowe Faza telogenowa jest ostatnią fazą cyklu życia włosa, podczas której zostaje on „uśpiony” na ok. 3 miesiące. Tego typu łysienie świadczy o tym, że w wyniku zaburzenia fazy wzrostu (anangenowej) zbyt dużo włosów weszło w fazę telogenową zbyt szybko, co może skutkować gwałtownym wypadaniem całych pukli włosów na raz.
Trichotillomania Jest to zaburzenie polegające na kompulsywnym wyrywaniu dużej ilości włosów jako reakcji na negatywne emocje i czynniki stresujące, takie jak samotność, zmęczenie, napięcie czy nuda.
Łysienie plackowate Choroba skórna objawiająca się występowaniem przejściowych lub trwałych ognisk wyłysienia, w obrębie których skóra nie jest zapalnie zmieniona.
Głowa każdego z nas pokryta jest średnio 100 000 mieszków włosowych, a życie każdego wyrastającego z nich włosa odbywa się w rytmie fazy wzrostu, zaniku i uśpienia. Nawet jeśli nie doświadczamy tak bardzo ekstremalnych skutków stresu jak te opisane powyżej, wszelkie przeciążenia organizmu, potęgowane nieumiejętnie dobraną pielęgnacją, mogą błyskawicznie osłabić nasze włosy. Dlatego to, co dzieje się na naszej głowie, warto potraktować jako sygnał od organizmu, że coś mu wyjątkowo nie służy. To moment, aby zadbać o siebie, dla siebie i wzmocnić ciało od środka i od zewnątrz. Oto nasze propozycje, które sprawią, że Twoje włosy szybciej się zregenerują i wrócą do formy:
Sprawdź, jaki masz rodzaj włosa
O tym, jaki masz rodzaj cery, pewnie możesz opowiedzieć na jednym oddechu. Dobrze wiesz, że źle dobrane kremy, sera czy produkty do demakijażu mogą błyskawicznie pogorszyć stan skóry na twarzy, niezależnie od tego, jak bardzo są drogie czy jak dobrze służą Twojej najlepszej przyjaciółce. Ta sama zasada tyczy się również włosów na głowie. Mogą się one różnić grubością, długością, rodzajem skrętu, mogą być naturalne lub farbowane, suche lub przetłuszczające się, delikatne lub odporne na wszelkie warunki atmosferyczne. Zanim zainwestujesz w kosmetyczny zestaw ratunkowy dla osłabionych włosów, skonsultuj się ze specjalistą. Dobry fryzjer na pewno wytłumaczy Ci, na czym polega specyfika Twoich włosów i które składniki szamponów i odżywek je wzmocnią, a które będą przeciążać, osłabiać i hamować regenerację.
Zrób badania
Jeśli Twoje włosy wypadają i psują się w zastraszającym tempie, pierwsze kroki zamiast do fryzjera skieruj do lekarza. Być może przemęczenie, chroniczny stres lub nieodpowiednia dieta spowodowały obniżenie jakości Twojej krwi, co w prosty sposób wykaże morfologia. Wskaźniki, które warto wziąć pod uwagę, to m.in. poziom biotyny, żelaza, B12 i cynku, ale pełen zakres badań warto ustalić ze specjalistą na podstawie szczegółowego wywiadu.
Pamiętaj o technikach relaksacyjnych
Przewlekły stres może powodować, że włosy będą zbyt szybko i zbyt długo trwały w fazie uśpienia. Przez to nie będą wcale lub będą wolniej rosnąć i szybciej wypadać. Zamiast nieustannie przesuwać granice swojej wytrzymałości i udawać, ze wszystko jest ok, zwolnij i potraktuj zniwelowanie tego przeciążenia priorytetowo. Jeżeli zależy Ci na redukcji, a nie zagłuszeniu stresu, zastosuj jedną z potwierdzonych naukowo relaksacyjnych metod, opisanych przez nas TUTAJ.
Nie kładź się z mokrymi włosami
Mokre włosy są dużo bardziej podatne na złamania. Dzieje się tak, ponieważ wilgotne łuski, które stanowią naturalną, zewnętrzną warstwę ochronną, otwierają się i sprawiają, że włosy są bardziej elastyczne, a co za tym idzie szybciej się łamią. Nawet jeśli unikasz suszenia włosów suszarką, nie kładź się spać z mokrą fryzurą, szczególnie jeśli Twoje włosy z natury są suche, a skóra głowy jest podatna na pojawianie się łupieżu lub infekcje bakteryjne (pamiętaj, że wilgotne środowisko sprzyja namnażaniu się bakterii). Zamiast tego delikatnie usuń nadmiar wilgoci bawełnianym ręcznikiem i pozwól im wyschnąć w naturalny sposób.
Monitoruj temperaturę
Zwracając uwagę na to, czym myjesz włosy, nie zapominaj o wodzie – a dokładnie jej temperaturze. Powinna być wystarczająco ciepła, aby zmyć sebum, zabrudzenia oraz resztki kosmetyków, ale nie na tyle ciepła, aby przesuszyć włosy i osłabić cebulki. Czyli jaka? Specjaliści polecają myć głowę wodą w temperaturze zbliżonej do tej ludzkiego ciała, nie przekraczającej 37-38 stopni Celsjusza. Mycie warto zakończyć też szybkim spłukaniem głowy zimną wodą – dzięki temu łuski włosa zamkną się, wygładzając fryzurę i zabezpieczając ją przed nadmierną utratą wilgoci.
Jednym z najstarszych i najbardziej skutecznych sposobów pielęgnacji włosów jest olejowanie. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tej metodzie, koniecznie przeczytaj TEN artykuł.