Często słyszymy, że lasy są płucami ziemi a zielonymi płucami naszego domu mogą stać się rośliny. Szczególnie takie, które potrafią pochłaniać zanieczyszczenia znajdujące się w powietrzu.
O pożytkach płynących z czystego powietrza chyba nie trzeba nikogo przekonywać. Wystarczy, że przypomnimy sobie jak wspaniale czujemy się w lesie i jak szybko zaczynamy się czuć źle, gdy do naszych nozdrzy dociera zapach dymu czy drażniących chemikaliów. W powietrzu znajduje się wiele maleńkich lecz okrutnych cząsteczek, substancji (często bezwonnych), które czyhają na nasze zdrowie i przez długi czas uwalniają się m.in. z lakierów, klejów czy farb różnego typu. I choć są setki wspaniałych roślin, które doskonale nadają się do uprawy w domu i na pewno pozytywnie wpływają na nasz dobrostan, dziś wiemy, że jedynie kilkadziesiąt z nich jest w stanie skutecznie oczyszczać powietrze ze szkodliwych dla zdrowia człowieka substancji.
Te wyjątkowe rośliny są w stanie neutralizować część metali ciężkich, m.in. ołowiu, miedzi, kadmu i cynku a także dwutlenku węgla i oczyszczać powietrze z groźnych Lotnych Związków Organicznych – m.in. z: formaldehydu (działającego szkodliwie na układ oddechowy, odpornościowy a także na skórę), benzenu wysoce toksycznego i rakotwórczego, ksylenu, który podobnie jak niechlubny poprzednik również wykazuje właściwości rakotwórcze czy toluenu, który jest znacznie mniej toksyczny np. od benzenu, lecz jego szkodliwy wpływ na układ oddechowy, krwionośny, rozrodczy, nerwowy oraz immunologiczny został dobrze udokumentowany i potwierdzony.
Już 31 lat temu, NASA przeprowadziła badania, które jasno stwierdziły, że niektóre rośliny doniczkowe oraz towarzyszące im mikroorganizmy glebowe posiadają niezwykłą zdolność obniżania poziomu zanieczyszczeń w powietrzu. Te wyniki potwierdzono w licznych późniejszych eksperymentach i badaniach, m.in. w tym, które zainicjował mieszkający w New Delhi – jednym z miast o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu – naukowiec Kamal Meattle. Badacz przeprowadził “zielone doświadczenie” we współpracy z IIT, TERI oraz NASA. W biurowcu o powierzchni 4600 m2, w którym pracuje ok. 300 osób posadzono 1200 roślin. Badanie potwierdziło, że rośliny fantastycznie wpływają na samopoczucie pracowników i na ich zdrowie. U pracowników zmniejszyło się o ponad 50 % występowanie podrażnień oczu a występowanie podrażnień układu oddechowego zmalało o 34%. Zmalało także występowanie bólu głowy, astmy, a wydolność ludzi wzrosła o 20%. Według Kamala Meattle, o czym wspominał podczas przemówienia na TED w 2009 r., wystarczą już trzy gatunki do wyprodukowania świeżego powietrza w pomieszczeniach. Te gatunki to: Areka żółtawa, Sansewieria gwinejska i Epipremnum złociste.
Wspomniana już NASA po latach badań i dowodów, opublikowała w raporcie “Interior Landscape Plants for Indoor Air Pollution Abatement” znacznie więcej gatunków, które świetnie radzą sobie z oczyszczaniem powietrza. Wiele z tych roślin znamy z mieszkań naszych rodziców i dziadków.
Dla tych, którzy zaczynają swą przygodę z zielenią w domu, i dla tych, którzy mają już w swych wnętrzach kwiaty doniczkowe, lecz pragną ich mieć więcej, publikujemy listę gatunków, które warto wziąć pod uwagę przy zakupach. One naprawdę dzielnie radzą sobie z zanieczyszczeniami:
- Zielistka Sternberga ( roślina często potocznie nazywana “Trawką”)
- Aloes
- Bluszcz pospolity
- Palmy – m.in. bambusowa, koralowa, biczowa (Rapis wyniosły) i wspominana już Areka żółtawa
- Epipremnum złociste
- Skrzydłokwiat
- Sansewieria gwinejska (znana jako Wężownica gwinejska)
- Chryzantema wielkokwiatowa
- Anturium Andreego
- Draceny (wonna i odwrócona)
- „Paprotki” – poczciwe i dobrze znane z polskich domów – Nephrolepis wyniosły i Nephrolepis obliterata
- Fikus Benjamina (Figowiec płaczący)
- Gerbera Jamesona
- Daktylowiec niski
- Aglaonema modestum
- Liriope spicata (kłosowata) i Liriope muscari (szafirkowata)
- Bananowiec
Co ciekawe, żeby zauważyć poprawę jakości powietrza – nie trzeba pokoju zamieniać w dziki gąszcz. Do zauważalnej zmiany jakości powietrza w pomieszczeniu o wielkości 18-22 m2 wystarczy około 5-6 dobrze ulistnionych roślin o wysokości 30-50 cm w doniczkach o średnicy ok. 20 cm lub 3-4 nieco większe rośliny w doniczkach o proporcjonalnie nieco większej średnicy. Czas zatem zadbać o zielone płuca naszych mieszkań.