Będą zawsze, chociaż najlepiej, gdyby były jak najmniej widoczne. Niestety pory, stanowiące naturalną, fizjologiczną cechę skóry, potrafią rozszerzać się i gromadzić zanieczyszczenia, stanowiąc wyzwanie nie tylko dla miłośników domowej pielęgnacji, ale też urodowych profesjonalistów. Co sprawia, że tak trudno utrzymać ich czystość?
Dlaczego pory się rozszerzają?
Nie jest tak, że pory zostały stworzone tylko po to, aby utrudniać nam życie. Te ujścia mieszków włosowych oraz gruczołów łojowych, umiejscowione na całym ciele (i to w niemałej ilości – na samej twarzy mamy ich około 20 tysięcy, a na reszcie ciała 5 milionów) spełniają bardzo ważną funkcję: pozwalają odprowadzać produkowany przez gruczoły łojowe łój. Dzięki temu pomagają regulować ilość zanieczyszczeń w skórze. Mimo że wielkość porów jest przypisana nam w genach nie jest tak, że ich rozmiar nie może ulec zmianie. Oto najważniejsze czynniki wpływające na ich rozszerzanie się, a co za tym idzie absorbowanie większej ilości łoju i brudu:
Nadmierne wydzielanie sebum: gromadzenie się w ujściach mieszków włosowych nadmiaru sebum i martwych komórek skóry może spowodować rozepchanie, a w konsekwencji poszerzenie porów; to właśnie dlatego powiększone pory są charakterystyczne dla cery łojotokowej, przetłuszczającej się i z tendencją do wyprysków,
Czynniki środowiskowe: to właśnie skóra jest miejscem pierwszego kontaktu naszego ciała z zanieczyszczeniami środowiska, a ta na twarzy, z natury cieńsza i mniej odporna na działanie bodźców zewnętrznych, jest bardziej podatna na ich negatywny wpływ; cząsteczki obecnych w powietrzu gazów, spalin i brudu z łatwością osadzają się na twarzy i wnikają w pory, ponieważ rzadko kiedy skóra na tej części ciała jest w pełni zakryta; zwiększeniu podatności na działanie czynników środowiskowych sprzyja zwiększona produkcja sebum, ponieważ sprawia ono, że skóra staje się bardziej lepka, przez co łatwiej i na dużej mogą osadzać się na niej niepożądane cząsteczki,
Utrata elastyczności: zmniejszenie poziomu elastyczności skóry, związane m.in. ze zmniejszoną produkcją kolagenu i elastyny lub odwodnieniem skóry, może wpłynąć na zwiększenie widoczności porów; to właśnie dlatego pory skóry osób starzejących się mogą sprawiać wrażenie coraz większych, mimo że nie wpływają na to żadne negatywne czynniki środowiskowe czy zdrowotne,
Brak równowagi hormonalnej: gospodarka hormonalna jest ściśle skorelowana ze stanem naszej skóry; kiedy jej równowaga zostanie zachwiana, bardzo szybko możemy odczuć tego konsekwencje w postaci przesuszenia, stanów zapalnych, wyprysków i krost; nadmiar androgenów może wywoływać rozpychającą pory wzmożoną produkcję sebum, a zbyt mała ilość estrogenu może prowadzić do zmniejszenia produkcji kolagenu i elastyny, a w konsekwencji do spowodowanego brakiem sprężystości powiększenia się ujść gruczołów łojowych,
Nieodpowiednia pielęgnacja: możesz mieć najlepsze kosmetyki na rynku, ale jeśli nie będą one dobrane zgodnie z potrzebami Twojej skóry lub jeśli będziesz używać ich nieumiejętnie, możesz narazić się na poszerzenie się porów; do najczęstszych błędów pielęgnacyjnych przyczyniających się do tej reakcji skóry zaliczamy niedokładne oczyszczanie skóry, pomijanie demakijażu w codziennej pielęgnacji, nakładanie zbyt dużych ilości kosmetyków, których skóra nie jest w stanie zaabsorbować, zbyt silne lub niewystarczające złuszczanie i używanie nadmiernej ilości olejów,
Dieta: posiłki bogate w cukier i nabiał mogą przyczyniać się do zwiększonej produkcji sebum, a w konsekwencji prowadzić do zapychania się i powiększania porów; ponadto dieta o niskiej zawartości antyoksydantów sprawia, że organizm trudniej radzi sobie z walką z wolnymi rodnikami, które poprzez generowanie stanów zapalnych mogą przyczyniać się do powstawania zwiększonej ilości zaskórników i poszerzania się porów,
Wspomaganie skóry z rozszerzonymi porami
Jeśli nie zmienisz codziennych nawyków, przede wszystkim tych związanych z domową pielęgnacją, trudno będzie Ci opanować rozszerzanie i nadmierne zanieczyszczanie się porów. Możesz oczywiście posiłkować się drogimi zabiegami u salonach kosmetycznych, ale na pewno zmniejszysz ich skuteczność, jeśli między jedną z drugą wizytą u profesjonalisty zaniedbasz codzienną troskę o swoją skórę. Oto co możesz robić każdego dnia, aby wspomagać pracę porów i cieszyć się czystą, gładką cerą:
Świadomie oczyszczaj: oczyszczanie skóry to punkt obowiązkowy domowej pielęgnacji, niezależnie od tego czy używać makijażu na co dzień czy nie; spaliny w otaczających powietrzu, pot, bakterie przedostające się na twarz za każdym razem, kiedy drapiesz się po policzku, niewchłonięte resztki kremów czy filtrów słonecznych – to wszystko powinno być regularnie usuwane z powierzchni skóry; produkt do demakijażu i oczyszczania może pełnić też dodatkowe funkcje: łagodzić podrażnienia, nawilżać czy wzmacniać barierę lipidową, pamiętaj więc, aby dostosować go do potrzeb Twojej skóry
Dokładnie czyść akcesoria urodowe: brudne masażery, rollery, gua sha, narzędzia do domowych zabiegów microneedlingu, a nawet ręczniki, którymi wycierasz twarz mogą zamienić się w generujące stany zapalne i zwiększone wydzielanie sebum siedliska bakterii; pamiętaj, aby po każdym użyciu swojego ulubionego gadżetu do pielęgnacji skóry twarzy dokładnie go oczyścić , zdezynfekować i wysuszyć oraz regularnie zmieniać ręczniki,
Zarządzaj dietą: posiłki przyrządzone z naturalnych, świeżych, pełnych antyoksydantów produktów o niskim indeksie glikemicznym, bazujące przede wszystkim na warzywach i wysokiej jakości źródłach białka i tłuszczu pomogą przywrócić Twojej skórze równowagę: zminimalizują stany zapalne, pomogą zredukować zmiany hormonalne i dodadzą jej blasku; więcej o tym, czym karmić skórę, aby była piękna i zdrowa piszemy TU.
Unikaj składników zatykających pory: czy znane jest Ci określenie „komodogenne kosmetyki”? Mówiąc najprościej to produkty zawierające składniki mające tendencję do zatykania porów i generowania zaskórników; jeśli chcesz uniknąć takich efektów ubocznych codziennej pielęgnacji, wystrzegaj się składników takich jak parafina, wazelina, silikony, lanolina czy olej kokosowy,
Przypatrz się swojemu zdrowiu: ludzkie ciało to system naczyń połączonych, a skóra jest bardzo reaktywna na wszelkie nieprawidłowości dziejące się w jego wnętrzu; jeśli zauważysz, że kondycja Twojej skóry pogarsza się: pojawiają się wypryski, stany zapalne, pory są coraz bardziej zanieczyszczone, a do tego czujesz, że Twój poziom sił, cykl hormonalny czy jakość snu uległy negatywnym zmianom, skonsultuj się z lekarzem.
Czy Twoja skóra cierpi z powodu braku nawilżenia? W okresie jesienno- zimowym, kiedy powietrze staje się suche i ostre, to niestety dość powszechny problem. Jeśli chcesz wspomóc się naturalnymi metodami, koniecznie zmodyfikuj swoją dietę i wprowadź do niej odpowiednie składniki.Piszemy o tym TU.
Monika Dąbrowska
Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.
