Wzrost energii, witalności i poczucia radości – takie efekty widzą ci, którzy regularnie wykonują ćwiczenia tybetańskie. Są nieskomplikowane, zajmują mało czasu i można je robić w małej domowej przestrzeni!
Rytuały tybetańskie to zestaw pięciu prostych ćwiczeń, które przypominają powitanie słońca w klasycznej jodze. Koncentrują się przede wszystkim na oddechu i precyzji ruchów. Wykonywane systematycznie wpływają na zdrowie człowieka, a także spowalniają procesy starzenia. To właśnie z tego powodu nazywa się je źródłem młodości!
Rytuały tybetańskie, legenda o odzyskaniu młodości
Historia 5 rytuałów tybetańskich jest okryta mgłą tajemnicy. O tym, jak zachodni świat dowiedział się o istnieniu magicznych ćwiczeń zapewniających zdrowie w każdym wieku, po raz pierwszy wspomniał Peter Kelder, autor książki „Źródła wiecznej młodości”. Podróżnik przedstawia bajkową opowieść, z której dowiadujemy się o istnieniu tybetańskiego zakonu lamów, którego członkowie przez tysiąclecia przekazywali sobie tajemnice zachowania młodości. Kelder opisuje swoje spotkanie z brytyjskim emerytowanym pułkownikiem, który poświęcił całe życie na odnalezienie tego zakonu. Starzec wyjechał do Tybetu jako przygarbiony i schorowany siedemdziesięciolatek, a po trzech latach wrócił jako mężczyzna z energią 40-latka!
Praca z energią
Pułkownik będąc w klasztorze dowiedział się, że w ciele człowieka znajduje się siedem ośrodków energii, nazywanych przez Hindusów „czakrami”. Są to silne pola elektryczne, które można zobrazować jako wiry. Skupiają się wokół siedmiu gruczołów dokrewnych w układzie hormonalnym, regulując wszystkie funkcje organizmu. Jeśli wiry te poruszają się za wolno, cyrkulacja energii zostaje utrudniona lub zablokowana, a to prowadzi do szybkiego starzenia się i powstawania chorób. Jednym ze sposobów na przywrócenie naturalnego wirowania we wszystkich czakrach są właśnie rytuały tybetańskie!
Rytuały tybetańskie, źródło zdrowia
Ze względu na brak badań naukowych potwierdzających działanie tych ćwiczeń, istnieją różne poglądy o ich skuteczności. Mimo, iż sceptycy patrzą na nie nieufnym wzrokiem, wiele osób doświadczyło ich leczniczych właściwości.
Istnieją hipotezy, które mówią o tym, że praktykowanie 5 rytuałów tybetańskich bazuje na poprawie mikrokrążenia w naczyniach włosowatych. Dostarczają one tlen i składniki odżywcze do wszystkich zakamarków ciała, zabierają odpady i toksyny. Ketler podaje informacje, że na początku praktyki może się pojawić pogorszenie samopoczucia, wynikające z procesu detoksykacji. Prawdopodobnie dzieje się tak wskutek wzmożonej wymiany krwi w naczyniach włosowatych.
Jakie jeszcze efekty przynoszą rytuały tybetańskie?
– przypływ nowej energii i dobrego samopoczucia,
– złagodzenie stresu, niewyspania, a nawet stanów depresyjnych,
– wzmocnienie mięśni i kości,
– redukcja napięcia mięśniowego i nerwowego,
– poprawa metabolizmu i funkcjonowania układu pokarmowego,
– wsparcie w dolegliwościach związanych z sercem i układem krążenia
Jak ćwiczyć?
Ćwiczenia tybetańskie są niezwykle proste w wykonaniu i nie przeciążają organizmu, dlatego mogą je wykonywać osoby w każdym wieku. Najlepiej praktykować rano przed śniadaniem, aby dodać sobie dobrej energii na całą resztę pracowitego dnia. Jeśli wolisz wykonywać je wieczorem, pamiętaj, aby nie było to później niż o 19, bo mogą cię pobudzić i przysporzyć problemów ze snem.
Pięć rytuałów tybetańskich rozpoczyna się od 3 powtórzeń każdego ćwiczenia. W kolejnym tygodniu praktyki dodajemy 2 powtórzenia, by dojść do 7. Taki zestaw (5 ćwiczeń x7 powtórzeń) wykonujemy codziennie trzy razy (co daje łącznie 21 powtórzeń). Wykonanie pełnego rytuału zajmuje zaledwie około 15 minut.
Ważne, aby stopniowo przyzwyczajać organizm do zwiększonego wysiłku, okazując sobie czułość i akceptację blokad ciała. Jeśli któreś z ćwiczeń okaże się niewykonalne, pomiń je i wróć do niego po kilku dniach lub tygodniach. Daj swojemu ciału trochę czasu. To trening jest dla ciebie, nie odwrotnie! W praktyce 5 rytuałów tybetańskich liczy się przede wszystkim spokojny, regularny oddech i precyzja ruchu. Bądź więc uważny!
W celu zapoznania się z zestawem ćwiczeń i nauczenia się jego poprawnego wykonywania, zachęcamy do obejrzenia filmików instruktażowych, które bez problemu można znaleźć w sieci. Na przykład ten:
Interesują Cię sposoby na poprawę zdrowia i samopoczucia? Przeczytaj o Treningu Jacobsona. Piszemy o nim TU.
Patrycja Zwolińska
Odkąd zaczęłam podążać drogą zdrowia i większej świadomości moje życie obróciło się do góry nogami. Pokochałam stać na głowie, kiedy wszystko jest na właściwym miejscu – włącznie ze mną. Codziennie uczę się sztuki wdzięczności i zachwytu nad naturą, która nie ma sobie równych. Jest dla mnie najlepszym lekarstwem. Kocham górskie wędrówki w nieznane, ale także wpatrywanie się w piękno kwitnących bzów, chodzenie boso po trawie. Kocham po prostu być ze światem, nie przeciw niemu. Na postrzeganie samej siebie i świata wpłynęły znacznie joga i medytacja, które nieustannie uczą mnie pokory i dystansu. Pasjonuje mnie Ajurweda i Medycyna Chińska, które patrzą na człowieka holistycznie. Odkąd zostałam wegetarianką moją nową pasją stało się roślinne gotowanie – uczę się leczyć pożywieniem. Lubię obserwować niebo i wpatrywać się w gwiazdy, które dzięki astrologii bardziej rozumiem. Wracając na ziemię – jestem studentką dziennikarstwa, która ulgę znajduje w pisaniu. Jestem także marzycielką i wolną duszą, która stale szuka swojej ziemskiej ścieżki.
