Nie siła mięśni, a siła intelektu. Nie ilość zgromadzonych samochodów, ale ta książek. Nie wynik bilansu na koncie bankowym, a testu IQ. Co jeszcze kręci sapioseksualistów?
Dlaczego podnieca nas to co nas podnieca?
Żeby w rozmowach o seksualności się nie pogubić, postanowiliśmy zacząć od krótkiego wyjaśnienia 3 podstawowych pojęć z nią związanych, które często używane są zamiennie – a nie powinny być:
Tożsamość płciowa (zwana też identyfikacją płciową) związana jest z poczuciem przynależności do której z płci lub nie identyfikowaniem się z żadną z nich.
Tożsamość seksualna (zwana też orientacją seksualną) oznacza kierowanie swoich pragnień seksualnych w stronę osób płci tej samej (homoseksualna), przeciwnej (heteroseksualna), obu (biseksualna) lub żadnej (aseksualna).
Preferencje seksualne oznaczają upodobanie do określonego typu stymulacji seksualnej: konkretnych osób, sytuacji, miejsc, obiektów czy akcesoriów.
Przykładem tego ostatniego jest właśnie sapioseksualizm.
Kręci mnie Twój mózg
Z założenia ludzie, którzy wiedzą więcej i potrafią o tym w ciekawy sposób komunikować, interesują nas bardziej. Są źródłem pobudzania kreatywności, zainteresowań, bodźcują nas do myślenia i patrzenia na świat z innej perspektywy. Dla sapioseksualistów ta perspektywa mogłaby przebiegać z pozycji łóżka, bo nic nie podnieca ich tak bardzo jak intelekt. Wysoki iloraz inteligencji jest dla nich tak ważny, że staje się główną cechą determinującą wybór partnera. Walory fizyczne, takie jak kształt ciała, wzrost czy bujność fryzury spadają na drugi plan. Słowo „sapioseksualizm”, pochodzące od łacińskiego słowa „sapiens” oznaczającego mądrość jest relatywnie nowe w słowniku psychologii. Po raz pierwszy zostało oficjalnie użyte w 2004 r. Seksualny pociąg do ludzi o wysokim ilorazie inteligencji może odczuwać każdy, bez względu na tożsamość płciową czy seksualną. Warto zaznaczyć, że stymulantem, który w tym przypadku jest najpotężniejszym źródłem podniecenia, jest inteligencja sama w sobie, a nie np. czyjś status zawodowy czy wynikający z niego status materialny. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez naukowców z University of Western Australia, opublikowanych w magazynie „Intelligence”, ten rodzaj preferencji seksualnej może dotyczyć 1 do 8% ludzi w przedziale wiekowym 18- 35 roku życia.
Jak igły w stogu siana?
Teoretycznie w poszukiwaniu osób o wybitnie wysokim IQ moglibyśmy udać się w do biblioteki czy kawiarni uniwersyteckiej. W praktyce na szczęście na pomoc przychodzi technologia. Twórcy OkCupid, jednej z najpopularniejszych amerykańskich aplikacji randkowych, zorientowali się, że kryterium intelektu jest coraz istotniejsze dla jej użytkowników już w 2010 r. W efekcie od ponad dekady tworząc swój profil w aplikacji można oficjalne wybrać sapioseksualizm jako jedną z opcji opisujących preferencje seksualne. Szacuje się, że dziś ponad 0,5 % użytkowników OkCupid określa się mianem sapioseksualistów. Najczęściej są to kobiety o liberalnych poglądach politycznych, nie identyfikujące się z żadną religią.
Intelektualne znaki dymne
Zastanawiasz się, czy osoba, z którą się spotykasz, może mieć sapioseksualne preferencje? Warto pamietać, że umiłowanie intelektu ma bardzo szerokie spectrum i nie musi odnosić się do ściśle określonych zachowań lub obszarów wiedzy. Jest jednak kilka symptomów, które mogą świadczyć o tym, że Twoją randkę najbardziej kręci IQ:
– Intelektualne rozmowy i debaty są źródłem seksualnego podniecenia,
– Gra wstępna rozpoczyna się zazwyczaj na poziomie słów, a nie czynów,
– Wybieranie intelektualnych aktywności jako propozycji spędzania wspólnego czasu,
– To, jak wyglądasz, zdaje się mieć drugorzędne znaczenie, a komplementy kierowane są w stronę tego, jak myślisz i co wiesz.
Brak zaspokajania preferencji seksualnych to tylko jeden z czynników, dla których nasze libido może trwać w uśpieniu. O tym, jakie są inne powody znikomej ochoty na seks, więcej przeczytasz TUTAJ.
A jeżeli chcesz wiedzieć, dlaczego inteligencja czyni Cię bardziej atrakcyjnym? Przeczytaj TEN artykuł.