Wydaje się proste, już wyłamane z tematów tabu, a jednak wciąż trudno nam swobodnie poruszać się w tym obszarze. Seks budzi w nas najróżniejsze emocje – od przyjemności, rozkoszy po zawstydzenie, wycofanie. A to sfera życia, która jest w stanie powiedzieć więcej o nas samych, niż się pozornie może wydawać.
Zacznijmy od seksualności
Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie czym jest seksualność, szczególnie że nie da się jej oddzielić bezpośrednio od wpływów kulturowych, religijnych czy środowiskowych.
Seksualność to przede wszystkim naturalna funkcja organizmu, w której wyrażona jest ludzka biologia i definiowane są nasze potrzeby, uczucia i zachowania. Idąc za definicją WHO (World Health Organization), zdrowie seksualne polega, między innymi na zdrowym rozwoju, równych relacjach partnerskich i satysfakcji seksualnej. W seksualności kryje się również relacja z naszym ciałem, to więź z samym sobą.
Seks prawdę Ci powie
Wielu z nas oddziela seks od innych dziedzin życia, bagatelizuje jego znaczenie. A często to właśnie trudności w seksie mogą sygnalizować, że w naszym życiu dzieje się coś problematycznego. Dlatego też w gabinetach większość psychoterapeutów temat seksualności porusza już na pierwszych spotkaniach. W informacji o braku libido, problemach w pożyciu lub innych trudnościach w tym obszarze kryć się może wiele treści – mogą to być kłopoty zdrowotne, brak akceptacji siebie i niska samoocena, problemy w związku… lista jest długa, ale najważniejsze jest, by nie bać się rozmowy o tym. Zazwyczaj psychoterapeuta stara się już na początku ustalić czy i gdzie leży trudność w obszarze seksualności, które najczęściej wyrażają się w sferach pozaseksualnych.
Więcej o tym, co może wpływać na poziom libido piszemy TU, a o braku chęci na seks TU.
Seks jest sposobem komunikacji, budowania więzi, poznawania siebie i drugiego człowieka, przyjemnością i potrzebą. Czasami seks służy do regulowania napięć. Udane życie seksualne, a więc takie, które sprawia nam satysfakcję i zaspokaja nasze potrzeby, wiąże się z ogólnym dobrym samopoczuciem. To też jeden ze sposobów budowania poczucia bezpieczeństwa w relacji- oczywiście nie jedyny.
O korzyściach, jakie niesie udane życie seksualne przeczytasz TU.
Dom, dziecko, rodzice i seks
Dom, w którym się wychowujemy to nasz pierwszy drogowskaz w wielu obszarach życia, w tym w obszarze seksualności. To, czy w naszym domu rozmawiało się o seksie, czy rodzice dbali o intymność, czy rozumieli poszczególne etapy rozwoju, kształtuje nas i nasze podejście do seksu, jako sfery życia. Ze środowiska, w jakim się wychowujemy czerpiemy modele relacji, akceptacji, emocjonalności, bliskości… wychowanie wpływa na nasze przekonania i oczekiwania, a także na samoświadomość i uważność. W tym zawiera się również umiejętność komunikacji z partnerem/ partnerką, otwartość na jego/ jej odmienne zdanie. Rodzice często boją się rozmawiać z dziećmi o seksie, co w rezultacie powoduje, że staje się on tematem tabu. Tymczasem otwartość w tym obszarze pozwoli na oswajanie seksualności i własnego ciała, szanowanie intymności swojej i innych.
Seks, fantazje, korzyści i statystyka
Każdy z nas ma fantazje seksualne, na różnym etapie mogą być one różne. Mogą również być odmienne od fantazji naszego partnera/partnerki. Nie musimy też o nich wszystkich mówić, nie musimy wszystkich spełniać. To, jak je wykorzystamy zależy tylko od nas. Warto jednak zastanowić się czy potrafię o swoich fantazjach rozmawiać, czy one mnie krępują, a jeśli tak to dlaczego. Fantazje seksualne to ważny drogowskaz na trasie do poznania nas samych, podobnie jak sny.
O tym, jak za pomocą myśli programować się na większą seksualną przyjemność, przeczytasz TU.
Seks powinien być przyjemny, a jeśli nie jest dobrze jest dogłębnie przemyśleć czego mi brakuje, co jest „nie tak”. Pamiętajmy także, że wszyscy dojrzewamy, zmieniamy się. Wraz z tymi procesami mogą zmieniać się nasze potrzeby seksualne. Dodatkowo, seks to zdrowie- łagodzi stres, poprawia odporność, poprawia samoakceptację, wpływa na jakoś snu. Według badań seks może również powstrzymywać procesy starzenia się mózgu, a nawet wydłużyć życie.
Dobry seks to taki, który jest… po prostu dla nas dobry. Nie ma jednej ustalonej częstotliwości, pozycji czy miejsca, który będzie definiował udane współżycie. Często chcemy się porównywać, szukamy odniesień, ale jedynym odniesieniem jesteśmy my sami. Dlatego- kochajmy się!
Karolina Laurentowska
Ukończyłam socjologię, psychologię oraz psychoterapię. Pracuję jako psychoterapeutka, w swojej pracy łączę sferę uczuć z obszarem umysłu. Od 8 lat prowadzę terapie indywidualne. Swoje doświadczenie zawodowe zdobywałam również pracując w szpitalu oraz placówkach edukacyjnych. Od wielu lat w moim życiu znaczącą rolę odgrywa ruch, z czego najbliższa stała się mi joga. To dzięki niej nauczyłam się słuchać swojego ciała i zrozumiałam, jak wiele można zobaczyć ucząc się uważności i dając sobie przestrzeń. Często bywam zasłuchana i zaczytana, czasami zapatrzona. Moją odskocznią są podróże, podczas których oczyszczam myśli, łapię oddech, uciekam od zgiełku codzienności lub wpadam we wrzawę innej kultury.
