Sezon przeziębień w pełni, dlatego zachęcamy do wypróbowania naturalnych antybiotyków, które wspierają organizm całościowo. Przedstawiane przez nas mikstury są wyłącznie ze składników roślinnych, które można łatwo znaleźć w sklepie, a niektóre nawet wyhodować samodzielnie w domu. Do dzieła – najwyższy czas wzmocnić wojsko obronne organizmu i pożegnać przeziębienie!
Antybiotyk za antybiotykiem – znasz to? Nikt nie zaprzecza temu, że jest on skutecznym środkiem w niektórych trudnych przypadkach. Trzeba jednak mieć świadomość, że antybiotykoterapia posiada szereg skutków ubocznych, w tym osłabianie układu odpornościowego. Antybiotyki nie odróżniają dobrych bakterii od złych – niszczą je wszystkie, a więc zaburzają skład naturalnej mikroflory jelitowej. Dzięki temu nasze błony śluzowe są pozbawione ochrony i stają się wrotami dla szkodliwych drobnoustrojów. Co więcej, około 70% naszej odporności zależy od zdrowia jelit, dlatego tak ważne jest, aby o nie prawidłowo dbać!
Na szczęście istnieje wiele pokarmów pochodzenia roślinnego, które wykazują działanie antybiotyczne. Oto garść inspiracji, która pokaże Ci, jak łatwo stworzyć swój własny naturalny antybiotyk (bez skutków ubocznych):
Złote mleko
Napój, którego energetyczna barwa już od samego patrzenia stawia na nogi! Kurkuma to roślina do zadań specjalnych – pomaga zapobiegać infekcjom wirusowym, bakteryjnym i grzybiczym. Co więcej, zawarta w niej kurkumina sprawdza się nie tylko w przypadku przeziębień, ale także bardzo poważnych infekcji. Jak mawia Agnieszka Cegielska, autorka książek o zdrowiu, „gdy Cię coś rozbiera, ubierz się w kolor pomarańczowy”!
Składniki:
– 1 łyżeczka pasty z kurkumy (przepis na nią znajdziesz TU),
– 1 szklanka mleka (roślinnego lub koziego),
– szczypta cynamonu,
– odrobina miodu (opcjonalnie).
Wykonanie:
Mleko roślinne podgrzej, dodaj do niego kurkumę i cynamon. Po przestudzeniu możesz dosłodzić miodem. W wersji bogatszej warto dodać też imbir, goździki i gałkę muszkatołową.
Magiczna łyżeczka na przeziębienie
Połączenie silnych składników, takich jak pasta z kurkumy, propolis, imbir, czarny pieprz i niezastąpiony miód! Nic dziwnego, że z taką naturalną armią żadne przeziębienie nie jest straszne. Warto zajadać tę miksturę łyżeczka po łyżeczce, trzymając przez chwilę w ustach, a następnie popijając ciepłą wodą. Jest doskonała na uczucie zimna i łamania w kościach. Przyda się też na niespodziewany katar i inne infekcje.
Składniki:
– 1 łyżeczka imbiru (najlepiej mielonego),
– 1 łyżeczka pasty z kurkumy,
– szczypta czarnego pieprzu (najlepiej świeżo mielonego),
– 20 kropli propolisu,
– 1 łyżeczka miodu (na przeziębienie polecamy szczególnie lipowy lub spadziowy).
Wykonanie:
Wszystkie składniki wymieszaj ze sobą i przyjmuj powoli.
Mikstura na ból gardła
Czyli niezwykle skuteczna płukanka z wykorzystaniem ziół! Warto stosować ją odpowiednio wcześnie, gdy pojawią się pierwsze symptomy infekcji. To pomoże uchronić się przed rozwojem choroby. Płukanie gardła i jamy ustnej pozwala usunąć z organizmu niepożądane bakterie i wirusy.
Składniki:
– szklanka naparu ziołowego (może być z samej szałwii, warto dodać też tymianek i rumianek),
– 1 łyżeczka soli (dobrej jakości),
– 1 łyżeczka octu jabłkowego.
Wykonanie:
Wszystkie składniki wymieszaj ze sobą. Płucz gardło 2-3 razy dziennie (bez połykania mikstury).
Shot zdrowia
Wcale nie mamy na myśli napoju alkoholowego! Proponowany shot to niesamowity wzmacniacz odporności, bogaty w składniki antybiotyczne. Jest banalny i szybki w wykonaniu, a dodatkowo gwarantujemy, że większość składników potrzebnych do jego wykonania skrywają się w Twojej spiżarni!
Składniki:
– 1 łyżeczka miodu (lipowego, spadziowego lub innego),
– 1 ząbek czosnku (wyciśniętego przez praskę),
– 1 łyżka imbiru (świeżo startego),
– sok wyciśnięty z połowy cytryny,
– szczypta pieprzu,
– szczypta cynamonu cejlońskiego.
Wykonanie:
Wszystkie składniki zmiksuj w blenderze, następnie przecedź przez gazę. Podczas infekcji przyjmuj 2-3 razy dziennie.
Zainteresował Cię ten temat? Chcesz pożegnać przeziębienie? Sprawdź, jak wykonać oxymel, czyli naturalny antybiotyk. Piszemy o tym TU.