Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Ciało - Trendy
28.03.2023

Wiosna w ujęciu ajurwedy. Przepis na energię i witalność!

Wiosna w ujęciu ajurwedy. Przepis na energię i witalność!
Zdjęcie Canva
Zdjęcie Canva

Życie w zgodzie z porami roku to jeden z najlepszych sposobów wspierania zdrowia i dobrego samopoczucia. Według ajurwedy przyczynia się to też do zachowania równowagi trzech dosz: vaty, pitty i kaphy. Zmiany, które mają miejsce w przyrodzie oddziałują na kondycję człowieka. Nie powinno to dziwić, w końcu każdy z nas jest częścią Mamy Ziemi. Jak dopasować się do tego nowego cyklu zdaniem ajurwedy? Podpowiadamy! 

Wiosna, w przeciwieństwie do zimy jest porą związaną z wilgocią. Rośliny kiełkują, temperatura wzrasta, nadchodzi odwilż… Ta zmiana z suchej i mroźnej zimy do wilgotnej i ciepłej wiosny ma ogromny wpływ na ludzki organizm. Co robić, aby czuć się dobrze w swoim ciele w tym czasie? Proponujemy zacząć od wiedzy na temat energetyki wiosny w ujęciu ajurwedyjskim! 

Wiosna = sezon kapha

Kapha, królowa wiosny, charakteryzuje się wilgocią, ciężkością i zimnem. Energetycznie dosza ta jest połączeniem dwóch ciężkich elementów – ziemi oraz wody. Samo słowo pochodzi z połączenia dwóch członów: ka – woda i pha – kwitnąć. „Wiosną, kiedy wzrasta temperatura powietrza, kapha, która zgromadziła się zimą, zaczyna się rozprzestrzeniać w ciele. Osłabia to ogień trawienny i jest przyczyną wielu dolegliwości związanych z nierównowagą kapha. Kaszel, problemy z zatokami i katar sienny to bardzo częste dolegliwości wiosną” – pisze dr Partap Chauhan w książce „Ajurweda. Jak dbać o siebie i być zdrowym”. 

Jedna z podstawowych zasad ajurwedy brzmi: podobne wzmaga podobne, przeciwne równoważy. Oznacza to, że wiosna poprzez swoją naturę, wzmacnia cechy kapha zarówno w przyrodzie, jak i w każdym z nas. Jak pisze Kate O’Donnell w książce „Przemiana. Ajurwedyjski sposób na piękno i zdrowie”: „Jeśli z natury macie w ciele więcej wilgoci, wiosna będzie dla was trudnym momentem – możecie odczuwać ociężałość (…). Jeśli jednak należycie do osób o suchej, lekkiej budowie, wiosną prawdopodobnie czujecie się uziemieni i odmłodzeni”. Bez względu na to, którym typem jesteś, warto dopasować styl życia do nowej pory roku, aby móc cieszyć się energią i witalnością!

ajurwedy
Zdjęcie Canva

Ajurwedyjskie porady na wiosnę 

Aby pielęgnować życie w zgodzie z cyklicznością natury, warto wprowadzić do swojej rutyny chociaż kilka z tych ajurwedyjskich zaleceń. Gwarantujemy, że podziękuje za nie zarówno ciało, umysł, jak i dusza! 

Wstawaj ze słońcem 

Wiosną wczesna pobudka staje się o wiele prostsza! Ponieważ wkoło nas kwitnie nowe życie, jest to wspaniały czas, aby wyjść na zewnątrz i rozpocząć dzień od chwili uważności na budzącą się przyrodę. Postaraj się spędzić choć kilka minut poranka spacerując na świeżym powietrzu, wystawiając twarz na dobroczynne działanie światła słonecznego. To świetny sposób na złagodzenie uczucia ospałości, zwiększenie poziomu energii i zresetowanie zegara biologicznego! Gdy zrobi się cieplej, zachęcamy też do spacerów boso po trawie. 

Poranna higiena 

Ajurweda zachęca szczególnie do trzech praktyk: szczotkowania ciała na sucho, płukania ust olejem (np. zimnotłoczonym olejem słonecznikowym) i skrobania języka. Celem każdej z tych praktyk jest wsparcie organizmu w procesie oczyszczania z toksyn, których nadmiar zgromadziliśmy zimą. 

Pierwszy napój = szklanka ciepłej wody 

Woda to życie – wypełnia nie tylko świat natury, ale także nasze ciała. Pomimo tego, że na zewnątrz robi się coraz cieplej, zachęcamy do pozostania przy rytuale picia szklanki ciepłej wody (najlepiej z dodatkiem szczypty soli – dla lepszego wchłaniania). Ten z pozoru nic nie znaczący element (do tego prawie za darmo!) potrafi niesamowicie wspierać organizm, zwłaszcza wątrobę, która o tej porze roku pracuje na zwiększonych obrotach, aby pozbyć się toksyn nagromadzonych zimą. 

Pomyśl o detoksie organizmu 

Według ajurwedy wiosna jest uważana za najlepszy czas na oczyszczanie organizmu. Wyróżnia się kilka rodzajów detoksu, m.in. panchakarma (wieloetapowa procedura, do której można przystąpić pod okiem wykwalifikowanego lekarza ajurwedyjskiego) i jednodniowy detoks, który polega na monodiecie (spożywaniu kitchari). Warto wiedzieć, że ekstremalne oczyszczanie organizmu nie jest dla każdego. Zanim wybierzesz detoks odpowiedni dla siebie, sprawdź, czy nie masz żadnych przeciwwskazań. Należą do nich m.in. ciąża, choroby nowotworowe, chroniczne zmęczenie, przyjmowanie leków antydepresyjnych i psychotropowych, wycieńczenie organizmu. W końcu detoks ma nam służyć, a nie dodatkowo obciążać organizm! 

Więcej na temat potrawy kitchari przeczytasz TU, a o ajurwedyjskim oczyszczaniu organizmu TU.

Zmień dietę na sezonową

Wiosenna dieta powinna być bogata w lekkostrawne, ciepłe posiłki (z nadmiarem surowizny warto się wstrzymać do lata) i ciepłe napoje, takie jak woda, herbaty ziołowe (szczególnie poleca się ze świeżych roślin, np. z pokrzywy, mniszka lekarskiego, krwawnika). Warto sięgać po produkty sprzyjające uczuciu lekkości, takie jak: kasza jaglana, rośliny strączkowe, komosa ryżowa, zielone warzywa liściaste, marchewka, szparagi, nowalijki, świeże zioła ogrodowe. W okresie wiosennym zaleca się zrezygnować z jedzenia nabiału, mięsa, produktów wysoko przetworzonych (z tego warto zrezygnować na zawsze) i cukru. Wzmacniaj organizm tym, co świeże, lokalne i sezonowe. To najlepsze wsparcie zdrowia organizmu! 

ajurwedy
Zdjęcie Canva

Postaw na delikatny ruch 

Nie musi być on tak spokojny, jak zimą, ale warto wybudzać się powoli! Ajurweda od tysięcy lat jest zwolenniczką praktyki jogi, dzięki której możesz wzmocnić i uelastycznić ciało, a zarazem połączyć się ze swoim wnętrzem. Zalecamy dodać do praktyki także ćwiczenia oddechowe, które doskonale zrównoważą umysł (np. technika Nadi Śodhana). 

Zainteresował Cię ten temat? Sprawdź, co o wiośnie mówi Tradycyjna Medycyna Chińska. Piszemy o tym TU.

Patrycja Zwolińska

Patrycja Zwolińska

Odkąd zaczęłam podążać drogą zdrowia i większej świadomości moje życie obróciło się do góry nogami. Pokochałam stać na głowie, kiedy wszystko jest na właściwym miejscu – włącznie ze mną. Codziennie uczę się sztuki wdzięczności i zachwytu nad naturą, która nie ma sobie równych. Jest dla mnie najlepszym lekarstwem. Kocham górskie wędrówki w nieznane, ale także wpatrywanie się w piękno kwitnących bzów, chodzenie boso po trawie. Kocham po prostu być ze światem, nie przeciw niemu. Na postrzeganie samej siebie i świata wpłynęły znacznie joga i medytacja, które nieustannie uczą mnie pokory i dystansu. Pasjonuje mnie Ajurweda i Medycyna Chińska, które patrzą na człowieka holistycznie. Odkąd zostałam wegetarianką moją nową pasją stało się roślinne gotowanie – uczę się leczyć pożywieniem. Lubię obserwować niebo i wpatrywać się w gwiazdy, które dzięki astrologii bardziej rozumiem. Wracając na ziemię – jestem studentką dziennikarstwa, która ulgę znajduje w pisaniu. Jestem także marzycielką i wolną duszą, która stale szuka swojej ziemskiej ścieżki.