Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Ciało - Pielęgnacja
01.03.2021

Zmniejszanie blizn, czyli jak przyśpieszyć regenerację skóry.

Zmniejszanie blizn, czyli jak przyśpieszyć regenerację skóry.
Zdjęcie Andras Vas/ Unsplash
Zdjęcie Andras Vas/ Unsplash

Niezależnie od tego, czy są pamiątką po dziecięcych wybrykach, trądziku okresu dojrzewania czy operacjach i wypadkach, blizny mogą być źródłem bólu i utraty pewności siebie. Dziś sprawdzamy, co można zrobić, aby te nowe były jak najmniejsze, a stare przestały uprzykrzać życie. 

Co to jest blizna? 

Kiedy dojdzie do nieznacznego przerwania łączności naskórka, zazwyczaj po kilku dniach dyskomfortu powierzchnia skóry zregeneruje się, złuszczy i po uszkodzeniu nie zostanie ślad. Niestety, mechanizm naprawczy wygląda zupełnie inaczej, kiedy dojdzie do głębszego uszkodzenia ciała. Kiedy skóra właściwa zostaje naruszona, tworzy się rana – wie o tym każdy, kto chociaż raz za bardzo rozpędził się przy krojeniu cebuli i nieopatrznie potraktował nożem własny palec. Tworzenie się blizny, czyli tkanki łącznej włóknistej, jest naturalnym elementem procesu gojenia się rany. W jego wyniku oddalone od siebie włókna kolagenu zaczynają się łączyć, a w  uszkodzonym miejscu powstaje nowa, dobrze unaczyniona tkanka.  Zazwyczaj na początku ma sinoczerwoną barwę, a z czasem jaśnieje i staje się kremowa.

Zdjęcie Taisiia Stupak/ Unsplash

Wyróżniamy dwa typy blizn:

Blizny zanikowe znajdują się w powierzchni skóry lub minimalnie poniżej, powstają w wyniku zakłócenia procesu gojenia się rany i na skutek rozpadu włókien kolagenowych w głębokich warstwach skóry. Są zazwyczaj cienkie, zapadnięte i bibułowate. Zaliczamy do nich m.in. blizny potrądzikowe, rozstępy, blizny po ospie wietrznej lub te powstałe w wyniku nieprawidłowego leczenia sterydami. 

Blizny przerostowe w przeciwieństwie do zanikowych powstają wskutek nadmiernego tworzenia się włókien kolagenowych w procesie gojenia się rany. Powstają stosunkowo krótko po urazie skóry, mają tendencję do jaśnienia i mogą samoistnie zaniknąć. Ich powierzchnia jest wypukła, mięsista, może być pokryta licznymi wypustkami, nie przekracza granicy rany.

W wyniku nadmiernej produkcji kolagenu w procesie gojenia się rany może tworzyć się jeszcze jedna zmiana skórna – bliznowiec. Bliznowce są bardzo często mylone z bliznami przerostowymi, jednak w przeciwieństwie do nich przekraczają granicę wcześniejszego uszkodzenia skóry, mogą rozrastać się długo po urazie i samoistnie nie zanikają. 

Zdjęcie Analia Ferrario/ Unsplash

Jak wspomagać regenerację skóry i minimalizować ryzyko tworzenia się dużych blizn? 

Ostateczny kolor, wielkość i grubość blizny zależą od formy urazu, który spowodował ranę, miejsca, w którym występuje, naturalnych predyspozycji związanych z regeneracją skóry i czynników zewnętrznych, które mogą zahamować lub przyśpieszyć proces zabliźniania. Aby wspomóc regenerację skóry i zapobiec utrwalaniu się blizn:

Unikaj pocierania i rozciągania miejsca urazu, 

Nie nakładaj na ranę substancji drażniących, 

Unikaj nadmiernego moczenia miejsca urazu, 

Regularnie zmieniaj opatrunki, aby uniknąć zakażenia, 

Pozwól skórze oddychać, 

Nie zrywaj strupków, 

Chroń świeże blizny przed działaniem wysokich temperatur i promieniowaniem UV,

Nie noś ciuchów mogących powodować tarcie w miejscu urazu, 

Stosuj regularnie maści i olejki zawierające naturalne wyciągi roślinne, np. olejek makowy, kremy z alantoiną, heparyną i wyciągiem z cebuli, 

Mobilizuj blizny masażem,

Stosuj opatrunki uciskowe na poparzeniach, 

Stosuj opatrunki silikonowe, 

Skorzystaj z pomocy dermatologa, który pomoże zmniejszyć lub usunąć bliznę z pomocą krioterapii, laseroterapii lub radioterapii, 

Skorzystaj z pomocy kosmetologa, który pomoże zmniejszyć lub usunąć bliznę przy pomocy mezoterapii, dermabrazji lub peelingów chemicznych na bazie kwasów AHA lub TCA.

Zdjęcie Laura Chouette/ Unsplash

Mobilizacja blizn 

Mobilizowanie jest jedną z najpopularniejszych, a zarazem najmniej inwazyjnych terapii blizn. Może być przeprowadzane manualnie przez masażystę lub przy użyciu specjalistycznych przyrządów terapeutycznych. Polega na zmniejszaniu napięcia tkanek blizny oraz tych znajdujących się w jej obrębie, zlikwidowaniu ograniczeń ruchomości blizny oraz poprawie jej wyglądu. Podczas zabiegu wykorzystuje się techniki takie jak rolowanie skóry, rozciąganie zmienionych tkanek czy dynamiczne rolowanie i przełamywanie blizny. Czas trwania terapii jest uzależniony m. in. wieku, sklejenia, przerostu i zrośnięcia tkanek, ogólnego stanu zdrowia pacjenta, przyjmowanych leków oraz predyspozycji genetycznych. 

Pamiętaj, że im szybciej zaczniesz działać, tym większe szanse, że uda Ci się zapobiec utrwaleniu się blizny. Ważne jednak, aby wszystkie działania wspomagające rozpocząć dopiero po całkowitym zagojeniu się rany. Jeśli chcesz skorzystać z naturalnych remediów na przyśpieszenie regeneracji skóry, dodaj do swoich domowych maści, kremów i maseczek następujące składniki:

Wyciąg z aloesu, 

Olej ze słodkich migdałów,

Olejek makowy, 

Olejek z czarnuszki,

Olejek z nasion dzikiej róży, 

Olejek z kadzidłowca,

Miód, 

Ocet jabłkowy, 

Sok z cytryny, 

Olejek z lawendy, 

Hydrolat oczarowy,

Ekstrakt z cebuli.

Dokładnie obserwuj, jak blizna zmienia się na Twoim ciele. Jeśli zauważysz, że mimo upływającego czasu powiększa się, grubieje lub zaczynasz odczuwać charakterystyczne, podskórne „ciągnięcie”, udaj się do specjalisty w celu dokładnej diagnostyki. 

Monika Dąbrowska

Monika Dąbrowska

Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.