Jego smak wykrzywia buzię w proporcji pół na pól: 50% od kwaskowatości, 50% od radości, że w końcu zaczął się na niego sezon. Rabarbar, król letnich konfitur, drożdżówek i odświeżających dodatków do sałatek. Dlaczego warto go jeść?
Sezon na rabarbar
Zacznijmy od rzeczy, którą trzeba wyjaśnić raz na zawsze. Rabarbar to warzywo. Mimo że najczęściej jest składnikiem dań na słodko, a w dżemach pojawia się naprzemiennie z morelą czy truskawką, z owocem nie ma nic wspólnego. Zwany inaczej rzewieniem, jest byliną, czyli rośliną rosnącą, kwitnącą i żyjącą dłużej niż 2 lata. Sezon na to warzywo w zależności od warunków pogodowych zazwyczaj zaczyna się na przełomie kwietnia i maja i trwa do połowy czerwca. Jego czerwonawe łodygi i rozłożyste, zielone liście zachęcają do kuchennych eksperymentów. Polecamy jednak skupić uwagę jedynie na łodygach. Liście tego warzywa zawierają bardzo duże ilości kwasu szczawiowego, który w przemyśle wykorzystywany jest do farbowania odzieży, usuwania przebarwień i rdzy czy wywabiania plam. Spożycie ich w nadmiarze (wystarczy już 4 – 5g kwasu szczawiowego i jego soli może mieć działanie toksyczne.
Rabarbar dla smaku i zdrowia
Smak rabarbaru jest intensywny, świeży i kwaśny, przez co w sezonie letnim często wykorzystywany jest jako równoważący słodycz dodatek do deserów. Warto jeść go jak najczęściej (chociaż niekoniecznie za każdym razem w drożdżówce), ponieważ łodygi rabarbaru zawierają szereg prozdrowotnych składników, takich jak:
– Luteina, która wzmacnia wzrok,
– Beta-karoten, który przyśpiesza opalanie, działa antyoksydacyjne i pomaga obniżać cholesterol,
– Witamina C, która wspomaga odporność i wpływa na jędrność skóry,
– Witamina E, która wspomaga prace układu rozrodczego i działa antyoksydacyjnie,
– Fosfor, który odpowiada za dobry stan kości i zębów,
– Potas, niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego i mięśniowego,
Ponadto rabarbar może wspomagać redukowanie stanów zapalnych, wykazuje działanie antyrakowe, zawiera składniki spowalniające procesy starzenia oraz poprawia metabolizm.
Rabarbar w Tradycyjnej Medycynie Chińskiej
Na długo zanim zakochał się w nim świat Zachodu, rabarbar był nieodzownym składnikiem „apteczki” lekarzy Tradycyjnej Medycyny Chińskiej. Najstarsze dowody wskazujące na to, że był wykorzystywany jako środek wspomagający perystaltykę jelit i leczenie problemów żołądkowych, datuje się na 2700 lat p.n.e. Zgodnie z założeniami TCM, rabarbar ma właściwości wychładzające. Wspomaga wypróżnianie i redukowanie bolączek układu pokarmowego właśnie dlatego, że usuwa nadmiar gorąca z żołądka i jelit.
Więcej o odżywianiu zgodnym z Tradycyjną Medycyną Chińską przeczytasz TU.
Wegańskie lody rabarbarowe
Tak jak już wspominaliśmy, zajadanie się codziennie ciastem drożdżowym z rabarbarem może nie być najzdrowszym pomysłem na wykorzystanie go w kuchni. Dlatego przygotowaliśmy alternatywę: przepis na pyszne, błyskawiczne wegańskie lody rabarbarowe:
Składniki:
– 250 gram rabarbaru, umytego i pokrojonego w małe kawałki,
– 50 gram drobnoziarnistego, brązowego cukru lub innego słodzika wedle uznania,
– Sok z 1/2 cytryny,
– 4 pokrojone, zamrożone dojrzałe banany,
– 2 łyżki syropu klonowego,
– 2 łyżki roślinnego mleka o smaku waniliowym,
– 1/3 tabliczki wegańskiej, białej, drobno posiekanej czekolady.
Do garnuszka nalej wodę tak, aby zakrywała dno. Wrzuć do niej rabarbar, cukier i sok z cytryny i gotuj do momentu, kiedy rabarbar zmięknie (ok. 20 minut w zależności od wielkości kawałków warzywa). Kiedy mieszanka ostygnie, przeblenduj ją pulsacyjnymi ruchami do uzyskania gładkiej konsystencji. Włóż do lodówki do pełnego schłodzenia. Kiedy konfitura będzie całkowicie zimna, włóż banany, syrop, i mleko do blendera o silnych ostrzach i zblenduj do uzyskania jednolitej konsystencji. Łyżką delikatnie wmieszaj konfiturę. Przełóż do miseczek, posyp czekoladą i jedz od razu.