Jesteśmy w trakcie niezwykłego procesu na niebie. Retrogradacja Marsa trwa zazwyczaj około 45 dni, teraz wyjątkowo aż siedem miesięcy! O czym jest ten czas i jak go wykorzystać? Podpowiadamy!
W astrologii każdy ruch planetarny ma swoje szczególne znaczenie. Za każdym razem, gdy planeta wchodzi w kolejny znak zodiaku, zmienia energię i tworzy drogę do czegoś nowego. O retrogradacji Marsa w Bliźniętach mówi się jak o najważniejszym tranzycie w całym 2022 roku!
O tym, czym jest zjawisko retrogradacji, piszemy TU.
Mars, prawdziwy wojownik
Ta rozgrzana do czerwoności planeta rządzi odwagą, walką, ambicją, popędem i seksualnością. Jest silnie związana z naszym ego i ogólnym poczuciem dumy. W kosmogramie (urodzeniowym wykresie planet) opisuje sposób, w jaki wyrażasz gniew, pasję i pożądanie. Za każdym razem, gdy Mars wkracza w nowy znak zodiaku, zmienia sposób, w jaki my, jako kolektyw, doświadczamy gniewu i traktujemy naszą dumę.
Co oznacza Retrogradacja Marsa w Bliźniętach?
Nasz niebiański wojownik Mars wkroczył do Bliźniąt 20 sierpnia i pozostanie w nich aż do 25 marca 2023 roku. Bliźnięta są znakiem zodiaku skoncentrowanym na komunikacji i połączeniu. To sprawia, że Mars w Bliźniętach zachęca nas do konsumowania większej ilości informacji, także plotek…
Narzędziem walki Marsa w Bliźniętach jest słowo. Retrogradacja ta może nas zmusić do wyposażenia się w język, który nazywa wszystko ostro i bez filtra grzeczności. Co ważne, może to być konstruktywne, jak i destrukcyjne. Dlatego pamiętaj, że przez najbliższych siedem miesięcy władasz słowem niczym mieczem! Przygotuj się na werbalne ataki, cięte riposty, trafianie w najczulsze punkty. Obserwuj to zjawisko z zainteresowaniem w swoich relacjach, ale także w mediach, biznesie i polityce. Nadszedł czas zakończenia zamiatania spraw pod dywan.
Przez najbliższych 7 miesięcy Mars będzie nas nieustannie zachęcał do wypowiedzenia słów, które wcześniej nie chciały nam przejść przez gardło. Ale Mars w Bliźniętach to nie tylko waleczny awanturnik. Może też skutecznie zmotywować do kreatywnego działania, dodać odwagi, sprawić, że szybciej myślimy i wyciągamy wnioski.
Retrogradacja Marsa w Bliźniętach: jak wykorzystać ten czas?
Po pierwsze, uważaj na plotkowanie!
Iva Naskova, astrolog w aplikacji Nebula zachęca do zwracania szczególnej uwagi na naszą komunikację, ponieważ mogą pojawić się błędnie zinterpretowane sygnały. „Ponadto pokusa plotkowania o innych ludziach wrośnie w tym czasie, a jak wszyscy wiemy, rozpowszechnianie fałszywych informacji może w końcu zranić uczucia Twoje lub kogoś innego” – mówi.
Oficjalnie większość z nas powie, że absolutnie stroni od plotek i omija plotkarzy. W rzeczywistości jednak lubimy plotkować, i to o wszystkim! Te półprawdy zazwyczaj mają na celu zdyskredytowanie danej osoby i ośmieszenie. Skutki takich plotek mogą być różne, jednak jedno jest pewne – słowa mają moc, także ranienia. Zdecydowanie lepiej (i zdrowiej) jest doceniać, nie oceniać.
Po drugie, zadbaj o zdrowie psychiczne!
Ognistą retrogradację mogą ostudzić wszelkie praktyki uważności i uspokajające umysł, takie jak np. medytacja, prowadzenie dziennika. Nie wszyscy mają świadomość tego tranzytu na niebie, jednak wszystkich on dotyka. Z pewnością będziesz świadkiem nie jednej kłótni, podczas której „tłuką się talerze” i wypominane są dawne żale i krzywdy. Zadbaj o swój spokój. Miej świadomość tego, że ten wewnętrzny ogień buzuje teraz w każdym z nas. Nie wchodź w to. Weź odpowiedzialność za swoje słowa. W końcu nie chcesz powiedzieć czegoś, czego będziesz później żałować.
Po trzecie, postaw na odwagę!
Retrogradacja Marsa w Bliźniętach to czas, aby myśleć całkowicie nieszablonowo. Energia, w której się znajdujemy jest idealną okazją do wyzwań i ciekawych doświadczeń. Jeśli kiedykolwiek chciałeś spróbować czegoś zupełnie innego lub nauczyć się czegoś nowego i zarazem szalonego, to może być doskonały moment! Mars wzmacnia nasz intelekt i pewność siebie. Zacznij wierzyć, że Twoje pomysły mogą się zamanifestować. Zaufaj swojej intuicji.
Po czwarte, dokonaj refleksji!
Odpowiedz sobie na następujące pytania (najlepiej po medytacji, gdy umysł jest czysty):
– Co tak długo tłumię w sobie?
– Jak mogę wyrazić swój gniew w zdrowy sposób, nie destrukcyjny?
– Jak mogę wykorzystać porażkę, aby przemienić ją w coś dobrego?
– Czego nowego pragnę doświadczyć, ale brakuje mi odwagi?
Jesteśmy w trakcie Astrologicznego Sezonu Panny. Chcesz wiedzieć, co to dla Ciebie oznacza? Piszemy o tym TU.
Patrycja Zwolińska
Odkąd zaczęłam podążać drogą zdrowia i większej świadomości moje życie obróciło się do góry nogami. Pokochałam stać na głowie, kiedy wszystko jest na właściwym miejscu – włącznie ze mną. Codziennie uczę się sztuki wdzięczności i zachwytu nad naturą, która nie ma sobie równych. Jest dla mnie najlepszym lekarstwem. Kocham górskie wędrówki w nieznane, ale także wpatrywanie się w piękno kwitnących bzów, chodzenie boso po trawie. Kocham po prostu być ze światem, nie przeciw niemu. Na postrzeganie samej siebie i świata wpłynęły znacznie joga i medytacja, które nieustannie uczą mnie pokory i dystansu. Pasjonuje mnie Ajurweda i Medycyna Chińska, które patrzą na człowieka holistycznie. Odkąd zostałam wegetarianką moją nową pasją stało się roślinne gotowanie – uczę się leczyć pożywieniem. Lubię obserwować niebo i wpatrywać się w gwiazdy, które dzięki astrologii bardziej rozumiem. Wracając na ziemię – jestem studentką dziennikarstwa, która ulgę znajduje w pisaniu. Jestem także marzycielką i wolną duszą, która stale szuka swojej ziemskiej ścieżki.
