Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Ciało - Odżywianie
04.10.2020

Wzmocnią nie tylko smak potrawy, ale i metabolizm. Przyprawy o super mocy.

Wzmocnią nie tylko smak potrawy, ale i metabolizm. Przyprawy o super mocy.
Zdjęcie Prachi Palwe/ Unsplash
Zdjęcie Prachi Palwe/ Unsplash

Chociaż ich miejsce w domach zazwyczaj ogranicza się do kuchni, przyprawy potrafią poprawić nie tylko smak naszych potraw. Umiejętnie wyselekcjonowane sprawią, że po posiłku nie będzie towarzyszyć nam dyskomfort, a przemiana materii nabierze przyśpieszenia. Jakie zioła wybierać, żeby wspomóc metabolizm? Oto lista naszych rekomendacji! 

Zioła od wieków były cenione w polskiej kuchni. Dzięki nim można było cieszyć się tradycyjnymi, wyjątkowo ciężkimi daniami bez pokuty w postaci przeciążonego układu pokarmowego. Bigos, duszone mięsa czy warzywa w zawiesistych sosach było dużo bardziej przyjazne brzuchom dzięki tym niepozornym dodatkom o wielkiej sile działania. Mimo że nasze jadłospisy dziś wyglądają inaczej niż 200 czy 300 lat temu, bieg czasu nie odebrał ziołom ich zbawiennego wpływu na żołądki i jelita. Jeżeli chcesz usprawnić działanie swojego metabolizmu, zamiast sięgać po chemiczne suplementy, zacznij od urozmaicenia swoich potraw tymi przyprawami: 

Cynamon: świetnie sprawdzi się jako dodatek do dań słodkich i wytrawnych. A korzystać z jego dobrodziejstw warto jak najczęściej, bo cynamon zmniejsza łaknienie, wspomaga pracę żołądka, reguluje poziom cukru we krwi oraz działa antyoksydacyjnie. Ma działanie rozgrzewające, więc warto sięgać po niego szczególnie w okresie jesienno-zimowym.  Ma lekko słodkawy smak, więc latem może zastąpić słodzik w domowych lemoniadach. 

Więcej o cynamonie piszemy tu.

Zdjęcie Dewang Gupta/ Unsplash

Kardamon: jego smak pobudza apetyt, a zawarte w nim olejki wspomagają wydzielanie soków trawiennych oraz działają rozkurczowo, dzięki czemu przyprawa niweluje uczucie mdłości. Dzięki właściwościom rozgrzewającym przyśpiesza perystaltykę jelit. 

Anyż: pobudza pracę ślinianek i wydzielanie soku żołądkowego, działa żółciopędnie i rozkurczowo na jelita, pomaga redukować  wzdęcia. Ponadto ma działanie diuretyczne, dzięki czemu wspomaga usuwanie toksyn z organizmu oraz wzmacnia odporność. 

Majeranek: reguluje pracę całego układu pokarmowego. Jest pomocny w leczeniu zaparć, biegunek, niestrawności oraz zmniejsza wydzielanie gazów.

Gałka muszkatołowa: wspomaga wydzielanie soku żołądkowego, co poprawia perystaltykę jelit i redukuje wzdęcia. Stosowana regularnie przeciwdziała powstawaniu wrzodów żołądka i ma działanie antyzapalne.

Goździki: zawarty w nich mangan reguluje proces wydzielania soków trawiennych, pobudza apetyt oraz przyśpiesza metabolizm.  Dodatkowo goździki mają działanie antyseptyczne, a olejek z nich uważany jest za najskuteczniejszy środek przeciwbólowy. 

Zdjęcie Canva

Mniszek pospolity: dzięki zwiększaniu ilości wytwarzanej żółci i ułatwianiu jej przepływu do dwunastnicy, wspomaga prawidłową pracę wątroby, reguluje prawidłową pracę jelit i przyśpiesza trawienie. Jest polecany przy leczeniu kamicy nerkowej.  

Imbir: dzięki rozgrzewającym właściwościom ułatwia trawienie, łagodzi bóle żołądka i nudności oraz wspomaga wydzielanie soków trawiennych. Dodatkowo wspiera zwalczanie infekcji oraz wykazuje silne właściwości przeciwzapalne. 

Mięta: wspomaga proces wydzielania soków trawiennych, przeciwdziała wzdęciom i nudnościom. Jej lekko słodkawy smak może zmniejszyć łaknienie na poobiedni deser. Ma też działania chłodzące i odświeżające, więc jest idealnym składnikiem letnich napojów oraz dodatkiem do deserów.

Lubczyk: reguluje perystaltykę jelit oraz działa moczopędnie, dzięki czemu wspomaga usuwania nadmiaru wody i toksyn z organizmu.

Koperek: jest naturalnym środkiem na wzdęcia oraz pomaga na zaparcia. Ta niepozorna roślina wykazuje też właściwości antyoksydacyjne, dzięki czemu pomaga redukować stany zapalne i spowalnia procesy starzenia. 

Papryczka chilli: zawarta w niej kapsaicyna przyśpiesza procesy trawienne. Ponadto przyprawa ta ma działanie przeciwbólowe, przeciwzapalne i wspiera odporność organizmu. 

Tymianek: sprawdzi się jako dodatek do tłustych potraw i ułatwi ich trawienie. Ma działanie bakteriobójcze, dzięki czemu wspomoże w zwalczaniu pasożytów układu pokarmowego. 

Zdjęcia Marion Botella/ Unsplash

Różnorodność przypraw przyjaznych trawieniu sprawia, że możesz dodawać je do wszystkich posiłków, zarówno tych słodkich, jak i wytrawnych. Koniecznie wypróbuj nasze superpesto, które sprawdzi się także jako pasta do kanapek, sos do makaronu lub kaszy albo dip do surowych warzyw.

Koperkowo-miętowe SUPERPESTO na poprawę trawienia

Składniki:

  • 1 szklanka świeżego koperku
  • ½ szklanki świeżej mięty
  • 1 łyżeczka suszonego tymianku
  • 1/3 szklanki prażonych pestek słonecznika
  • 1 ząbek czosnku
  • Sok z 1 cytryny
  • ½ łyżeczki soli
  • ¼ łyżeczki świeżo mielonego pieprzu
  • 3 łyżki oliwy z oliwek
  • Opcjonalnie woda według uznania do rozrzedzenia

Sposób przygotowania: wszystkie składniki blenduj na wysokich obrotach przez 30 sekund. Przechowuj w lodówce w szczelnie zamkniętym słoiku do 5 dni. 

Więcej o przemianie materii piszemy tu. A jeżeli interesują Cię pozycji jogi wspomagające metabolizm, to znajdziesz je tu.

Monika Dąbrowska

Monika Dąbrowska

Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.