Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Ciało - Pielęgnacja
17.02.2021

5 kroków, które sprawią, że będziesz używać mniej makijażu.

5 kroków, które sprawią, że będziesz używać mniej makijażu.
Zdjęcie Sinitta Leunen/ Unsplash
Zdjęcie Sinitta Leunen/ Unsplash

Jedną z najważniejszych lekcji związanych z pielęgnacją skóry jest to, aby nauczyć się pozwalać jej oddychać. Ale co zrobić, kiedy stres, nieodpowiednia dieta, zanieczyszczenie powietrza czy problemy hormonalne odciskają piętno na twarzy? Zazwyczaj w takich sytuacjach chętnie sięgamy po kosmetyki do makijażu, które niestety nie pomagają w utrzymaniu świetnej cery, a do tego mogą igrać z poczuciem własnej wartości. Dziś podpowiadamy, co możesz zrobić każdego dnia, aby cieszyć się piękną cerą i traktować makijaż jako przyjemność, a nie konieczność. 

Lubimy to, jak makijaż pozwala nam się zmieniać. Czerwona szminka podkreśla nie tylko usta, ale i charakter, a korektor pod oczy ratuje po nieprzespanej nocy. Jednak najbardziej staramy się pamietać o tym, aby każdego dnia dbać o bazę, czyli skórę. Nadmierne używanie makijażu może ją przesuszać, przyśpieszać proces starzenia, powodować podrażnienia, zatykać pory oraz – co nam wydaje się najwyższą ceną, której w ogóle nie mamy ochoty płacić – wywoływać poczucie, że tylko z makijażem na twarzy wyglądamy dobrze. Aby czuć się dobrze we własnym ciele, możesz regularnie dokładać cegiełkę do świetnej kondycji skóry. Wystarczy, że zapamiętasz tych kilka prostych kroków.

Zdjęcie Mar I Muhammad/ Unsplash

1. Nawilżaj 

Dbanie o odpowiednie nawilżenie jest ważne nie tylko dla utrzymania dobrej kondycji zdrowotnej, ale również dla kondycji Twojej skóry. Jest wiele sposobów na to, jak możesz to robić: od picia odpowiedniej ilości płynów każdego dnia i jedzenia pokarmów bogatych w wodę (ich listę znajdziesz TU), czyli nawilżania od wewnątrz, oraz używania odpowiednio dobranych preparatów nawilżających, działających na powierzchnię skóry. Woda odgrywa bardzo ważną rolę w transportowaniu tlenu do wszystkich komórek ciała, również tych znajdujących się w zewnętrznych warstwach skóry. Skóra nawilżona ma ładniejszy koloryt, szybciej eliminuje toksyny, które skumulowane, nie pojawiają się później w postaci zaskórników i wyprysków, jest jędrniejsza, bardziej elastyczna i wolniej się starzeje.  Pamiętaj o tym, za każdym razem, kiedy będziesz próbować na siłę zwalczyć pragnienie. 

Przed wyborem odpowiedniego preparatu pielęgnacyjnego sprawdź, czego w nim szukać. O odpowiedniej pielęgnacji dla cery suchej piszemy TU, cery tłustej TU, a o tym, na co zwracać uwagę przy wyborze kosmetyków dla skóry wrażliwej przeczytasz TU.

2. Masuj 

Zastoje limfatyczne i zaburzone krążenie powodują, że Twoja skóra staje się ziemista, blada, pojawiają się obrzęki i drobne niedoskonałości. Już 3 minuty codziennego, porannego masażu twarzy – wykonanego ręcznie lub przy pomocy jednego z popularnych masażerów – poprawią przepływ limfy (żegnajcie, podpuchnięte oczy!), poprawią koloryt skóry, dotlenią ją i sprawią, że składniki odżywcze zawarte w kosmetykach lepiej się wchłoną. Regularne masaże to jednak nie tylko korzyść tu i teraz. Poprawiają elastyczność skóry, stymulują produkcję kolagenu, redukują napięcie mięśniowe i spłycają zmarszczki mimiczne, co razem daje solidną terapię anti-age dla twarzy. Jeśli zależy Ci na długofalowych efektach, pamiętaj o regularności. 

O masażu płytką gua sha przeczytasz TU.

Zdjęcie Viva Luna Studios/ Unsplash

3. Pamiętaj o witaminie C 

Kwas askorbinowy to antyoksydant o potężnej mocy działania, a jego wpływ na organizm widoczny jest przede wszystkim na skórze. Ludzkie ciało nie jest w stanie jej samodzielnie produkować, dlatego musi być mu regularnie dostarczana: w jedzeniu, suplementach u preparatach pielęgnacyjnych. Witamina C wspiera kondycję tkanki łącznej i stymuluje syntezę kolagenu, dzięki czym skóra dłużej pozostaje jędrna i elastyczna. Hamuje produkcję odpowiedzialnej za plamy skórne melaniny i zmniejsza wpływ stresu oksydacyjnego na tkanki skórne. Preparaty kosmetyczne zawierające witaminę C pomagają nadać cerze blask, wyrównać jej koloryt i zredukować cienie pod oczami. Efekt? Promienna, świetlistą, jednolita skóra, która nie będzie potrzebować interwencji przesuszających i obciążających pory podkładów. 

Więcej o wolnych rodnikach i stresie oksydacyjnym przeczytasz TU, a o suplementacji kolagenem piszemy TU.

4. Oczyszczaj 

W codziennej domowej pielęgnacji bardzo dużo uwagi poświęcamy temu, co możemy na skórę nałożyć zapominając o tym, co najpierw musimy z niej sciągnąć. Oczyszczanie skóry to bezdyskusyjnie podstawa prawidłowego dbania o wygląd twarzy. Zalegające na skórze niezmyty makijaż, nagromadzone sebum, protreningowy pot czy zanieczyszczenia z powietrza powodują przesuszenie, zatykanie porów i stanowią blokadę dla składników aktywnych kosmetyków pielęgnacyjnych. Co więcej, mogą tworzyć środowisko przyjazne bakteriom i innym mikroorganizmom, mogącym wywoływać podrażnienia i choroby skórne. Pamiętaj, żeby rano i wieczorem dokładnie oczyszczać skórę, nawet jeśli nie używasz makijażu. 

5. Złuszczaj 

Codzienne oczyszczanie to skuteczny, ale nie jedyny etap pozwalający na osiągnięcie świeżej, promiennej, dotlenionej skóry. Złuszczanie martwego naskórka, pozwalające na całkowite usunięcie głębszych zanieczyszczeń, odetkanie porów i utrzymanie prawidłowego pH powinno znaleźć się w Twoim pielęgnacyjnym grafiku 1-2 razy w tygodniu.  To bardzo ważne szczególnie w przypadku dbania o skórę dojrzałą, ponieważ z wiekiem nasza zdolność do samoistnego złuszczania skóry zmniejsza się. Pamiętaj, żeby nie przesadzać z ilością silnych zabiegów złuszczających, np. przy użyciu kwasów, bo możesz łatwo podrażnić lub poparzyć skórę i naruszyć barierę lipidową naskórka.  Jeśli szukasz składników o naturalnym działaniu złuszczającym, do domowych maseczek wykorzystuj sodę oczyszczoną,  brązowy cukier, kawę, owsiankę sól lub zmielone orzechy. Wybierając gotowe peelingi, szukaj składników takich jak ekstrakt z papai, wyciąg z cynamonu, kwasy AHA czy kwas mlekowy. 

Zdjęcie Mathilde Langevin/ Unsplash

BONUS: Zaprzyjaźnij się z tym, co dała Ci natura 

Wiemy, że bycie z samym sobą w dobrych relacjach jest łatwie, kiedy jesteśmy młodzi, szczęśliwi i zdrowi. Czynniki takie jak upływający czas, stres, wyniszczający tryb życia czy zaburzenia hormonalne mogą powodować, że nasze ciała będą zmieniać się w sposób, który czasem trudno zaakceptować. Makijaż staje się wtedy maską, którą próbujemy odgrodzić się od świata. My jednak wychodzimy z założenia, że właśnie w takich momentach trzeba okazywać sobie jeszcze więcej miłości, czułości i troski. Kiedy wstajesz rano z łóżka i przeglądając się w lustrze widzisz, że jesteś w gorszej formie, nie myśl, że jesteś gorszym człowiekiem. Nie definiuj się przez wygląd i pamiętaj, że nikt wiecznie nie jest u szczytu swoich możliwości. Ucz się akceptować siebie niezależnie od zmarszczek czy problemów skórnych, bo najpiękniejsze co może malować się na twarzy, to uśmiech wynikający z poczucia prawdziwego szczęścia. 

Monika Dąbrowska

Monika Dąbrowska

Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.