Skóra gładka, lśniąca i jednolita niczym szklana powierzchnia? To nie utopijne marzenie, a jeden z najpopularniejszych urodowych trendów w social mediach ostatnich tygodni. Glass skin, czyli szklana skóra, wygląda tak perfekcyjnie, że wydaje się niemożliwa do osiągnięcia. A może jednak osiągalna jest?
Czym jest efekt glass skin?
Hasztagiem #glassskin na Instagramie oznaczono niemal milion postów, a rolki pokazujące, jak ten efekt osiągnąć, mają równie spektakularne ilości wyświetleń. Chociaż w Polsce mówi się o glass skin relatywnie od niedawna, na świecie trend ten znany jest już mniej więcej od dekady i jak wiele wyjątkowych obsesji urodowych, wywodzi się z Korei. Twórczyni koreańskiej marki kosmetyków Peach&Lily Alicia Yoon opowiadała o glass skin we wszystkich możliwych wywiadach (jednocześnie oczywiście promując swój kosmetyczny brand), a piosenkarze K-pop prezentowali idealne cery na koncertach i okładkach magazynów, będąc najlepszymi reklamami koreańskich mądrości beauty. Nic dziwnego, że cały świat zapragnął wyglądać tak samo. Glass skin kusi tym, że skóra jest:
– Napięta,
– Gładka,
– Pozbawiona przebarwień, popękanych naczynek czy widocznych zaskórników,
– Nawilżona,
– Ma naturalny glow.
Jak przekonują eksperci, efektu glass skin nie można osiągnąć inaczej niż przez przestrzeganie urodowych zasad K-beauty. Koreańska rutyna pielęgnacyjna skóry skupia się na:
Intensywnej pielęgnacji skóry: Glass skin zaczyna się od regularnej i kompleksowej pielęgnacji skóry, z wykorzystaniem produktów takich jak koreańskie sera, ampułki, maseczki, i kremy nawilżające. Te produkty mają na celu dogłębne nawilżenie, wygładzenie i rozjaśnienie skóry.
Regularnym nawilżaniu: Nawilżenie odgrywa kluczową rolę w osiągnięciu efektu glass skin. Używanie produktów nawilżających i składników, które zatrzymują wilgoć w skórze, pomaga uzyskać gładką i promienną powierzchnię.
Lekkim, świeżym makijażu: Żegnajcie ciężkie podkłady, rozświetlacze i brązery. Trend glass skin wprowadza koncepcję minimalizmu, podkreślając naturalne piękno i zdrowy wygląd skóry, a zamiast mocno kryjących kosmetyków hołduje używaniu lekkich podkładów, bb cream, czy cushion foundation, które pozostawiają skórę świeżą i naturalną.
Wydobywaniu i podkreślaniu naturalnego blasku: Efekt glass skin jest kojarzony z delikatnym, równomiernym rozświetleniem skóry, które nadaje jej zdrowy blask. Zamiast zakrywać produktami zawierającymi świetliste drobinki produktami całą skórę twarzy, stosuje się delikatne ilości rozświetlacza na strategicznych obszarach twarzy, aby uzyskać efekt “szkła”.
Jak można uzyskać efekt glass skin?
Nie będzie pewnie dla Ciebie zaskoczeniem, kiedy powiemy, że pochodząca z Korei metoda na uzyskanie efektu glass skin składa się z kilku etapów. Koreańczycy wierzą, że solidne przykładanie się do pielęgnacyjnej rutyny każdego dnia przynosi nie tylko spektakularne, ale też długofalowe efekty. Co zatem zrobić, aby nasza skóra zachwycała efektem glass skin? Oto niezbędne etapy pielęgnacji:
Dwuetapowe oczyszczanie: Podstawowym etapem zadbania o skórę każdego dnia jest dwuetapowe oczyszczanie. Spanie w makijażu? Nigdy, jeśli marzy Ci się efekt glass skin. Makijaż może zawierać zatykające pory substancje chemiczne. Codzienne dokładne usuwanie makijażu pomaga zapobiegać kumulowaniu zanieczyszczeń i minimalizuje ryzyko powstawania zaskórników, pryszczy i innych niedoskonałości skóry. Pamiętaj jednak, że dokładne oczyszczanie należy przeprowadzać nawet w dniu, kiedy nie nosisz makijażu. Skóra narażona jest na działanie zanieczyszczeń ze środowiska, takich jak kurz, pył czy spaliny, które należy regularnie usuwać z jej powierzchni. Aby uzyskać efekt glass skin, najpierw oczyść skórę produktem do mycia na bazie oleju lub płynem micelarnym, a następnie zmyj ten produkt wraz z zanieczyszczeniami przy pomocy mleczka lub żelu do twarzy. Zwróć uwagę, aby produkty te nie zawierały substancji o działaniu wysuszającym, takich jak SLS-y.
Złuszczanie: Chcesz, aby produkty, które nałożysz w późniejszych etapach pielęgnacji, działały na 100%? Pamiętaj, aby usunąć z powierzchni skóry jej martwe komórki. To one sprawiają, że skóra staje się matowa, szara i pozbawiona blasku. Złuszczanie skóry może pomóc w zapobieganiu powstawaniu generujących trądzik zaskórników. Ponadto złuszczanie stymuluje proces odnowy komórkowej, pobudzając produkcję nowych, zdrowych komórek skóry. To może przyspieszyć gojenie się ran, blizn i innych problemów skórnych, pozostawiając powierzchnię twarzy idealnie gładką. Pamiętaj, że złuszczanie nie jest elementem pielęgnacji, który należy wykonywać codziennie. W zależności od tego, jak silnych produktów używasz, złuszczaj 1-2 razy w tygodniu.
Nawilżanie tonerem: Intensywne nawilżanie jest niezbędne do uzyskania efektu glass skin. Skóra nawilżona może wydawać się gładsza, a nawilżenie pomaga w redukcji widoczności drobnych linii i zmarszczek. Odpowiednia wilgotność pomaga w utrzymaniu sprężystości skóry, co przyczynia się do jej jędrności i młodzieńczego wyglądu, bez uczucia ściągnięcia czy łuszczenia się. Wybierając toner czy mgiełkę, zwróć więc uwagę na to, aby poza efektem odświeżenia dawały też porcję nawilżenia – w ich składzie mogą znaleźć się składniki takie jak ekstrakt z róży, aloesu czy ceramidy.
Serum: Teraz czas na silniejsze, nawilżające działa. Myślisz, że skoro używasz kremu, serum jest Ci niepotrzebne? Koreańskie ekspertki od glass skin są innego zdania. Serum zawiera zazwyczaj wyższe stężenia składników aktywnych niż inne produkty pielęgnacyjne, co sprawia, że jest bardziej efektywne. Ma też lekką, często wodnistą konsystencję, dzięki czemu szybko się wchłania i nie pozostawia ciężkiego filmu na skórze, ułatwiając następne etapy pielęgnacji. Kolejną wielką zaletą serum jest fakt, że jest dedykowane konkretnym problemom skórnym, takim jak nawilżenie, redukcja zmarszczek, rozjaśnianie skóry, kontrola trądziku, czy zwiększenie elastyczności. Pewnie nie masz wątpliwości, jaki cel warto sobie postawić pracując na efekt glass skin?
Krem: Mimo że silne w działaniu, serum daje najlepsze efekty w połączeniu z kremem. W zależności od tego, w jakiej kondycji jest Twoja skóra, wybieraj produkty kojące, przeciwzmarszczkowe albo redukujące stany zapalne. Na dzień sięgaj po te o lżejszej konsystencji, szczególnie jeśli planujesz zrobić sobie makijaż, na noc po cięższe, bardziej skoncentrowane kosmetyki, łącznie z niezmywalnymi maskami.
Ochrona przeciwsłoneczna: Krem z filtrem to obowiązkowy punkt porannej pielęgnacji (wieczorem oczywiście go pomijaj). Dzisiaj wiele kremów posiada już „wbudowane” filtry, jednak nie jest to jeszcze stuprocentowa prawidłowość. Jeśli Twoje ulubione preparaty nie są opisane hasłem „SPF”, dodatkowo nałóż warstwę lekkiego kremu z filtrem. Dermatolodzy polecają stosowanie tych o minimalnej wartości 30, aby zapobiec powstawaniu przebarwień i przedwczesnych zmarszczek. Pamiętaj też, że preparaty z filtrem należy stosować cały rok, również w okresie jesienno- zimowym. Jeśli nie wiesz, jaki kosmetyk chroniący przed negatywnym wpływem promieni słonecznych wybrać, skorzystaj z naszych porad. Znajdziesz je TU.
Makijaż: Pielęgnacja nastawiona na efekt glass skin pozostawia skórę idealnie odżywioną i wygładzoną, ale nie musi to oznaczać pełnej rezygnacji z kolorowych kosmetyków. Eksperymentuj ze swoim wyglądem, pamiętaj jednak, że jeśli chcesz robić to w duchu K-beauty, ograniczaj się do lekkich, rozświetlających, naturalnych produktów, które nie zakryją efektów codziennej pielęgnacji pod grubą warstwą makijażu w stylu maski.
Nie tylko Koreanki mają sekretne metody pielęgnacji. Jakie mądrości związane z dbaniem o urodę płyną z Ajurwedy? Sprawdzamy temat TU.
Monika Dąbrowska
Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.
