Puścić blokady. Czuć. Dać się prowadzić. Umieć przejąć inicjatywę. Mieć uważność na partnera i być w kontakcie z samym sobą. Wygląda na to, że udany seks i udany taniec mają ze sobą dużo wspólnego. Jak wykorzystać ten drugi, aby rozbudzić swoją seksualność?
Skąd się biorą fizyczne blokady?
Podobieństw między seksem a tańcem jest więcej i niestety nie wszystkie są pozytywne. Zarówno w pierwszej jak i drugiej aktywności narzędziem, a zarazem beneficjentem doznań, jest ciało. Nasz pierwotny dom, w którym nie zawsze czujemy się komfortowo. Kontakt z ciałem tracimy, m.in. wtedy, gdy:
– Doświadczamy traumy, np. ataku agresji lub przemocy na tle seksualnym,
– Jesteśmy nieustannie poddawani działaniu stresu,
– Mamy niskie poczucie własnej wartości,
– Kompleksy dominują w postrzeganiu własnej fizyczności,
– Cierpimy z powodu zaburzeń psychicznych, takich jak depresja czy zespół lęku uogólnionego.
Nieprzyjemne sytuacje, których doświadczyliśmy z inicjatywy innych osób, krzywdzące słowa na temat kształtu nóg czy wielkości brzucha, które wypowiadamy do samych siebie, fizyczne przeciążenia – to właśnie z tych powodów coraz bardziej oddalamy się od naszych ciał. I im dalej od nich jesteśmy, tym trudniej jest wyłapać seksualne sygnały, które nam wysyłają.
Jak taniec pomaga rozbudzić seksualność?
Zwrócenie uwagi na ciało, zmniejszanie dystansu fizycznego między partnerami, oswajanie własnej motoryki – już te najbardziej oczywiste korzyści płynące z tańca wnoszą bardzo dużo na rzecz rozbudzania seksualności. Co jeszcze daje nam na tym polu ta forma aktywności?
Wyrywa z apatii Mianem apatii określa się stan psychiczny charakteryzujący się ograniczeniem bodźców fizycznych i emocji. Kiedy się pojawia, zazwyczaj krok po kroku wycofujemy się z codziennych aktywności, jesteśmy mniej responsywni i chętniej zatapiamy się we własnych myślach. Taniec, który pobudza zmysł dotyku, słuchu, wzroku, a także obszary mózgu związane z nagrodą, może być skutecznym narzędziem do wyrwania się ze stanu odrętwienia i zobojętnienia, a w konsekwencji zwiększenia ochoty na rozbudowanie pakietu doznań fizycznych w postaci seksu. Jego skuteczność na pobudzanie układu nerwowego jest tak duża, że niektórzy specjaliści wykorzystują taniec jako narzędzie w terapii chorób neurodegeneracyjnych.
Pomaga zredukować stres Taniec rozbraja stres na 3 poziomach: redukuje go, pomaga odreagować oraz uodparnia na niego. Podobnie jak inne aktywności fizyczne, dłuższa sesja intensywnego tańca pomaga zmniejszyć ilość kortyzolu we krwi, niweluje napięcie mięśniowe oraz pomaga oderwać głowę od stresogennych tematów. Warto przypomnieć, że kortyzol jest wrogiem hormonów płciowych. To nasz naturalny mechanizm obronny, w ramach którego organizm w stanie zagrożenia „wyłącza” wszelkie rozpraszacze, bo czas walki o przetrwanie to nie moment na myślenie o prokreacji i rozmnażaniu. Im mniej stresu, tym większa potencjalna ochota na seks!
Przypomina o fizycznej przyjemności Żyjąc w oderwaniu od ciała łatwo zapomnieć o fizycznych przyjemnościach płynących z dotyku, nieskrępowanej ekspresji, a nawet resetującego zmęczenia. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez naukowców z International Laboratory for Brain, Music and Sound Research w Kanadzie, taniec wpływa na zwiększenie poziomu ekspresji motorycznej doświadczeń emocjonalnych. To właśnie dlatego, kiedy nie czujemy się komfortowo w ciele, mamy problem z tym, żeby puścić się w spontaniczny wir tańca. Ale praktyka czyni mistrza, a regularne oddawanie się chociaż chwili tego stymulującego hobby z pewnością pomoże krok po kroku zrzucić wszelkie fizyczne blokady i uwolnić tkwiące w ciele emocje.
Poprawia krążenie Niskie ciśnienie i słabe krążenie krwi mogą wpływać nie tylko na zwiększenie odczuwania odbierającej ochotę na seks senności, ale też na możliwość performance’u jako takiego. Badania pokazują, że niskie ciśnienie może powodować, że krew będzie dopływać do penisa w niewystarczających ilościach, aby wywołać i/lub utrzymać erekcję. Problemy z nią mogą zaburzać poczucie własnej wartości i sprawiać, że libido radykalnie się zmniejszy.
Pobudza produkcję hormonów Endorfiny, serotonina i dopamina, które wydzielają się podczas intensywnej aktywności fizycznej, mają działanie uzależniające. Kto nie chciałby regularnie odczuwać tej przyjemnej, elektryzującej fali przepływającej przez całe ciało, prawda? Potrzeba odczuwania dobrego nastroju i przypływu energii będzie powodować, że częściej będziesz szukać aktywności powodujących wzmożoną produkcję hormonów szczęścia. To jednak nie wszystko! Badania pokazują, że taniec wpływa nie tylko na nastrój, ale również na wydzielanie hormonów bardziej bezpośrednio związanych z seksem, przede wszystkim estrogenu. Jego niedobór może prowadzić nie tylko do spadku libido, ale też i bolesnych stosunków seksualnych wynikających ze słabego nawilżenia pochwy, huśtawki nastrojów czy problemów ze snem.
Jeśli czujesz barierę przed tańcem z drugą osobą, zacznij oswajać tę aktywność tańcząc w pojedynkę. Chcesz poznać inne patenty na to, jak rozbudzić swoją seksualność? Wskazówki znajdziesz TU.