Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Umysł - Rozwój osobisty
19.06.2021

Kilka słów o (niekiedy) trudnej sztuce, jaką jest podejmowanie decyzji

Kilka słów o (niekiedy) trudnej sztuce, jaką jest podejmowanie decyzji

Kupić czy nie kupić? Zjeść czy nie zjeść? Zostać czy odejść? Podejmowanie decyzji potrafi spędzić sen z powiek. Co ciekawe, nie zawsze są to decyzje mające kluczowy wpływ na nasze życie. Zdarzyło Ci się spędzić 10 minut nad kartą w kawiarni, nie potrafiąc wybrać między dwoma dostępnymi deserami? Sprawdzamy, dlaczego decyzyjność nie wszystkim przychodzi łatwo. 

Tak, ale nie 

Kiedy podejmujemy decyzję, filtrujemy argumenty za i przeciw przez sitko złożone z naszych uprzedzeń, racjonalnych pobudek, wspomnień i emocji. Zakładając, że procesowi towarzyszy wolna wolna (czyli nie działamy pod przymusem), podejmowanie decyzji można podzielić na sześć podstawowych etapów:

Zdefiniowanie problemu, 

Zdefiniowanie celu, 

Analiza wariantów wyboru, 

Przewidzenie konsekwencji działań,

Wybór optymalnego wariantu, 

Ewaluacja. 

Do czynników, które mogą zaburzać procesy decyzyjne, możemy zaliczyć błędy poznawcze, deadline’y, presję otoczenia, negatywne doświadczenia z przeszłości, uciekanie przed braniem odpowiedzialności czy zaburzenia emocjonalne. 

podejmowanie decyzji

Wieczne „nie wiem”

Konieczność podjęcia decyzji może wywoływać całe spectrum negatywnych reakcji: niepewność, bezsilność, smutek, stres czy utratę szacunku do samego siebie. Żeby nie wypuszczać się na wędrówkę po meandrach ciemnych stron osobowości, uciekamy od podejmowania decyzji. Za tak negatywnymi emocjami kryje się zazwyczaj tych kilka czynników:

Niechęć do utraty drugiej opcji Nie można w tym samym czasie pójść w lewo i prawo czy postawić na regeneracyjny, 8-godzinny sen jednocześnie nadrabiając zaległości w serialach do bladego świtu. Można jednak obu rzeczy tak samo chcieć. Uciekamy od decyzji, bo nie jesteśmy w stanie znieść myśli, że wybierając jedną opcję bezpowrotnie tracimy drugą. 

Paraliż decyzyjny  Nadmiernie przykładamy wagę do tego, co o poszczególnych opcjach wyboru myślą inni, staramy się zadowolić wszystkich na raz, a jak wiadomo realizacja takiej misji jest równie trudna jest znalezienie garnka ze złotem, czekającego na krańcu tęczy. 

Obsesyjna potrzeba, aby mieć rację Podjęcie decyzji niesie za sobą ryzyko niekorzystnego wyboru. Osoby, które nie są w stanie żyć ze świadomością, że popełniły taki błąd, mają tendencje do chronicznego uciekania przed wyborami. Nie ma decyzji, nie ma warunków do kompromitacji i utracenia pierwszego miejsca na podium Tych, Co Zawsze Mają rację. 

Abulomania 

Niedecyzyjność w najbardziej ekstremalnej formie może mieć destrukcyjny wpływ dla psychiki. Abulomania, zwana inaczej osobowością zależną to objawowo- lękowe zaburzenie osobowości. Jego nazwa wywodzi się od dwóch greckich słów: „a”, oznaczającego brak i „boulē”, czyli woli. Osoby zmagające się z tym typem zaburzenia psychicznego odczuwają nieustanną potrzebę bycia pod opieką, chętnie oddają odpowiedzialność za swoje życiowe decyzje bliskim i odczuwają ciągły lęk przed popełnieniem błędu, co popycha je w stronę bierności i uległości. Takim mechanizmom towarzyszy też lęk przed odrzuceniem, prowadzący do kompulsywnego podtrzymywania relacji, nawet tych, które tak naprawdę nie służą. Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia, do rozpoznania zaburzenia spełnione muszą być co najmniej trzy spośród poniższych warunków:

Chroniczne pozwalanie innym na przejmowanie odpowiedzialności za swoje decyzje,

Podporządkowywanie własnych potrzeb wymaganiom i preferencjom innych,

Uciekanie przed stawianiem wymagań osobom, od których jest się zależnym,

Obawa przed niezdolnością do zatroszczenia się o siebie wynikająca z osamotnienia, powodujące dyskomfort,

Obawa przed porzuceniem,

Ograniczona zdolność podejmowania decyzji bez radzenia się innych,

Podstawą leczenia tego zaburzenia jest terapia ustalona przez psychologa. Zazwyczaj rozpoczyna się od leczenia stanów lękowych lub depresyjnych, często towarzyszących abulomanii, a później na leczeniu samego zaburzenia psychicznego.

podejmowanie decyzji

Podejmowanie decyzji w praktyce 

Psychologowie i naukowcy mają różne teorie dotyczące tego, jak prawidłowo podchodzić do procesu decyzyjnego. Malcom Gladwell w swojej książce „Błysk! Potęga przeczucia” przekonuje, że kilkusekundowy przebłysk świadomości może prowadzić do równie trafnych decyzji jak wielogodzinne procesy analityczne. Na dowód swojej teorii przedstawia wyniki badań z zakresu  psychologii i ekonomii behawioralnej, dotyczących procesów umysłowych, które działają szybko i automatycznie na podstawie stosunkowo niewielkiej ilości informacji. Roger Dawson, autor książki „Sekrety podejmowania trafnych decyzji” przedstawia natomiast aż 7- etapowy schemat podejmowania świadomych, dobrych wyborów. Niezależnie od tego, jaką drogę obierzesz pamiętaj, że kluczowe dla podejmowania decyzji jest to, aby przed nimi nie uciekać. 

Motywacja pochodzi z działania! Jak ją skutecznie pobudzać? Przeczytasz o tym TU.

Monika Dąbrowska

Monika Dąbrowska

Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.