Dawać ciału komfort – podczas okresu to szczególnie ważne. To czas, kiedy zmienia się ono od wewnątrz i z zewnątrz, a każda zmiana rezonuje z emocjami. Z uważnością testujemy metody pomagające sprawić, że dni miesiączki będą łatwiejsze i mniej uciskające fizyczność i ducha. Czy majtki menstruacyjne zdają egzamin? Badamy temat razem z ekologicznym sklepem Panda Wanda.
Menstruacja zero waste
Miało być głównie o ciele, ale zaczniemy od planety, bo przecież to na niej każde ciało żyje i ważne jest, żeby mogło to robić w jak największym komforcie. Miesiączkowanie to proces naturalny, ale we współczesnym świecie niekoniecznie naturze sprzyjający. Statystyki dają do myślenia:
– Środki higieniczne jednorazowego użytku, takie jak tampony i podpaski, znacząco przyczyniają się do wysokich, globalnych statystyk związanych z plastikowymi odpadami,
– Roczny pakiet miesiączkowych odpadów higienicznych generowanych przez jedną osobę daje aż 5.3 kg CO2 śladu węglowego,
– Miesiączkująca kobieta zużywa podczas całego życia średnio 5 000-15 000 tamponów i podpasek,
– W samych tylko Stanach Zjednoczonych każdego roku do śmieci wyrzucane jest ok. 7 miliardów tamponów i 12 miliardów podpasek,
– Większość dostępnych na rynku podpasek i tamponów zawiera w sobie aż do 90% plastiku,
– Plastik i inne sztuczne materiały, z których zrobione są podpaski, tampony i ich opakowania, mogą rozkładać się nawet 500-800 lat,
– Według badania Apple Women’s Health Study, około 50% respondentek używa jednorazowych tamponów i podpasek, zaledwie 19% kubeczków lub majtek menstruacyjnych.
Biorąc pod uwagę to, że każda kobieta zużywa podczas miesiączki średnio od kilkunastu do kilkudziesięciu podpasek i tamponów miesięcznie, warto poszukać alternatyw, które będą bardziej sprzyjać środowisku naturalnemu bez utraty komfortu ciała. Jako redakcja mówimy stanowcze „NIE” zaśmiecaniu planety i niszczeniu kobiecego zdrowia (m.in. poprzez toksyczne w składzie jednorazowe podpaski).
Majtki menstruacyjne – jakie są ich zalety?
Tradycyjne produkty higieniczne, strzeżcie się! Na rynku powoli zaczyna królować alternatywa – majtki menstruacyjne. W redakcji stawiamy na te wyselekcjonowane przez Panda Wanda, markę która powstała od kobiet dla kobiet i zdrowia planety (w końcu im więcej osób będzie używać wielorazowych produktów, tym mniejsze zanieczyszczenie środowiska). Bielizna przeznaczona do użytku w czasie miesiączki może albo całkowicie zastąpić tampony i podpaski, albo dodatkowo zabezpieczyć ciało podczas ich używania. Majtki te:
– To bielizna ze specjalnym, chłonnym wkładem, najczęściej wykonanym z ekologicznych włókien lnianych, konopnych, bawełnianych czy bambusowych,
– Zapewniają skuteczną ochronę antybakteryjną (to kluczowe w czasie miesiączki) dzięki specjalnej konstrukcji,
– Mogą mieć różny stopień chłonności w zależności od przeznaczenia (na noc, na dzień, na mocniejszy i lżejszy okres),
– Są produktem wielorazowego użytku (dzięki ich stosowaniu minimalizujesz ilość śmieci),
– Mogą być świetna alternatywą dla tradycyjnej bielizny dla osób mających problem z trzymaniem moczu, uprawiających sporty, w których krocze jest narażone na obtarcia, czy dla kobiet w czasie połogu,
– Pozwalają krwi płynąć naturalnym rytmem,
– W zależności od intensywności okresu, mogą być używane nawet do 12 godzin (co ciekawe, bardziej zabudowane modele zapewniają lepszą ochronę),
– To jednorazowa inwestycja rzędu 60- 150 zł, która przy prawidłowym użytkowaniu może posłużyć przez długie lata (na ciemnej bieliźnie nawet nie widać plam krwi),
– W odróżnieniu od tamponów i podpasek, nie są wykonane z użyciem sztucznych substancji zapachowych, dzięki czemu nie niosą ze sobą ryzyka infekcji, podrażnień i nie zmieniają pH flory pochwy,
– Są nietoksyczne i przyjazne naturze,
– Nie muszą być gorszą „wizualną” alternatywą; w Panda Wanda znajdziesz majtki menstruacyjne różnych marek, w różnorodnych fasonach, wykonanych z cieszących oko materiałów (także w wersji bardziej sexi!),
– Są wykonane z elastycznych, oddychających materiałów, zapewniających pełną swobodę ruchu i brak ucisku w okolicach podbrzusza.
Producenci majtek okresowych zapewniają, że tego typu produkty skonstruowane są tak, aby jak najskuteczniej zabezpieczać przed przeciekaniem. Oczywiście, w momentach mocniejszego krwawienia czy bardzo intensywnej aktywności fizycznej może się zdarzyć, że nie uda się w pełni zaabsorbować miesiączki, ale nie udało nam się znaleźć alternatywnego produktu, który dawałby 100% skuteczności, jednocześnie oferując tak duży komfort dla ciała i nie przeciążając planety.
Jak prać majtki okresowe?
Majtki menstruacyjne to środek wielorazowego użytku. Aby służyły Ci jak najdłużej, zadbaj o prawidłowy proces mycia i pielęgnacji:
1. Najważniejszy punkt: pierz majtki menstruacyjne jak najszybciej po ściągnięciu (nie wkładaj ich do kosza na pranie).
2. Najlepiej czyść majtki ręcznie, namaczając i przepłukując w zimnej wodzie do momentu, kiedy cała krew zostanie zmyta.
3. Spłucz krew ręcznie również wtedy, kiedy chcesz dodatkowo wyprać produkt w pralce.
4. Podczas prania w pralce unikaj temperatury powyżej 40 stopni Celsjusza, wirowania i suszenia w wysokiej temperaturze.
5. Dla dodatkowej ochrony włókien możesz włożyć je do woreczka na bieliznę przeznaczonego do prania.
6. Używaj delikatnych środków piorących, najlepiej z naturalnym składem (jeśli chcesz dodatkowo zdezynfekować bieliznę, możesz dodać do prania kilka kropel naturalnego olejku z drzewa herbacianego lub octu).
7. Unikaj suszenia na kaloryferze czy dosuszania suszarką; wysoka temperatura może uszkodzić warstwę chłonną.
Chcesz przerzucić się na bardziej ekologiczne środki higieny intymnej, ale czujesz, że potrzebujesz dodatkowej ochrony, chociażby dla komfortu psychicznego? Zaprzyjaźnij się z kubeczkiem menstruacyjnym. Więcej o tym, dlaczego warto przetestować jego działanie, przeczytasz TU.
PS kubeczek, a nawet wielorazowe podpaski także znajdziesz na www.pandawanda.pl.
Artykuł powstał we współpracy z Panda Wanda. Więcej dowiesz się o niej TU.