Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Ciało - Trendy
10.09.2021

Uwaga: stan zapalny! Czym jest i jak możemy go zmniejszyć?

Uwaga: stan zapalny! Czym jest i jak możemy go zmniejszyć?
Zdjęcie Maude Frederique-Lavoie/ Unsplash
Zdjęcie Maude Frederique-Lavoie/ Unsplash

Nie chcesz odpuszczać dbania o zdrowie, ale przejadły Ci się poranne, wykrzywiające buzię shoty, turmeric latte i żółte owsianki, a ekstrakt z kurkuminy omijasz szerokim łukiem? Mamy dla Ciebie dobre wieści: to nie jedyne narzędzia do zwalczyć stan zapalny!

Czerwony alarm, czyli stan zapalny 

Podwyższona temperatura, ból, swędzenie, obrzęki, zmniejszenie mobilności, pieczenie, produkcja wydzielin takich jak ropa czy upławy. Tak Twoje ciało może zareagować na stan zapalny. A czym dokładnie on jest? To biologicznie złożona reakcja organizmu na szkodliwe bodźce, takie jak substancje drażniące, patogeny czy komórki chorobowe. Jest swego rodzaju czerwonym alarmem, wysyłanym przez nasz organizm, informujący o stanie zagrożenia zdrowia. Stan zapalny powinien w naturalny sposób ulegać samoistnemu ograniczeniu i prowadzić do gojenia, naprawy i regeneracji uszkodzonych tkanek. Możemy podzielić go na dwie kategorie:

Ostry: rozpoczyna się szybko i gwałtownie eskaluje, a objawy utrzymują się zazwyczaj do kilku dni, maksymalnie kilku tygodni,

Przewlekły: mamy z nim do czynienia, kiedy nasz układ immunologiczny nie może poradzić sobie ze zwalczeniem szkodliwego bodźca uszkadzającego ciało. W konsekwencji zaczyna ono postrzegać swoje własne tkanki jako źródło zagrożenia i wtedy samo zapalenie staje się czynnikiem chorobotwórczym, co prowadzi do uszkodzenia zajętej tkanki.

Nasz tryb życia może w naturalny sposób zwiększać lub zmniejszać podatność na pojawianie się stanów zapalnych. Jak się przed nimi chronić? Oto nasze ulubione metody:

Idź na masaż

stan zapalny
Zdjęcie Toa Heftiba/ Unsplash

To dopiero przyjemne z pożytecznym. Masaż nie tylko relaksuje i przyśpiesza regenerację mięśni po treningu, ale też wykazuje bardzo duże działanie antyzapalne! Myślisz, że to zbyt piękne, żeby było prawdziwe? A jednak. Masaż może obniżać produkcję kortyzolu, zmniejszać poziom wazopresyny argininowej, hormonu mogącego obniżać ciśnienie krwi, zmniejszać poziom zapaleniotwórczych cytokin IL-4 and IL-10 i zwiększać produkcję serotoniny. Nie trzeba nas dłużej przekonywać, żeby zabookować wizytę u specjalisty, a Ciebie?

Stawiaj na suszone zioła

Antyoksydanty, mające naukowo potwierdzone działanie antyzapalne, powinny być nieodłącznym elementem zdrowej diety, a zioła są ich niezwykle bogatym źródłem. Jesteśmy przyzwyczajeni, że świeże jedzenie przewyższa jakością i ilością substancji odżywczych to poddane jakiejkolwiek obróbce. Martwisz się, że nie możesz dostać ekologicznych ziół w Twojej okolice, a te, które uda Ci się upolować, bardzo szybko więdną? Mamy dla Ciebie rozwiązanie. Badania pokazują, że niektóre suszone zioła, takie jak oregano, tymianek i bazylia, mają znacznie wyższy poziom antyoksydantów niż ich świeże odpowiedniki. 

Zadbaj o jelita

Flora bakteryjna jelit jest od kilku lat najgorętszym tematem wśród lekarzy medycyny funkcjonalnej. Wielokrotnie wykazywano, że im więcej przyjaznych bakterii jelitowych, tym lepiej funkcjonuje całe ciało – do tego stopnia, że niektórzy naukowcy zaczęli nazywać mikrobiotę „zapomnianym organem”. Aby codziennie wspomagać prawidłowe działanie tej mikroflory, zawierającej aż 100 miliardów bakterii w każdym gramie treści jelitowej i przygotować organizm na walkę z patogenami powodującymi stany zapalne:

Postaw na dietę bazującą na owocach i warzywach, 

Jedz kiszonki, 

Zwiększ ilość spożywanego błonnika, 

Pij dużo wody, a unikaj napojów słodzonych i alkoholu, 

Nie bierz antybiotyków, o ile nie jest to naprawdę koniecznie oraz stosuj je wraz z lekami osłonowymi, 

Unikaj wysoko przetworzonej żywności, 

Pobudzaj ciało regularną aktywnością fizyczną,

Nie zaniedbuj snu. 

Pamiętaj o witaminie D

stan zapalny
Zdjęcie Canva

Mimo że witamina D kojarzona jest przede wszystkim z utrzymaniem prawidłowego funkcjonowania tkanki kostnej i homeostazą wapnia może też odgrywać ważną rolę w procesie redukcji stanów zapalnych. Najnowsze badania wykazują, że regularnie dostarczana organizmowi, może regulować produkcję zapaleniotwórczych cytokin – białek, które biorą udział w procesach zapalnych oraz autoimmunologicznych. Mimo że ludzkie ciało jest w stanie naturalnie wytwarzać witaminę D podczas ekspozycji skórę na działanie promieni UVB, nie warto polegać jedynie na tej endogennej  syntezie, szczególnie biorąc pod uwagę zmienność polskiego klimatu. Proste badanie krwi wykaże, czy nie masz deficytu tej witaminy, a jeśli wyniki okażą się pod kreską, suplementy szybko pomogą Ci uzupełnić niedobory i nastroić ciało do antyzapalnego działania. 

Więcej o suplementacji witaminy D piszemy TU.

Rusz się!

Lubisz szybkie i skuteczne ćwiczenia, które w krótkim czasie mogą wzmocnić mięśnie, zredukować napięcie i poprawić nastrój? My dorzucamy do tego jeszcze działanie antyzapalne! Najnowsze badania pokazują, że już nawet 20 minut codziennego, regularnego ruchu może znacząco zmniejszyć stan zapalny. Ćwiczenia pobudzają współczulny układ nerwowy, który zwiększa tętno, ciśnienie krwi i pogłębia oddech. Kiedy nasza fizyczna maszyna zostaje pobudzona na tylu poziomach, dochodzi do wzmożonej produkcji hormonów takich jak epinefryna i neoepinefryna, które aktywują do pracy antyzapalne komórki. Masz przerwę w pracy? Już chyba wiesz, jak ją wykorzystać! 

Masz wrażliwą skórę? Stan zapalny i niepożądane reakcje alergiczne pewnie często spędzają Ci sen z powiek. Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak pielęgnować ten rodzaj skóry, na pewno spodoba Ci się TEN artykuł.

Monika Dąbrowska

Monika Dąbrowska

Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.