Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Ciało - Trendy
07.06.2022

Co dobrego daje nam słońce? Sprawdzamy

Co dobrego daje nam słońce? Sprawdzamy
Zdjęcie Riley Harmon/ Unsplash
Zdjęcie Riley Harmon/ Unsplash

Im bliżej lata, tym więcej przypominajek, że należy uważać na nadmierne wystawianie się na działanie słońca. My również staramy się nie wychodzić z domu bez odpowiedniej ochrony, ale zwracamy też uwagę na termin „nadmierne wystawianie się”. Promienie słoneczne bowiem, serwowane z umiarem, to wiele korzyści. Co daje nam słońce?

Czy słońce szkodzi? 

Polska nie należy do najbardziej nasłonecznionych krajów na świecie. Jak pokazują statystki, w stolicy naszego kraju słońce intensywnie świeci:

Średnio 1595 godzin w roku, 

Najdłużej, bo przez aż 235 godzin, w lipcu, 

Najkrócej, bo jedynie 28 godzin, w grudniu. 

Przez ponad pół roku tęsknimy za słońcem, ale kiedy się w końcu pojawi, rozpoczyna się debata: wystawiać się na jego promienie czy nie? Lekarze przypominają, że promieniowanie UV to główny winowajca w rozwoju raka skóry, a dermatolodzy dodają, że przyśpiesza ono starzenie się skóry. Czy to oznacza, że słońce najlepiej oglądać chowając się w cieniu? Niekoniecznie. Zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowa, warto po prostu pamiętać o kilku prostych wskazówkach, aby przebywając na słońcu sobie nie zaszkodzić:

Ograniczenie przebywania na pełnym słońcu w godzinach około południowych, 

Korzystanie z kremów ochronnych z wysokością filtrów dostosowaną do intensywności słońca,

Nie przebywanie na słońcu non stop, aby uchronić się przed udarami i poparzeniami, 

Korzystanie z lekkich, oddychających ubrań chroniących skórę. 

Korzyści przebywania na słońcu
Zdjęcie Guilherme Stecanella/ Unsplash

Co daje słońce?

Przebywać na słońcu warto nie tylko dla lekkiej, świeżej opalenizny. Powodów, dla których dobrze jest poświęcić chociaż chwilę na świadomą ekspozycję jest więcej. Oto one:

Dobry początek dnia

Dołącz do swojej porannej self-care rutyny chociaż kilka minut z twarzą skierowaną do słońca. Zdaniem światowej sławy neurobiologa Andrew Huberman’a z Uniwersytetu Stanforda, nawet tak krótka sesja nasłoneczniania jeszcze przed śniadaniem pomoże obniżyć poziom kortyzolu we krwi, dzięki czemu łatwiej będzie Ci zachować spokój i mierzyć się z wyzwaniami w dalszych częściach dnia.  

Produkcja witaminy D

Synteza skórna witaminy D w odpowiedzi na działanie promieni słonecznych może pokryć niemal całe nasze dzienne zapotrzebowanie na ten niezwykle istotny dla zdrowia związek. W regionach świata znajdujących się powyżej 35° szerokości geograficznej, w tym również niestety Polski,  skuteczna synteza witaminy D ze słońca możliwa jest tylko przez kilka miesięcy w roku, od maja do września. Dlatego warto codziennie korzystać z mocy tego drogocennego, naturalnego światła, ponieważ niedobór witaminy D może prowadzić do bólów głowy i mięśni, przemęczenia, bezsenności, problemów z łaknieniem, pogorszenia się stanu kości i zębów, nadciśnienia i złej kondycji psychicznej.

Kompleksowo o witaminie D piszemy TU.

Wzmacnianie zdrowia psychicznego

Badania pokazują, że brak odpowiedniej ekspozycji na słońce może wpływać na zmniejszenie poziomu produkcji serotoniny, a ta jak wiadomo jest odpowiedzialna za utrzymywanie nas w dobrym nastroju. Depresja, sezonowe zaburzenie afektywne, zaburzenia funkcji poznawczych a nawet schizofrenia to potencjalne skutki długofalowego unikania promieni słonecznych. 

Regulacja cyklu snu

Kiedy krótko po przebudzeniu spędzisz chociaż 10 minut patrząc się w słońce (mamy oczywiście na myśli to delikatne, poranne, dopiero wyłaniające się z za chmur, pobudki w samo południe się nie liczą), promienie naturalnego światła aktywują działanie obwodów neuronalnych, odpowiedzialnych za regulowanie poziomu melatoniny. Dzięki takiemu prostemu zabiegowi już o poranku zadbasz o to, aby wieczorem, dzięki odpowiedniej ilości hormonu snu, łatwiej było Ci zasnąć. 

Rozprężenie mięśni

W tym wypadku działanie słońca jest dwutorowe. Z jednej strony im więcej serotoniny, a mniej kortyzolu, tym częściej odczuwamy rozluźnienie fizyczne. Z drugiej strony im więcej słońca, tym mniejsze deficyty witaminy D. Deficyty te powodują zmniejszenie masy mięśniowej oraz spowolnione reakcje mięśni, które stają się bardziej spięte i obolałe.

co daje nam słońce
Zdjęcie Nasim Dadfar/ Unsplash

Nie lubisz po prostu wylegiwać się na słońcu? Mamy dla Ciebie propozycję: postaw na aktywność fizyczną i naukę w jednym. Oto nasze propozycje 3 sportów outdoorowych, których warto spróbować w tym letnim sezonie. Piszemy o tym TU.

Monika Dąbrowska

Monika Dąbrowska

Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.