Żeby zdrowiej jeść. Czuć się silniej, lepiej, sprawniej w swoim ciele. Szybciej i głębiej zasypiać. Kiedy przypominamy sobie o konieczności włączania rutyny do naszych codziennych rozkładów jazdy, najczęściej robimy to dla dobra fizyczności. A co ze zdrowiem psychicznym? Sprawdzamy, co robią zdrowe nawyki dla naszego dobrostanu.
Jak kształtują się nawyki?
Codzienna rutyna to nic innego jak seria regularnie powtarzanych nawyków. Może wiązać się z tym, że każdy dzień rozpoczynasz od szczotkowania ciała na sucho i zimnego prysznica albo codziennie punkt 14 robisz sobie 20 minut przerwy od pracy na spacer/ trening/ drzemkę. Chociaż jeszcze do niedawna optymizmem napawała nas teoria o tym, że nawet najtrudniejszy do wykształcenia nawyk można opanować w 21 dni, naukowcy nie dają nam złudzeń. Przyswojenie nowego mechanizmu działania może zająć od 18 do nawet 254 dni, w zależności od tego, jak rewolucyjny dla naszego dotychczasowego trybu życia czy sposobu myślenia będzie. Żeby nie zdawać się na działanie przypadku, bo zbudowania serii nawyków składających się na dobroczynną rutynę, warto podejść do tematu metodycznie. Zdaniem Katy Milkman, autorki książki „How to Change: The Science of Getting from Where You Are to Where You Want to Be”, budując nawyki należy skupić się na:
– Jasnym sprecyzowaniu celu, np. chcę włączyć do diety więcej świeżych produktów, chcę raz w tygodniu odbywać dłuższą rozmowę z przyjacielem, chcę opanować podstawy języka obcego w ciągu najbliższego półrocza,
– Dookreśleniu planu, np. wyznaczeniu stałych godzin na swoje codzienne nawyki, wyszczególnieniu akcesoriów, które będą Ci potrzebne w Twojej rutynie i wyznaczeniu punktów kontrolnych, które pomogą Ci sprawdzić, czy rutyna naprawdę działa,
– Włączeniu do codziennej rutyny pierwiastka zabawy i przyjemności, np. zaopatrzeniu się w olejki eteryczne w ulubionych zapachach, które umilą praktykę medytacji, znalezieniu kulinarnego guru, którego przepisy będziesz odtwarzać z przyjemnością albo planowaniu ekscytujących tras biegowych w najbliższej okolicy,
– Dawaniu sobie przyzwolenia na elastyczność, np. czerpaniu radości z tego, że w ogóle można wykonać praktykę jogi, nawet jeśli zamiast pełnej godziny będzie ona trwać 20 minut czy przeprowadzeniu treningu oddechowego po drodze do pracy, a nie siedząc na wygodnej kanapie,
– Szukaniu wsparcia i autorytetów, np. poprzez subskrypcję kanałów z technikami automasażu twarzy, czytaniu książek o samorozwoju autorstwa uznanych specjalistów czy zapisaniu się do kółka zainteresowań.
Codzienna rutyna, a zdrowie psychiczne
Radość płynąca z poświęcania czasu temu, co dla Ciebie najważniejsze, sprawniejsze ciało, poprawa jakości skóry, aktywne życie towarzyskie, bardziej wartościowa i odżywcza dieta, łatwość w strukturyzowaniu dnia i priorytetyzowaniu działań- wszystkie efekty płynące z wdrożenia codziennej rutyny są na wagę złota. Dziś jednak chcielibyśmy skupić się przede wszystkim na tym, co z naszego punktu widzenia ma kluczowe znaczenie w poprawie jakości życia i odczuwania dobrostanu – wpływie codziennej rutyny na zdrowie psychiczne. Zdaniem specjalistów codzienne, dające poczucie bezpieczeństwa, powtarzalne nawyki sprawiają, że:
– Działamy automatycznie, dzięki czemu nie odczuwamy stresu związanego z podejmowaniem decyzji,
– Odczuwamy większe poczucie kontroli,
– Wiemy, że nawet w sytuacjach złości, smutku czy porażki mamy emocjonalne koło ratunkowe, które może pomóc nam czuć się lepiej,
– Lepiej śpimy, dzięki czemu regulujemy cykl dobowy i nierozerwalnie związaną z nim gospodarkę hormonalną,
– Czujemy się bardziej zmotywowani do działania,
– Rzadziej i krócej odczuwamy lęk, smutek, poczucie rozdrażnienia,
– Możemy w bezinwazyjny sposób łagodzić objawy negatywnych stanów emocjonalnych,
– Obniżamy poziom kortyzolu we krwi,
– Mamy poczucie przynależności,
– Wzmacniamy samoocenę,
– Budujemy pozytywną relację z własnym ciałem,
– Lepiej radzimy sobie z życiowymi zmianami,
– Poranne nawyki łatwiej nastrajają nas na działanie, a te wieczorne pomagają wyciszyć się na intensywnym dniu.
Benjamin Stall i Michael Xander, autorzy książki „My Morning Routine: How Successful People Start Every Day Inspired”, udokumentowali codzienne poranne nawyki 300 odnoszących sukcesy zawodowe autorytetów z różnych dziedzin, od guru fitnessu Jillian Michaels po prezesa Pixar and Walt Disney Animation Studios, Ed’a Catmull’a. Jak zapewne możesz się domyślać, mimo różnorodności ich codziennej rutyny występował jeden element wspólny. Jaki? Zaangażowanie w działanie, które jednocześnie wyciszy i doda energii do realizacji celów. Medytacja, czytanie rozwijającej lektury, trening oddechowy, wizualizacje – wszystkie te czynności pomagają wzmocnić psychikę i nastawić pozytywnie na nadchodzący dzień. Masz ochotę wziąć z nich przykład?
Jeśli Twoja odpowiedź brzmi „tak”, skorzystaj z naszych pomysłów. O pobudzającej kreatywność porannej rutynie piszemy TU, a o tej na wyjeździe TU.